Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulotna chwila

cierpię na deficyt małych słoiczków na przetwory.help!

Polecane posty

no to się doigrałam... szał przetworowy w pełni, a mi już brakuje tych malutkich słoiczków 200ml próżę całą brytfannę brzoskwiń i gdzie ja je upcham[zły] przeczesałam allegro, myślałam, że może tam coś znajdę i nic...normalnie załamka słoiczki po deserkach dla dzidziuli odpadają, bo nakrętki nie trzymają, swoją drogą szkoda, że producent o tym nie pomyślał... no i takim to sposobem coś co by mogło jeszcze się przydać ląduje w koszu na śmieci..wrrrr czy gdzieś można kupić takie małe słoiczki, czy można je tylko pozyskać z obiegu wtórnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowelkam
no coś ty. Sama rok temu pakowałam dżemy w słoiczki bobovita i pięknie trzymały i to lepiej bo są gumowe od środka. Śmiało pakuj jak masz bo dziedinnym papu słoiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=s%C5%82oik+200+ml&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&aq=f&oq= jest jeszcze druga opcja - idziesz do carrefoura, tesco czy innej biedronki i kupujesz np cala palete najtanszego dzemu albo koncentratu pomidorowego czy czego tam chcesz. zawartosc wyrzucasz, sloiczki zachowujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowelkam
tak z pośpiechu napisałam że aż szkoda. śmiało pakuj te dżemy w słoiczki po papu dziecinnym. W tamtym roku tak zrobiłam w słoiki bobovity i dzięki tej gumce w nakrętce ciężko było odkręcić słoiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa - wyrzucic zżelowany cukier naszpikowany chemia i barwnikami, ze śladową częścią owoców i wpakować domowy dżem owocowy. pojmujesz różnicę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowelkam...no to mnie zaskoczyłaś! kiedyś próbowałam coś w nich zawekować i słoiczki mi nie trzymały szkoda, że nie sprawdziłam tego kilka razy od jutra zaczynam je zbierać, ale jak sobie pomyślę ile ich wywaliłam, to szlag mnie trafia! ejsido...dzięki za linka, google mnie dzisiaj pogryzły, więc się na nie obraziłam;-) druga opcja super! że też sama na to nie wpadłam!:-D jadę jutro po zgrzewkę koncentratów i musztard zawartość porzucę o godzinie 8.35 na rogu Kościuszki i Podgórnej, więc możesz po to przyjechać:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kumam a nie możesz
kupić pustych słoików? Zwłaszcza w sezonie przetwórczym są do kupienia chyba wszędzie... Są nawet nakrętki z różnymi wzorkami, np. ogórkowym, grzybkowym, owocowym... Po chuj wywalać jedzenie do kosza, tylko po to, aby włożyć tam inne jedzenie? Wyjątkowo zgadzam się z Ewą - głupota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche wyobrazni, kobiety :) jesli tak bardzo boli wyrzucenie dżemu za 0,99 zl, to istnieje chyba jeszcze coś takiego jak Duży Słoik (a.k.a. Duże Wiaderko), do którego można przenieść to, co się wyjęło z mniejszych. i wilk syty i owca cała :) ale późno już, więc rozumiem pewne niedomagania :D ulotna chwilo, u mnie Kościuszki krzyżuje się z różnymi ulicami, ale z Podgórną akurat nie :( chlip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejsido nie pomyślałam o tym
chociaż przez chwilę miałam przed oczami wizję wiadra musztardy - wspomnienie po opowieściach kogoś ze znajomych, że tak mu się spodobały słoiki, że kupił spaw, musztardę do zbiorczego wiadra, a słoiki do innych celów - nie pomnę jakich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztardówki to kiedyś służyły jako naczynie na popitkę ;) albo na kUmpot do obiadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może awaryjnie zapasteryzuj dżem w dużych słojach, a potem przepakuj do małych, jak już je gdzieś dostaniesz? Albo zamroź w największym plastikowym pudełku do przechowywania żywności - niech tam spokojnie czeka na słoiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widzę, że ktoś tu się nie zna na żartach:-D farmerko o tym akurat nie pomyślałam, dzięki za podsunięcie pomysłu a co do naszej ostatniej rozmowy...skubaniec mi dzisiaj wyszedł! no może minimalnie ledwo zauważalnie skapceniał:-D mam fotki, nawet się zalogowałam żeby je wrzucić, ale nie dostałam jeszcze