Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

matakusia

Ciężaróką przez 9 miesięcy

Polecane posty

weronika ja tez mialam problem z wejsciem na stronke, ale juz jest ok. Ja tez juz nie tyje, chyba przytylam tylko 1kg. Juz nawet sa takie dni ze moge nie zjesc kolacji :), nie jestem glodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja wejsc na strone moglam, ale moglam dodac zandej wypowiedzi... :/ Ja narazie jakos nie przybieram mocno na wadze, 14kg i narazie stoje.... :) Bylam u lekarza z tym tetnem i powiedzial, ze normalne w tym okresie ciazy, ze uklad krazenia wlansie teraz najbradzije dostaje po dupie. Mam sie oszczedzac i uwazac na siebie :) A tak, wsytzsko jest OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super matakusia, a dzisiaj juz dzwonila do mnie tesciowa i pytala jak sie czuje i czy mam juz jakies skurcze. Kurcze nic nie odczuwam normalnie jakas cisza zapanowala , hmmmmm. w srode ide do lekarza i sprawdzxe co tam sie dzieje, jak tam ta szyjka moja i czy jest jakies rozwarcie. Boze jak ja juz bym chciala w przyszlym tygodniu urodzic ta kruszynke :))). Wiecie co niektore dziewczyny przed porodem chodza na ktg a ja nie bylam jeszce, moja gin nic nie mowila zebym szla na takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, to jak teraz bedziesz u lekarza to powiedz o tym... bedziesz spokojniejsza :) Jejku, tydzien przyszly, a ja pmaietam, jak niedawno mowilas: "...dziewczyny mam dwie krechy!!!" Normlanie czas zapieprza, ze hej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matakusia to super że wszystko dobrze. A ty Monia bądź cierpliwa, już parę dni i bedziesz miala malenstwo przy sobie:) A co do tego tycia, to dobrze dziewczynki macie z ta waga ja w poprzednim miesiącu przytyłam ok. 3 kg i w tym to samo:((( juz 10kg wiecej waże i ta waga cały czas mi oidzie w gore, mam nadzieje ze też mi stanie w miejscu tak jak wam, bo na razie to i tak caly czas glodna chodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika stanie ci w miejscu waga pod koniec ciazy zobaczysz, ja tez juz nie chodze taka glodna jak kiedys. W ktoryms miesiacu przytylam az 5kg. Wczoraj nawet kolcji nie zjadlam o dziwo!!!, nie bylam glodna. matakusia czas leci jak pieron. Tak mi zlecialy te 9 miesiacy, szok. Jedziecie dziewczynki na cmentarze??? Ja niestety nie. Zaraz troche posprzatam i wezme sie za obiadek, dzisiaj robie piers z kurczaka smazona jak na gyrosa i ryz z warzywami, mmm pychotka :))), poza tym piekne sloneczko swieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno tak bedzie,ale waga nie wazna, najwazniejsze zeby malenstwo urodzilo sie zdrowiutkie:))) Drugi trymestr ma w sobie wlasnie to ze tyje sie najbardziej:) Ja jadę jutro na cmentarz i chcialabym wieczorkiem, bo wtedy jest tak tajemniczo na cmentarzu i te znicze tak fajnie się palą. Nie jest wted tak smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć brzuchatki:) wczoraj też nie mogłam wysłać żadnej wiadomości. Widocznie coś z kafeterią było nie tak. No a jeśli chodzi o wagę, to przez ostatni miesiąc przytyłam, albo moja kruszynka:) ponad kilo. mam nadzieję że się na tym skończy...bo w sumie przytyłam 19kg! Moje ciało jest całe w pręgi, mam wszędzie rozstępy. przed ciążą byłam w miarę szczupła, więc taki dodatek wagi dał się we znaki mojej i tak wrażliwej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia Oj ja też już chciałabym urodzić w terminie! Skierowanie do szpitala mam na 9.11, no bo w 8 wypada w niedziele, więc nie ma sensu, np chyba że się uda wcześniej "rozdwoić" :) Wczoraj 2 razy miałam taki dosyć ostry ból brzucha jak przy okresie, tzn taki skurcz które trwał parę minut. A to KTG to też nie mam, mój gin nawet o tym nie wspomniał. MOże jak jest wszystko w porządku