tampony naturella to tragedia! urywają się sznureczki!

Zakupione niedawno tampony naturella okazały się totalną porażką! Sznureczek się urwał i miałam ogromne problemy z usunięciem tamponu! Czynność ta była bolesna, dlatego odradzam używania tych niedopracowanych 'przedmiotow' ;]

a jakie doradzasz? dzięki za info, zapamiętam

Dziewczyno, to są lonty.

nie uzywalam tamponow,ale podpaski naturella-nie ma lepszych, juz od kilku lat uzywam

chyba zartujesz? :O masakra

alwaysy mnie obcieraly, uczulaly a naturella-sa mieciutkie i delikatne

i nasaczone balsamem z rumiankiem

ja tam lubię firmę bella - i tampony, i podpaski są spoko

Zgłoś swoje uwagi producentowi. http://www.pg.com/pl_PL/contact_us.shtml

Paulinus ja uzywam tamponów naturella juz od dłuzszego czasu i nie było takiego przypału,Jestem zadowolona z tych produktów, zpodpasek też,Mogła być jakaś wadliwa seria która nie powinna być dopuszczona do obrotu,sznureczek nie ma prawa się urwać ..

ja używam naturella albo OB tamponów, i na obfitsze dni podpaski bella albo always albo naturella. ale sznureczek mi sie nigdy jeszcze nie urwał

Ja mam okres dopiero rok, tzn miałam w swoim życiu może z 10-11 okresów ;) Od 8 stosuję tampony, na początku kupiłam ob, na następny okr. tampaxy, na kolejny bella, na ten biedronkowy i...muszę przyznać że biedronkowe się opłaca, są tanie, wygodne, nic mi się nie urywa. ;) oczywiście nie stosuję tamponów codziennie, wiem że to za higieniczne nie jest, okres mam zazwyczaj 7-10 dni ;( ale tylko 3 pierwsze dni są dosyć obfite potem jako tako ok. Do szkoły rano zakładam tampona, w szkole zazwyczaj już zmieniam na podpaskę a czasem na tampony, no trochę się boje ze ktos mi wejdzie xd no ale kumpele pilnują więc raczej tampony. W szkole, jak idę gdzieś z koleżankami, urodziny, spotkanie itd itp to zawsze tampony :> a tak po domu to podpachy, jak gdzieś wychodzę tak założmy sklep, spacer z psem i zmieniam to podpachy, a niech sobie pipka pooddycha xd Dbam o higienę używam chusteczek nawilżanych, nic mi nie przecieka, na noc mam albo 2 cienkie podpaski albo jedna długa gruba, zalezy czy mam czy nie w domu.

tampony sa niezdrowe i mozna po nich infekcji sie nabawic. Stosujcie podpaski.

ja używam podpasek belli lub naturelli, a tampony tylko i wyłącznie ob.

Podpaski są obleśne i śmierdzą. Ja nigdy nie miałam infekcji od tamponów.

przy kazdym tamponie istanieje niewielkie ryzyko - ja przed aplikacja zawsze pociagam za sznurek zeby sprawdzic czy dobrze sie trzyma;). ale nigdy mi sie nie zdarzylo urwac. kupuje najczesciej ob, ale innych firm czasami tez. jednak nie naturelli - nasaczone czyms zeby sie podraznic - podobnie jest z ich podpaskami - podrazniaja

Uzywalam praktycznie kazdego rodzaju tamponow od tych najtanszych z biedronki przez bella, tampaxy po ob. Oczywiscie naturella tez. I... Dla mnie nie ma najmniejszej roznicy. Te z biedry czy ob to dla mnie to samo. Tampon to tampon. A co do sznureczkow. To niezalezne od firmy, zawsze moze trafic sie jakis feler, w koncu to jest robione mechanicznie, masowo. Najpierw trzeba dokladnie przeczytac instrukcje, jest napisane, ze przed kazda aplikacja nalezy pociagnac za sznurek. Tampon nalezy wyjmowac gdy jest pelny.

Aha, tampony naturelli nie sa niczym nasaczone! Kazdy tampon jest taki sam. No ob maja te otoczke, ale to dla mnie bez znaczenia

ja mam teraz naturele w c*puszce i jest ok troche je czuje ale ok nw jak sznurek bonie wyjmowałam zawaze ob . LUBIE tmpony bo okresu nie czucz a miłe ucucie jk cos nam w pochwie cos siedzi. Jak członek .polecam

Polecam z biedronki! Naprawde!

