14-letnie prostytutki

Mam w szkole koleżanki, dla których jedyną wartością jest to jak wyglądają, czy nie rozmazał im się make-up, i czy mają ułożone włosy, ah i jeszcze czy spódniczka mini odsłania czerwone koronkowe stringi. czyli jednym złowem małoletnie z.d.z.i.r.y. dziewczyny mają po 14 lat, i niektóre już nie są dziewicami, wszystkie palą, piją i biorą. Byłam kiedyś przyjaciółką takich lasek. Ale ja sie roznilam tym ze nie palilam, nie pilam i nie bralam. i za to zostałam "wywalona" z paczki. gdy byly chłopak przywódczyni tego "gangu 14-letnich prostytutek" zaczął do mnie zarywać, i ogólnie byliśmy razem tamta sie wsciekla ze odbilam jej chlopaka, chociaz oni nie byli e soba od 3 miesiecy! i ona teraz zrobila sie jesczze bardziej zimną suką niż zwykle. a chłopcy ją lubia tylko dlatego ze da sie pomacac, i da im dupy. co sadzicie o takich laskach jak one? podobaja wam sie , czy tak jak mnie odrzucaja?

one dla mnie nie istnieją,nie zwracam na nie uwagi(bo nie ma na kogo)Nie podobają mi się.nawet nie myślę,ze mogą one komukolwiek poza napalonymi równieśnikami się podobać:obleee:o Olewam je,nie ruszam gówna zeby nie śmierdziała(a one są właśnie takim gównem)Poza tym to jeszcze dzieci a więc tym bardziej nie istnieją one dla mnie,nie traktuję ich serio,mam je gdzieś:PTyle mnie one obchodzą co NIC.A Ty ile masz lat,że tak się nimi stresujesz?Pewnie tyle co one,poczekaj troche,z biegam czasu coraz mniej będą Cię one obchodzic.

mmmmm ale masz fajnie można je obspermiwać i tak bedzie spermowato i ziemkowato