z ciążą to nie kierują tak na to. Sama nie wiem od czego to zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja nie mam skierowania do szpitala, moja ginn powiedziala ze sie nie daje skierowan, koze u mnie w miescie tak jest, ale moja szwagierka rodzila w wawie i tez jej nie dawali skierowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co chyba zdecyduje sie na wlasna polozna przy porodzie, ja zawsze bylam temu przeciwna, ale z drugiej strony tak sobie dzisiaj myslalam o tym wszystkim i taka polozna bedzie odbierac porod, ja tez nie chce ryzykowac, zeby jakas polozna nie dopilnowala czegos przy porodzie ( moja mala ma podwojna petle pepowiny na szyji). Ze wzgledu na ta pepowine zdecydowalam sie na prywatna polozna. Jutro mam sie z nia spotkac, zobaczymy co powie i ile kasy bedzie chciala. Boje sie jak cholera tego porodu i moze dlatego chce sie troche zabezpieczyc, moze tez ulzy mi w bolach jak mnie zlapia, ehhhhhh juz sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze sie nie przejmuję, właśnie zrobiłam pyszny obiadek czerwony barszczyk z uszkami no a póżniej moją ulubioną sałatkę z serem, szynką, ananasem itp:)) pychotka:) Trzeba korzystać, bo później będziemy karmić piersią i niestety przez dluższy czas nie zjemy wszystkiego na co mamy ochotę:) Monia, figielek moja siostra ma termin na 5 listopada i też jak wy wyczekuje końca i taka nerwowa się zrobiła,ze współczuję jej narzeczonem:) Dacie radę kochane już tylko parę dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Jka sie dzis czujecie? Jaka macie pogode? U mnie w Koninie przepieknie... sloneczko, ze hej :) Zero wiatru - super :) A co do cmenatrzy to nie jade na wies do rodziny do Kutna, bede tlyko w Koninie u siebie chodzila sobie, ale to jutro i to jeszcze pod sam wieczor :D Wtedy lubie najbardziej, bo na cmetarzu jest pieknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedzie mnie dziewczynki troche na kafe, bo w poniedzialek ide do szpitala, mam sie juz polozyc. Ide dlatego ze mala jest dwukrotnie okrecona pepowina ja powiedzialam ze sie martwie i beda mnie monitorowac do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze Monia, to już na pewno urodzisz w następnym tyg. trzymaj się tam kochana i dawaj jakoś znać już ci normalnie zazdroszczę, bo będziesz miała już kruszynkę przy sobie. Matakusia ja ledwo żyje byłam dzisiaj z męzem na zakupach, kupiłam pare rzezczy dla siebie i dla maluszka sporo, fajne są takie zakupy:)) a na cmentarz też jadę jutro i też wieczorem bo jest cudownie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MONIA no to powodzenia!!! Chociaz z tym siedzeniem w szpitalu, to nie zazdroszczę, bo to więcej człowiek się stresuje w takim miejscu. No ale jak trzeba, to trzeba, byleby z Maleństwem było wszystko w porządku. Daj znać, co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, wsyztsko bedzie dobrze :) Czekam na informacje jak bedziesz rodzic i dozobaczenia kochana :) Ucaluj ode mnie i mojej ksizeniczki swoja ksiezniczke jak urodzisz :) Trzymam kciuki :) Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewuszki:)) Jak tam się czujecie dzisiaj??Jakoś cicho się zrobiło...:(( ja już padam za pranie i sprzątanie się wzięłam:))) a teraz czas na przerwę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka brzuchatki:) Jak tam, obeszłyście cmentarze? Ja wczoraj byłam króciutko na cmentarzu, bo było strasznie zimno, a ja z tym brzuchem już nic nie dopinam, więc ratował mnie jedynie polar męża i niedopięta kurtka. Wczoraj byłam na ktg, ale narazie spokojnie, jakieś 2 wyraźne skurcze i tyle, chociaż wczorajszej nocy o 4 to mnie jeden taki złapał że pierwsza myśl to - że się zaczeło, no ale po paru min przeszło. Ciekawe jak tam Monia? Czy już leży