Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sssaaaaa

wesele na wsi a w miescie- wasze porownanie

Polecane posty

Gość trąbka i właśnie w tym rzecz
że w mieście wesele wygląda tak jak wygląda, bo jest organizowane w restauracji, która musi mieć na stanie i kieliszki do wina i do wody i komplety sztućców "na zapas" i wygodne krzesła itd. itp. A wesela na wsi, takie jak opisałaś i takie na jakim mi też zdarzyło się ostatnio być niestety, są organizowane w miejscach, w których w najlepszym wypadku są stoły i ławy... Całą resztę młodzi muszą sami załatwić, nierzadko sami robią też zakupy spożywcze. Dlatego wszystko wygląda tak jak wygląda. Co do muzyki - na moim warszawskim weselu grał dj, na innych miejskich weselach na jakich byłam, podobnie. I jakoś parkiet też był pełny, do 6 rano, mimo (a może właśnie dzięki temu) że nie było ani jednej piosenki disco polo, ani jednej przyśpiewki, za to było dużo muzyki tanecznej, głównie latino i jakieś stare przeboje. I bawili się wszyscy, od nastolatków po prawie 60-latków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...przedstawiając swoje zdanie,zapomniałam,że po wsiach nie ma internetu,a moje przedmówczynie pochodzą z wielkich miast i ich opinie są powiedzmy jednostronne.Wszędzie może być czysto,przyjemnie i fajnie i na wsi i w mieście.Trzeba te wesela widzieć/nie jedno,czy dwa w roku/,ale więcej,wtedy zmienia się zdanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandoraaaa
ja niewiem w ogóle skąd takie przekonanie że jak wesele na wsi to i młoda para są ze wsi?? hmmmm ja z moim przeszłym mężem mamy wesele w domu kultury na wsi właśnie a oby dwoje pochodzimy z miasta. na to chyba nie ma reguły ;) tak jak wiele osób przede mną uważam, że wesela 'wiejskie' jak to nazywacie mają więcej uroku w sobie, chociażby dlatego że we wszystkich przygotowaniach bierze sie udział, czuje się że zbliża się jakieś ważne wydarzenie a nie przychodzi sie na gotowe jak to bywa w restauracjach. to tak jakby sie szło do kogoś na wesele a nie na własne. i mimo że po tym ostatnim tygodniu poprzedzającym wesele najczęściej nie ma się już siły to jaka to musi być satysfakcja jeślui wszystko się uda, jeśli wesele będzie udane a ludzie zadowoleni. dlatego też my wybraliśmy taki sposób, wesele z kucharką, orkiestrą i zabawami (które ktoś nazwał brakiem ogłady hmmmm -ale czemu to niewiem, to każdego indywidualna sprawa:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandoraaaa
a co do ław na salach we wsiach - to moja dobra rada, wybierając miejsce wesela chyba jeżdzi się i wybiera te najlepsze, oczywiste to jest że bierze się miejsca z krzesłami, bo nawet młode osoby wkońcu zmęczy siedzenie przy ławkach. jeśli ktoś je wybiera organizując wesele to najwyraźniej nie liczy sie kompletnie z goścmi - to takie moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na moje to nie ma co porównywać, każde ma swój urok,a i różńice między tymi weselami na wsi,a w miescie czesto się zacierają. Kazde z tych wesel ma w sobie nutke prawdziwego wiejskiego wesela jak i takiego miastowego o ile istnieje coś takiego jak wiejskie i miastowe wesele;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsbbbbbbbbbbbbbbbbbb
Każdy ma swoje zdanie i uważa je za najlepsze. Organizując samemu wesele można zrobic według uznania. Dekoracje, jedzenie, muzyka. W restauracji jest jeden wystrój na długi czas, tylko twarze mlodych sie zmieniają. Znam taki przypadek, że w restauracji nie zmienili menu na życzenie młodych. Tylko dlatego, że oni już takie mają ustalone i jeżeli zmienią, to ktoś powie, że było niedobre i bedą mieli złą opinie. A jeżeli chodzi o muzykę to każdemu co innego sie podoba. Dj i zespół graja to, co młodzi uzgodnią. Nie ma znaczenia, czy to jest wieś czy miasto. A rock dla wujków, ciotek i babć to chyba zoś zbednnego. wszak wszyscy maja być zadowoleni, więc i muzyka musi być różnorodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem typowym mieszczuchem, ale wesele to tylko na wsi. Nic mnie nie uszczęśliwia tak, jak akordeon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akordeon, bimber i domowej roboty żarcie. Jestem mało skomplikowana pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×