Mąż ogląda porno i kłamie że nie

Miałam taką samą sytuację. Oglądając te świństwa pozbawił mnie własnej wartości.. A on w tym nic nie widzi złego.. Kłamie i dalej to robi.. Nie wiem czemu oni to oglądają mając kobiete przy sobie.. Rozstaliśmy się tydzień temu, bo nie byłam w stanie się do niego zbliżyć, brzydziłam się go.. Teraz jest mi cholernie ciężko, bo byliśmy razem 4 lata..

lubie ogladac takie filmidla ale sama. bardzo mnie podniecaja a juz od dawna czulam sie oziebla. to jest dobry sposob na przelamanie klopotow lozkowych. to dotyczy nie tylko mezczyzn. moje kolezanki tez to robia po kryjomu.

oj regres jaki ty glupi jestes zal :( no ale wiadomo facet inne myslenie:O choc raz postawiłbys sie w sytuacji wrazliwej kobiety. nie wszystkie sa takie. ALE WRAZLIWE WLASNIE ISTANIEJA I ICH TO BOLI!!!!!!!!!

Mój facio też sobie ogląda, ja zresztą czasem też. Jednak przyznam, że jedno zaczyna mnie w.... jak i czuję pewien niepokój:P : udaje jebanego świętoszka, coraz częściej mu sie to zdarza, w wyrku zaczyna leżeć jak kłoda + swego czasu mi podpadł inną rzeczą. Przyłapany chciał wzbudzić we mnie poczucie winy (??) twierdząc ironicznie i nerwowo, że jestem zazdrosna, a wcześniej chciał zwalić winę na swego kolegę, że mu linki przysłał:P Oblatał chyba wszystkie strony z filmami i kamerkami. Dowiedziałam się przypadkiem wpisując stronę, od tego czasu tak się kryje, że wył. zapisywanie historii. Nie jestem może ideałem naszprycowanym botoxem i silikonem jednak - skromnym zdaniem - jestem ok. Mimo wszystko jakoś zaczęło mnie to lekko ruszać. Najgorsze co może być to koleś, który mimo lat zachowuje się jak niewyżyty nastolatek. Niby jest to ok, ale ukrywa się po kątach bo on przecież ą i ę :D

dziewczyny, to nie pervers, tylko natura. samiec ma w genach, że wali z serii trzy razy, potem szuka nowości. Jak bylem mały, waliłem konia może trzy-cztery razy na tym samy zdjęciu, potem wyrzucałem. Na stare lata też wyrzucam foty z internetu po znudzeniu się... porno.

Zajrzalam do histori telefonu tak z ciekawosci i co znalazlam ze moj maz oglada filmy porno od 2 msc co drugi dzien,moje libido nie szaleje tak jak nieraz slysze od innych kobiet ze moga to robic non stop ja nie mam takiej potrzeby ale na kazde zawolanie bylam,jestem w 8 msc ciazy bardzo to przezywam troche przytylam mniej niz w pierwszej ciazy i ogolnie lepiej wygladam i sie czuje ale to mnie dobilo.zamknelam sie w sobie i nie spie po nocach tylko placze.malo ze soba rozmawiamy bo on jest takim typem czlowieka malo mowny a ja z jednym dzieckiem sie bujam z drugim w brzuchu i jeszcze takie rzrczy boli mnie to bo nic ode mnie nie oczekuje a nastepnego dnia widze w histori tel o ktorej wchodzil na ta strone i ogladal filmy.nawet nie chce sie ze mna kochac pretekst wymyslil ze dzidzi cos moze zrobi,i zebym sie nie kladla na niego unika mnie jak ognia,pierwsza ciaza zagtozona i seksu mialo nie byc ale moj pan sie obrazal wiec seks mimo zakazu byl ta ciaza ksiazkowa i moge wspolzyc ale on nie chce.bardzo mi przykro