w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na cmentarzu wczoraj aż dwa razy. najpierw w południe i w kościele, a później z mężem pojechaliśmy wieczorem bo wtedy jest cudownie. No figielek ciekawe kiedy Cię weźmie, kiedy idziesz jeszcze na wizytę? Może Monia już lada dzień urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja bylma wczoraj na cmenatrzu, ale tylko chile, bo bylo zimno, wiatr wial mocno :/ A tak ogolnie wsyztsko w porzadku. Ciekawe jak monia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nie mam planowanej wizyty. W tamtym tyg byłam u swojego gina i dał mi od razu skierowanie do szpitala na następny poniedziałek. Zresztą jakby się coś działo, to w każdej chwili mam dzwonić, albo iść do szpitala, który mam na przeciwko swojego mieszkania:) Wczoraj jak byłam na tym ktg, to położna dala mi taką kartkę do uzupełniania o ruchach płodu. Mam 3x dziennie przez godz obserwować i liczyć ruchy. Jest tam tabelka z godz: 8-9, 13-14 i 19-20. Ale ja sobie przesunełam o godz do przodu, bo my jesteśmy śpiochy i wstajemy ok 9, więc i maluszek dopiero zaczyna swoją aktywność później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figielek, to szczesciara jestes z tym szpitalem :) Ja musze dojechac 100km do szpitala :P Ja nie licxze ruchow, jak to robia niektoree kobiety... po prostu wiem, ze sie rusza :P Ale jak polozna kzala, to trzeba :) Ale macie fajnie z monia, za chwile bedzie po krzyku i bdziecie mialy swoje Niuniolki obok siebie. Ja jeszcze musze poczekac troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kolezanki:) Eh dlugo mnie tu nie bylo:) Widze ze Monia juz w szpitalu eh zazdroszcze :) ze zaniedlugo zobaczy swoja dzidzie:) Mfigielek Toebie tez zazdroszcze:) Ja 17 tydzien w poniedzialek bylam na Usg eh wystraszylam sie troche ;/ bo lekarz nie potrafil wyczuc serduszka;/ Tak sie przejelam okropnie;/ Ale uslyszalam bijace serce :) Moj maz sie smieje ze dzidzia sie zbutowala po weselu bo tak wywijalam na parkiecie ze wszysyc sie bali o mnie:) Ale bylo bardzo fajnie :) Wybawilam sie za wszystkie czasy:) Tak nawet sie dobrze czuje ale niestety mam bole od soboty codziennie bole dopadaja mnie wieczorem . Lykam nospe mi sie klade i ide spac :) Troche martwia mnie te bole ale wydaje mi sie ze czas by wybilo mnie i macica sie rozciaga w koncu moja dzidzia jest coraz wieksza i dluzsza:) Pozdrawiam Wasze kruszyny i WAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figielek ma racje co do tej nospy, ja bez porozumienia z lekarzem bym nie wzięła, dziewczynki ja wczoraj znowu miałam taki sam ból brzucha jak niedawno pisalam, wlasnie mialam wziąć ta nospe ale maż przeczytał ulotkę i na własną rękę woolałam nie brać. Dobrze że dzisiaj ide na wizytę, bo i tak bym dzisiaj poszła, bo trochę mnie ten ból niepokoi. Powiem mu żeby mnie dokładnie zbadał i zrobił usg, bo z tego co mi mówił na poprzedniej wizycie, ma mi robić dopiero w 32 tyg. Spełniona ten ból to może rzeczywiscie być spowodowany rozciągającą się macicą, mnie na początkach własnie bolał brzuch, tak jakbym miała dostać miesiączki.Ale obeszło się bez leków. No i gratulacje na nowej drodze życia:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te bole co jakis czas sie pojawiaja kiedys wspomnialam lekarzowi o tych bolach i lekarz pwoiedzial ze jak bedzie bolalo mam wziasc nospe i lezec . moja siostra miala tak samo . Bez nospy nie dalo by rade bo ja z bolu placze ,rano budze sie z bolem i zasypiam z bolem;/ bo wczesniejsze bole nie byly tak silne;/Od soboty trwaja te bole. Dziekuje Weronika:) Pozdrawiam WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spelniona, a moze zasiegn ac opinii drugiego lekarza? Mnie by chyba zaniepokoily takie bole :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×