eaudegloss 0 Napisano Sierpień 12, 2009 no to syupcio mi sie podobnie ulozylo ale - jedziemy na wakacje w ten piatek a jak wracamy to na nastepny dzien polozna przychodzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amikaaa 0 Napisano Sierpień 12, 2009 kurcze dziewczyny ale macie dobrze ze do Was polozna przychodzi - gdzie Wy mieszkacie? U mnie raczej byloby to nie do pomyslenia zwazywszy na to ile ciezarnych w okolicy a mieszkam w stolicy Szkocji wiec tez calkiem duzym miescie. Tez dostalam ta teczke bounty a wnim mnostow ulotek i kuponow na darmowe rzeczy, magazyn o ciazy tydzien po tygodniu i po narodzinach dziecka. A za drugim razem jak widzialam sie z polozna to dala mi ulotki,informacje i DVD na temat korzysci z karmienia piersia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izabell1982 0 Napisano Sierpień 12, 2009 ja w londynie i ostatnio polozna przychodzila do mnie. a teraz dostalam liscik ze mam sie z nia spotkac w przychodni:( zadzwonie zeby przyszla bo ma kilka krokow a ja wymiotuje nie mam sily isc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
flałer pałer 0 Napisano Sierpień 12, 2009 hej dziewczyny :) ja tez wyjezdzam w przyszly piatek wieczorem, a rano mam usg :) Troche martwi mnie duza ilosc upławów jakie mam... wczoraj prawie cale majtki mialam przemoczone :O dzisiaj juz mniej, ale jakies dziwne mam przeczucia i boje sie strasznie. Tym bardziej ze te upławy są bardzo wodniste.. Midwife oczywiscie powiedziala ze wszystko ok.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izabell1982 0 Napisano Sierpień 12, 2009 flałerpałer nie martw sie! u mnie tez upławów naprawdę mnóstwo. tez wyjezdzam w piatek wieczorem:) a dokad jedziesz? bo ja do wrocka:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
flałer pałer 0 Napisano Sierpień 12, 2009 :D ja bardziej w strone katowic, ale jak zawsze przez wrocław bede przejezdzac, bo jedziemy samochodem. Uwielbiam to miasto :) mieszkałam kiedys przez rok we Wrocławiu- super czas to był :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amikaaa 0 Napisano Sierpień 13, 2009 a ja lece 22 sierpnia do Lodzi? jest ktos z tamtych rejonow? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eaudegloss 0 Napisano Sierpień 13, 2009 A ja lece bardzo daleko bo az do Australii i mam nadzieje ze nie bede zygac podczas lotu i wogole ze bedzie wszystko dobrze podczas tak dlugiej podrozy :(:(:(:( lekarz powiedzial ze nie ma przeciwskazan. Widze ze wszyscy sie na wakacje wybieraja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fisiowna 0 Napisano Sierpień 13, 2009 a ja lece 24 do Poznania:) dziewczyny od jakiegos czasu dziwnie mnie kluje po lewej stronie, raz okolice zoladka, raz wyzej jak sie zaczynaja zebra raz pomiedzy. I tylko lewa strona. Miala ktoras cos takiego?? Pojde do lekarza w Pl ale moze ktoras wie co to moze byc?? Bo to przyjemne nie jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izabell1982 0 Napisano Sierpień 13, 2009 niestety kochana ja nie wiem nic na ten temat:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
flałer pałer 0 Napisano Sierpień 14, 2009 fisiowna -> ja raz mialam taki ból po prawej stronie tam gdzie jest żołądek, nie moglam nawet wiekszego oddechu wziac, ani sie schylic :/ I to byl wlasnie bol taki w okolicach zoladka, zeber i przechodzil na srodek. Trwalo to dobre kilka godzin, ale w koncu przeszlo. Polozna powiedziala, ze to niestrawnosc byla.. Nie wiem czy to coś podobnego do twojego bolu, w razie czego zadzwon moze i zapytaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kokosowa beza 0 Napisano Sierpień 14, 2009 Fisiowna ja miewam dokladnie takie same bole jak Ty masz , bylam tutaj u lekarza nie raz a kilka razy porobilam roznego rodzaju badania i u mnie wyszlo ze mam nadwrazliwosc jelta, dostalam leki ktore mi pomagaja , ostatnio jak bylam to nawet spytalam czy mozna nawet te leki brac w czasie ciazy i ponoc nie ma zadnych przeciwskazan . Miejmy nadzieje ze u Ciebie faktycznie jest to jaks niestrawnosc , wprowadz u siebie dietke i zaobserwuj po czym masz bole ..Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o od kiedy to zoladek Napisano Sierpień 15, 2009 jest po prawej stronie? wg uczonych zoladek jest po lewej a po prawej jest watroba ale moze masz jakies nowe odkrycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aat Napisano Sierpień 21, 2009 witam, cos temat nam ucichl. Ja jush po pierwszym USG, przezycie nie do opisania, data porodu mi sie przesunela 1 marca na 22 lutego, bo dzidzius podobno ma 13 tyg a nie 12 jak mi GP wyliczyl hehe. Nie wiem jak wy ale ja jush sie martwie dwujezycznoscia , szukalam ksiazek na amazon ale nie mieli tam duzo do zaoferowania, moze byscie cos polecily???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale czym sie martwisz Napisano Sierpień 21, 2009 bo nie rozumiem... dziecko bedzie uczylo sie od Ciebie polskiego a jak pojdzie do przedszkola to podlapie angielski. tak samo z bajek i ksiazeczek. Tym akurat najmniej powinnas sie martwic. lepiej pomysl o tym czy zamierzasz wrocic do pracy po macierzynskim i jesli tak to co zrobisz z dzieckiem bo zlobki sa masakrycznie drogie a do panstwowych taka kolejka ze dostaja tylko ci najbiedniejsi i to tez nie na caly dzien tylko na kilka godzin. Ja sie wlasnie tym martwie co zrobie po roku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aat Napisano Sierpień 21, 2009 martwie sie bo partner jest alnglo-jezyczny, postanowilam ze z dzieckiem bede rozmawiac po polsku, ale przeciez dziecko bedzie obcowalo z rodzina partnera wecej niz z moja, wiec obawiam sie ze sie zbuntuje i odmowi rozmowy po polsku bo jez. angielski bedzie jego pierwszym jezykiem Ja napewno wracam do pracy. Planuje byc na macizeynskim przez rok ale po roku dzieckiem bedzie sie opiekowala siostra meza ktora siedzi z rocznym dzieckiem w domu i nie pracuje , wiec dziecko nie bedzie mialo szansy rozmawiac i uczyc sie polskiego. Masz racje co do przedszkoli , w mojej okolicy to wydatek ok. 25/30 funtow za dzien! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaga1954 Napisano Wrzesień 10, 2009 Witam wszystkie przyszle mamusie ja tez mam termin na 2010 na 28 styczen faktycznie opieka jej do niczego patrzac na to ze 1 ciaze stracila druga bylam na podtrzymaniu oczywiscie w polsce tam przynajmniej staraja sie sparwiac pozory zesie przej muja a tu niby lekarz twierdzi ze jest ok ale ja i tak sie boje teraz 14 bede miala 1 skan Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pokahonntass29 Napisano Wrzesień 10, 2009 witajcie kobietki! kaskaga1954 ja mam termin wtedy co ty (27.01.10) :) jestem juz po 3 skanie i za tydzien mam 4 ..mialam male komplikacje 2 razy zaczelam krwawic...i tez mam problem z uplawami ,nawet podejrzewalam ze są czą mi sie wody plodowe..ale po usg wody sa w normie wiec sie uspokoilam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelika Napisano Kwiecień 17, 2010 witam... gdzie jest ten polski ginekolog w surrey pilnie potrzebuje wizyty a do angielskiegi sie boje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbb12345 Napisano Kwiecień 18, 2010 jestem z polodniowego lond. i najblizszy byl gin w greenwich, z usg 100 funtow, zielona przychodnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach