zółty język - co to oznacza

pewne czesci mojego jezyka od 3-4 miesiecy sa żółtawe. Co to moze oznaczac?..cos powaznego? jakie badania moze zlecic mi lekarz?

o ile białka oczne nie są żółte nie jest to raczej WZW. Pijesz może kawę? powiedzmy 2 kubki (filiżanki) dziennie?

bialka wydaja sie byc normalne...a kawy nie pije wcale

może to bakteria helicobacter pyroli, albo po prostu niestrawnośc niewielka żołądka, bądż zanieczyszczenie jelit. A szorujesz go szczoteczką??? Ja mniej więcej rok temu miałąm nalot raz żółtawy, raz białawy i nie schodził:/ [ale jadłam troche suplementów, typu przez jakiś czas citrogrep, wiem też że forbactil łykałam( to możesz sobie kupić w aptece i zobaczyć bo to tylko probiotyk) i jakoś w końcu samo zeszło .A piłam też nalewke z łupin czarnego orzecha bo podejrzewałam że mogą być albo pasożytry, chopciaż chyba to jednak nie było to albo może jakieś jelita za bardzo zanieczyszczone..bo czasem rano czułam jak mi coś tak jakby burczało( ale to nie takie zwykłe burczenie z głodu, tylko tak jakby się coś przewracało:P i zniknęło ( ale żadnych biegunek czy coś nie miałam)....sama nie wiem....ale wydaje mi się, że po tym mi się język poczyścił;) teraz też jest lekki osad ale jak umyje język szczoteczką to go już nie ma;)

Zrób lewatywe

ja narazie nic nie lykam...jezyk troszke przy myciu zebow szoruje...ale to nie schodzi.. tak sie boje:( trzeba chyba do lekarza bedzie isc:(

a jakie badanie wykonac aby potwierdzic ta helicobacter pyroli?

Kiedyś był taki program w tv o zdrowym trybie zycia" I mówili ze jak ma się żółty nalot na języku lub białe plamy..to świadczy o tym że się źle odżywia... Moja siostra na coś takiego brała syrop i maść...dostępna bez recepty..nie wiem jak sie ona nazywa ale powinna być dostępna w każdej aptece.

ja to napewno sie zle odzywiam...

Nie koniecznie musisz sie źle odżywiać,ja odżywiałam się w miarę dobrze i nawet teraz tak sie staram ...a z wątrobą mam do dziś problemy...;/ W tych czasach nie ma co sie dziwić że tak jest. Ludzie nie palą papierosów a umierają na raka płuc...To podobny przykład ...eh.. Myślę ze po takiej maści czy syropie powinno Ci przejść. :)

boje sie ze to tak latwo nie przejdzie i czeka mnie lekarz a potem jakies okropne badania typu gastroskopia...albo jeszcze nie wiem sama co:((

Moja siostra była z tym u lekarza... i stwierdził że to nic poważnego...było to trochę czasu temu ale mówił coś że to jakieś bakterie się osadzają. i kazał kupić tą maść. po tym jej przeszło. :)

to moze ze mna tez nie bedzie tak zle.. dzieki za informacje:)

Nie ma za co :) Nie powinnaś sie przejmować , bo to na pewno nic poważnego :)

oby tak bylo:)..dzieki jeszcze raz

jak sie ma zułty jezyk to ma sie problemy z przewodem pokarmowym

ja mam ciągle nalot na języku, już pół roku ssam olej, odżywiam się zdrowo prawie witariańsko, piję MO już piąty miesiąc, robię regularne lewatywy, raz oczyszczałam wątrobę....itd, itp i nalot nie znika