Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka1979

apelacja

Polecane posty

Gość limonka1979

w 2006 EX miał zasądzone alimenty na dziecko,parę miesięcy temu wniósł pozew o zmniejszenie alimentów, pozew został przez sąd oddalony i zostało tak jak w 2006 roku. odwołał się od tej decyzji i za niecałe 2 miesiące czeka mnie apelacja. 1. Jak przebiega taka apelacja? 2. czy to zakończy się na pierwszej rozprawie? 3. czy to będzie wszystko od nowa rozpatrywane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
jak ja mam się w tej sytuacji zachować, prosze o podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak się zachowywałaś
na pierwszej sprawie? Poza tym, z tego co wiem, to chyba nie ma możliwości zmniejszenia alimentów na dziecko? Czy sąd oddalił pozew bez rozpatrywania go tzn. czy była sprawa w sądzie? Apelacja moze też przebiec na sprawie niejawnej,bedziesz tylko powiadomiona o decyzji na przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
dostałam juz wezwanie do sadu na ta "apelacje". na sprawie załozonej przez mojego ex o obnizenienie alimentow,ex domagal sie zmniejszenia alimentow o polowe, ale sad na to nie poszedl i zostal stary wyrok czyli cala ta suma co byla wczesniej. jestem ciekawa czy sad na rozprawie apelacyjnej ta kwote mi zmniejszy (tak jak chcial to ex, na tej rozprawie o obnizenie alimentow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerfild tdb
sad apelacyjny moze podtrymac wyrok 1 instancji lub skierowac ja spwrotem do rozpatrzenia. mi sie udalo onizy z tysiaca zlotych na 500zl czyli o polowe, poniewaz ponownie wyszedlem za maz i moa nowa zona jestw ciazy. przedstwailismy rachunki zwiazane z wydatkami na nasze jeszcze nie narodone dziecko i sad 1 innstancji po ponownym roizpatrzeniu (juz przy pomocy adwokata naszego) obnizyl alimenty. widok miny mojej bylej zony byl wrecz nie do opisania :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerfild tdb
oczywiscie ozenile sie a nie wyszedlem za maz. ehh zawsze mi sie to mylilo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiillllaaaa
do gerfild tdb Ty nie mogles wyjsc za maz-a jesli tak:)to nie Twoja "nowa zona " tylko "nowy maz",hi,hi,hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerfild tdb
iiiiillllaaaa wiem juz sie poprawilem :P hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiillllaaaa
ok.przepraszam,poprawiles sie,ale sie usmialam :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerfild tdb
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
no mnie to ciekawi bardzo jak to bedzie w mojej sytuacji na tej apelacji. ja wyszlam ponownie za maz i mam drugie dziecko, moj ex sie tez ozenil i ma drugie dziecko, tylko ze tego dziecka z pierwszego malzensta nie akceptuje ,nie uznaje, tak jakby go nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiillllaaaa
wydawalo mi sie,ze kobieta ,ktora wyjdzie po raz drugi za maz ,traci automatycznie prawo do alimentow,pewna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
alimenty na siebie traci ale... nie na wspolne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsgs
a nie toleruje waszego wspolnego dziecka ??? na te o ktore ma sie apelacja odbyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
ja alimentów od byłego nie chcialam, chialam tylko zeby sie przekonal jak to jest miec na utrzymaniu dziecko ktore sie wyrzekl bo urodzilo sie jako corka a nie SYN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
no wlasnie chodzi o to pierwsze dziecko, na ktore jest teraz apelacja. nie uznaje go i nie moze sie pogodzic z tym ze musi placic(ale i tak nie placi)ale to mniejsze z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfggd
limonko wspolczuje , a to jego drugie dziecko to syn? ja myslalam ze faceci wlasnie za corkami szaleja :( ze to ich oczka w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
tak, ma sie rozumiec , to jego drugie dziecko to ten upragniony SYN,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
moj ex jest taki GŁUPI i bezczelny, myślał że jak sobie znajdzie bezrobotną żonę, sam zrezygnuje z pracy i do tego spłodzi drugie dziecko to ... na to pierwsze nie bedzie musiał płacić, no bo z czego. hehehe głupota nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha zdziś
no wiesz jego mozliwosci placenia na pierwsze dziecko sie znacznie zmiejszyly. teraz musi utrzymac i nowa zone i co najwazniejsze drugie dziecko. drugie dziecko tez musi jesc. teraz musisz skromniej z corka zyc jesli sad obnizy mu te alimenty. dziwne ze sad 1 instancji tego nie zrobil. nie pisze przez zloscliosc, ale mam troche doswiadczenia w tego typu sprwach i naprawde mnie to zastanawia. poniewaz jedym z powodow obnizenia alimentow jest wlasnie pojawienie sie kolejnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
byly twierdzi ze jak ma to drugie dziecko to to pierwsze nie musi jesc najlepiej zeby zniklo!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha zdziś
sory ale to jak wymyslona historia brzmi, jak moglby tak mowic zeby jego corka zdechla? :O a odebralas mu prawa rodzicielskie do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
nie ZDECHLA ale ZNIKLA . JESTEM W TRAKCIE ODBIERANIA MU PRAW RODZICIELSKICHczyli tocza sie rozprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renta rentow
ale to ze nie musi jesc corka rozna sie temu ze chce zeby zdechla prawda? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha zdziś
opowiedz o tyvh rozprawach jak sie one tocza, i na jakim sa etapie? korzystasz z adwokata lub on? a on walczy by miec te prawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
w skrocie- po roku małżeństwa urodziłąm córkę, ale nie pasowało dziecko ani mojemu ex ani TEŚCIOM, bo to głównie im nie pasiło ze to corka anie syn(bo nie bedzie potomka), odeszłam od męża, wygrałam sprawę o alimenty, potem sprawe o rozwod.Alimenty ex płacił ale jak mu pasowało i ile chciał. ja wyszłam ponownie za mąz, mam dziecko z drugiego małżeństwa( no i oczywiście to pierwsze z pierwszego małżeństwa), kochanego męża,który uwielbia obie córki.I tu nagle ex przypomniał sobie że ma alimenty i załozyl sprawe o zmniejszenie alimentow, twierdzac ze nie ma pracy , ma nowa rodzinke, dziecko z drugiego małżeństwa i bezrobotna zonke i nie stac go na utrzymanie dwojki dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
a sedzia na to ze..... to pierwsze dziecko ma takie same prawa jak to drugie i tez musi jesc i... alimenty zostaly tak jak byly, czyli przegral swoja sprawe o zmniejszenie ich. złożył apelacje i czekam, termin ma na połowe września, ciekawi mnie co z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
ex nie widzial dziecka przez ponat 5 lat, wiec złozylam sprawe o całkowite odebranie mu praw rodzicielskich i też czekam na rozprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka1979
tak więc w sumie czekaja mnie 2 rozprawy, a potem jak ex bedzie mial odebrane prawa to zmienie dziecku nazwisko na moje (to z drugiego malzenstwa).alimenty i tak bedzie musial placic a jak nie bedzie placil to niech mu dlug rosnie (mnie jest stac na utrzymanie nas i przezyje bez jego kasy). niech ma nauczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha zdziś
to ze 5 lat jej nie widzial juz jest podstwa do odebrania mu praw rodzicielskich. Apropo skad iwesz ze ma zone druga i syna, skoro nie ma znim kontaktu 5 lat? no chyba ze telefoniczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×