Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ambitny chłopak

Dlaczego...?

Polecane posty

Gość Ambitny chłopak
Oj delikatny i bardzo wrażliwy to ja jestem i to mnie męczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche alkoholu i sie rozkrecisz, nie wierze ze nigdy nie zagadywales lasek z kolegami... Przeciez to zalkiem normalne. Poza tym sam napisales ze miales 2 dziewczyny wiec jednak umiesz z nimi rozawiac:P Wiecej wiary w siebie jak jedna odrzuci to druga Cie przyjmie z otwartymi ramionami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Ambitny mój facet też jest wrażliwy, romantyczny itd. i ja to w nim cenię, że nie jest chamem i prostakiem, co tylko do łóżka dziewczynę ciągnie :o Pytam się na jakie dziewczyny się oglądasz? Jakie Ci się podobają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie kobieta w wykształceniem wyższym raczej nie będzie chciała związać się z mężczyzną po zawodówce i palącym marihuanę, czy zażywającym inne świństwa. Aczkolwiek są wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość relaks
po dwudziestce to sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
Nie mam określonego ideału. Mimo, że jestem lekkim idealistą to w tym względzie nie mam jednolitej opinii. Ale jakie mnie pociągają? Delikatne, wrażliwe, lekko nieśmiałe :) Nie cierpię takich wytapetowanych co niestety moi znajomi uwielbiają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystkie. Ja caly czas szukam inteligentnego i wrazliwego faceta, jak dotad bezskutecznie :( Prymitywni faceci,z ktorymi nie da sie powaznie pogadac jak dla mnie odpadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
hmm, i takie dziewczyny Cię odrzucają? może one z pozoru tylko takie delikatne i nieśmiałe są, a tak na prawdę lubią samych chamów. Głowa do góry, znajdziesz w końcu normalną dziewczynę, wszystko przychodzi w odpowiednim czasie. ;) cierpliwości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuśka__
A ja zdecydowanie wolę ambitnych, ciekawych świata ludzi ... problem w tym że niestety w moim środowisku chłopacy są zupełnie inni. Główny temat ich rozmów to papierosy, alkohol, prostytutki i niestety na żaden inny temat nie da sie z nimi podyskutować :( to przykre ... i autentycznie większość z nich jest po zawodówce, albo po prostu ledwo przechodzi z klasy do klasy w swojej szkole ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
A skąd jesteś Lucky? :) PS: Nie to, że ja wychudzę na takiego co zamyka się w domu. Lubie czasem do klubu pójść ale nie lubię większość panien tzw. "klubowych", ale nie cierpię jak One piszczą "Patrz jak się opaliłam a Ty patrz jaką sukienkę kupiłam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambitny, znajac zycie pewnie mieszkamy na dwoch roznych koncach Polski :P Ja jestem z okolic Krakowa ;) sexy lady -> no coz, pozostaje czekac na cud.... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
No to ja Warszawski chłopak ;) 2 godziny 44 minuty pociągiem magistrala kolejową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuśka__
Dziewczyny wśród których się obracam to też niestety "tapeciary" i dziewczyny upodabniające sie do innych, zależnie w jakim są towarzystwie do takiego się podpasowują. Wulgarne, bez zainteresowań, stawiające na I miejscu wygląd (w ich przypadku sztuczny) ... odrzuca mnie to po prostu ... ja wolę być naturalna, nie malować się, nie przeklinać, mieć własne poglądy, być sobą ... może dlatego właśnie nie mam chłopaka :( i jedyne co mi pozostaje to wieczorami pisać wiersze zamiast wyjść na romantyczny spacer z kimś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowaa kredkaaa
Ja nie lubię ciepłych kluch:/ Taki facet może być tylko kumplem i na pewno nic więcej. Odstraszają mnie nieśmiali i niepewni siebie. Przy facecie mam się czuć pewnie i bezpiecznie a nie zastanawiać się ciągle jak tu go otworzyć i dodać pewności siebie. Łobuz też nie wchodzi w grę, nie mam zamiaru bawić się w sprowadzanie na dobrą drogę. A czemu dziewczyny takich wybierają, bo są już bliżsi temu obrazowi prawdziwego mężczyzny, który im się wpaja od najmłodszych lat, ot co. Pewność siebie Ambitny - nad tym popracuj, a nie będziesz mógł się opędzić od dziewczyn;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj delikatny i bardzo wrażliwy to ja jestem i to mnie męczy mialem takiego kolege, na obozie narciarskim pierwszego dnia chcac zaimponowac gawiedzi oparl sie dziarsko o kijek i zlamal nadgarstek. do konca obozu byl dumnym sekretarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla...la...la