UWażaj, bo firma oskarży się o niszczenie dobrego imienia firmy, jak Sokołów blogera :o

Wpis pewnej uzytkowniczki na forum w wątku ginekologicznym: "Chcę Was ostrzec moje Drogie Panie. Gdyż kilka miesięcy temu moja koleżanka miała infekcję grzybiczną rozrodczych dróg kobiecych (chyba źle napisałm, ale mniejsza z tym). Gdy poszła do ginekologa, ten zapytał jej się czy używa tamponów podczas okresu, ona odpowiedziała że tak. Lekarz zrobił jej pół godzinny wykład na temat tamponów. O to co powiedział lekarz : Najprawdopodobniej jej grzybica została wywołana bakteriami, które powstały na skutek noszenia tamponu. Gdyż podczas okresu aplikując tampon "zatykamy" ujście pochwy co powoduje nie wydostanie się krwi na zewnątrz, a jak wiadomo bakterie lubią ciepło, wilgoć i krew. Jednym z "zadań" menstruacji jest oczyszczenie organizmu kobiety. Używając tamponu pozwalamy na pozostanie krwi na dłuższy czas w pochwie i namnażanie się bakterii :/ Zazwyczaj tampon wymieniamy co 2-3 godziny, a ginekolog powiedział że nawet w czasie 15 minut bakterii przybywa kilka tysięcy. Pozostaje tez kwestia błony dziewiczej, błona ta to tak jakby nasza naturalna tarcza ochronna przed bakteriami i zarazkami z zewnątrz. Bywa też tak że poprostu źle umieszczony tampon moze naruszyć lub nawet rozerwać błonę dziewiczą. Media nie mówią o przypadku pewnej dziewczyny pochodzącej z Anglii, która zmarła na skutek zakażenia dróg rodnych, które zostały wywołane noszeniem tamponów. Ona nie umarła od noszenia tamponów ale od bakterii wywołanych tamponami :( Ja nie chcę Was straszyć, bo dla niektórych kobiet tampon to najleszy środek żeby w te dni żyć normalnie i komfortowo. Ja oczywiście także przez jakiś czas używałam tamponów ale po usłyszeniu tej historii narazię wolę z nich zrezygnować. Nawet na podpasce rodzą się bakterie i one dla nas także są groźne jednak są one na zewnątrz organizmu i nie mają aż tak silnego działania jak bakterie żyjące i rozmnażające się w naszym ciele. Ja nie napisałm tego tematu żeby Was straszyć lub prosić zebyście zrezygnowały z używania tamponów. Nie będe tego robiła, bo wiem ze i tak połowa z Was się tym nie przejmie, ale czasami warto pomyśleć o swoim zdrowiu nie tylko wygodzie :)Czasami nie warto słuchac tego co mówi telewizja i reklama, ale czasami warto posłuchac samej siebie i własnego rozsądku" www.forumowisko.pl http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=szkodliwo%C5%9B%C4%87%20stosowania%20tampon%C3%B3w&source=web&cd=7&ved=0CFMQ6QUoATAG&url=http%3A%2F%2Fwww.forumowisko.pl%2Fforum%2F69-ginekologia%2F&ei=X4ojUonaOonE7AaOvYHYDA&usg=AFQjCNERhS5Ts0yaCkGV5U2Iym3ZE7Mjqw

Dlatego nie używam tamponów.

ja używam podpasek naturelli, jeszcze żadne mi tak nie "podpasowały", hehe :P ale tamponów nie używam żadnych, bo taka historia może się zdarzyć z tamponem każdej firmy, nie mówiąc, że to dla mnie odstręczające... :P

do pani, która pisała o zakażeniu przez tampon. Podpaski są o wiele MNIEJ HIGIENICZNE! Przecież ta krew wylewa się i też tam zalega, gnije, obciera, powoduje odparzenia! Oczywiście jeśli się o nic nie dba to zawsze konsekwencje nie są fajne! Tampony zamykają wejście'', ale jednocześnie jak je wkłądamy to pomagamy się złuszczyć starej skórce, która i tak by z nas wyszła. Oczywiście podpaski trzeba, a przynajmniej powinno zakładać sie przynajmniej na noc. Nie można cały okrągły dzień nosić tamponów, bo wtedy tak, można dostać tego zakażenia. Jak się coś robi to z uwagą, a nie na przygłupa i bezmyślnie. Kolejną sprawą jest t, ze były nawet takie przypadki które umarły od wyciśnięcia pryszcza, więc nie pie*dol głupot.

Od lat używam tamponow i nie wyobrażam sobie bez nich funkcjonowania. Na szczęście nie miałam, żadnej infekcji.