linka aktywującego, więc może jutro je tam wrzucę i coś napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to bestyja ! ;) Może po prostu przechodzisz na zawodowstwo ? A wracając do przetworów-potworów. Jak mam klęskę urodzaju i "nie zdanżam" , to mrożę nawet surowiec . Dżemy spokojnie wychodzą z rozmrożonych owoców. Ba! Nawet naleweczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie zamrażarka pęka w szwach😭 pomroziłam niebotyczną ilość natki pietruszki,koperek niestety już w mniejszych ilościach,no i groszek, mam też musy truskawkowe, na resztę miejsca nie starczyło, bo mięcho jak wlazło, tak wyjść nie chce;-) co do naleweczki, to mam 3,5 litra tegorocznej wiśniowej(jeszcze się przegryza) ale nie dałam do niej wanilii i cynamonu bo w domu nie było, a co jestem w sklepie to skleroza mnie dopada i kupić zapominam teraz zbieram butelki na aroniową i jeżynową:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynalazłam trzy słoiczki po deserkach i po zawekowaniu tylko jeden mi zaciągnął chyba trzeba będzie przed wekowaniem wrzucać słoiczki do wody w pełne zanurzenie żeby sprawdzić , czy są szczelne i dopiero wtedy pasteryzować to tyle w temacie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulotna - mieliśmy kiedyś problem ze słojami do miodu - miał być to konkretny, niebanalny kształt. Pani w najbliższym sklepie z artykułami AGD sprowadziła nam kilka zgrzewek z hurtowni na indywidualne zamówienie. A te maleńkie a 200 ml na pewno są robione w Polsce. Nawet znalazłam producenta tuż za granicą...własnego województwa :) http://www.hs-wymiarki.com.pl/sloje01.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
caly rok zbierac sloiki i nawet butelki po ketchupie, o ile byly szklane.. pozniej w sezonie to i rak ryba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmerko dziękuję za linka przy najbliższej okazji na bank zrobię zapasy:-) jedna rada....całkiem dobra rada:-) tyle, że wszystko co nazbierałam już wykorzystałam dzisiaj muszę jeszcze raz zanurkować w piwnicy-może coś gdzieś mi się tam jeszcze zawieruszyło pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycymuuu
Ulotna chwila skad jestes? Mam sloiki na zbyciu. Czy male nie wiem, ostatnio wywalalam cos po keczupie, ale moge sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja kupuje i co w tym zlego
Wlasnie napisz skad jestes a nawpewno Ci ktos przywiezie mase sloikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
ja w sloikach po ketchupie robie nalewki i fajnie to wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
w sumie to i tak przy kazdym zakupie produktu w sloiku placimy tez za niego, wiec wypadalo by to wykorzystac, tylko dlaczego za soiki nam pozniej nie zwracaja pieniedzy? wniosek: wyrzucamy pienadze w bloto!, a ktos inny sie na tym bogaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowelkam
mi dopiero trzymały jak nauczyłam się je dobrze zamykać, te słoiczki z bobovity. Robiłam w nich też przeciery z ogórków do zupy ogórkowej tak żeby mieć gotowe i nie trzeć ogórków kiszonych i też trzymały, a tego nie pasteryzuje się. A dodam, że fajnie wychodzą ogórki kiszone w butlach 5cio litrowych po zwykłej wodzie ale takiej z dużą zakrętką. Kiedyś ciotka mi podpowiedziała i faktycznie wychodzi super. Do takich z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowelkam
a do takich z małą zakrętką to te najmniejsze ogóreczki polecam i też super. Takim sposobem można zaoszczędzić na słoiki do dżemów czy sosów słodko-kwaśnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w marketach kupisz słoiki
jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeckPolska
Małe słoiczki... od 80 mamy w swojej ofercie: weckpolska.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze możesz kupić gotowe przetwory i nadziać te słoiczki. Eterno mają piękne, warto je później jeszcze wykorzystać. Ja tak robię jak mam czas pitrasić. Zazwyczaj i tak kupuję, ale smak jest nieporównywalnie lepszy, bo nie jestem perfekcyjną panią domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dajarze jest teraz ofera chyba o ile dobrze pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×