a może problem jest zupełnie gdzie indziej? Może za bardzo wczuwasz się w te związki, za dużo chcesz dać? Dobrze gdyby z tą ambicją szło w parze "ja i moje potrzeby się liczą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowaa kredkaa -> pozwole sobie nie zgodzic sie z Toba :P To, ze facet jest wrazliwy, to nie znaczy, ze nie mozna czuc sie przy nim pewnie. Ja czuje sie pewnie przy osobie, ktorej moge zaufac, ktora mnie wyslucha i zrozumie, a z doswiadczenia wiem, ze wlasnie tacy sa wrazliwi faceci :) No ale oczywiscie rozumiem, ze kazdy lubi co innego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuśka__
Lucky -> mam nadzieje :) w sumie mam jeszcze czas :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
Chcę dużo dać, dużo serca tak było w poprzednim związku tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowaa kredkaaa
Lucky A gdzie ja napisałam o wrażliwości? Co ma wrażliwość do pewności siebie? Też mam wrażliwego faceta - czułego, opiekuńczego, interesującego się moimi sprawami. Ale jednocześnie nie są to ciepłe kluchy. Dobrze wie czego chce, jest opanowany, stanowczy, jak ma problem to nie przychodzi mi płakać w rękaw, tylko albo szuka u mnie konkretnej rady albo zostaje sam ze sobą. Nie pyta mnie po 50 razy czy go kocham i czy na pewno chce z nim być. Nie robił nigdy podchodów, żeby coś zrobić albo powiedzieć, tylko mówił albo robił. Potrafi i dawać i wskazywać na swoje potrzeby. I to wszystko są w moim odczuciu bardzo męskie cechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody ambitny
Kolorowa Kredkaaa napisałą: "Dobrze wie czego chce, jest opanowany, stanowczy, jak ma problem to nie przychodzi mi płakać w rękaw, tylko albo szuka u mnie konkretnej rady albo zostaje sam ze sobą. Nie pyta mnie po 50 razy czy go kocham i czy na pewno chce z nim być." W zasadzie trafiłaś w samo sedno mnie. To jest moja wada. Niezdecydowanie, brak 100% pewności siebie "Kasiu, Basiu (Czy jakaś jeszcze inna) kochanie pójdziemy tu czy tam? A co lepiej kupić nowy komputer stacjonarny a może laptop? W sumie już sam nie wiem :( A mi lepiej w tych ciuchu czy w tamtym?" Dałem takie wymyślone przykłady ale opisujące moje niezdecydowanie Jestem pieprzonym sentymentalistą. Sama moja była o tym mówiła bo lubiłem rozmyślać "Ach pamiętasz tu się spotkaliśmy ach jakie to czasy były" i te zapamiętywanie wszelkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
To ja napisałem powyższy komentarz. Oczywiście na końcu " I te moje zapamiętywanie wszelakich dat"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla...la...la
Byłam z takim facetem, był na prawdę świetnym mężczyzną, ale irytowało mnie jego niezdecydowanie. W tym związku to ja nosiłam spodnie. "Na co masz ochotę? Wolisz pójść tutaj czy tam?" itd. Musiałam odejść, nie da się tak żyć, kobieta potrzebuje wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowaa kredkaaa
No widzisz Ambitny, wiesz w czym jest problem, to juz połowa sukcesu, teraz tylko trzeba nad tym popracować. Musisz uwierzyć w to, że jesteś na tyle fajny, że Twoje decyzje nawet jak nie będą trafione, to absolutnie nic złego się nie stanie. Bo każdy ma prawo się mylić. I każda normalna dziewczyna to zrozumie i będzie Ciebie zawsze wspierała. A w sentymentaliźmie nie ma nic złego, problem się pojawia, kiedy zaczynasz tym męczyć partnerke. Bo rozmyślać w swojej głowie możesz sobie do woli;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambitny chłopak
Hmmmm piszesz, że był świetny mężczyzną jednak najważniejsza jest ta pewność mimo, że może być tak wspaniały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie problem
chłopie,dla większości normalnych kobiet liczą te cechy,a nie chlanie piwska z kumplami i jaranie trawy jak którejś to odpowiada,to daleko nie zajdzie w życiu z takim loozackim kolsiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×