Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matulablond25

Mój syn jest transwestytą?

Polecane posty

Gość też transwestyta
....dodam więc, że w ten sposób dochodzimy do sedna: Transwestyta to normalny człowiek i jak każdy z nas jest niedoskonały. Gdy skupia się na negatywnym myśleniu o sobie samym, nie akceptując swojej psychiki i fizyczności – wówczas zaczynają się problemy. A przecież zdrowie psychiczne zależne jest od zdrowego myślenia na własny temat. Chodzi o to, żebyśmy sobie uświadomili, że jesteśmy niedoskonali i że to jest OK. Tylko nazwa: TRANSWESTYTA (eonizm, metatropizm) kojarzy się raczej negatywnie. TRANS (łac. ‘za; poza; z drugiej strony’).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emocjonalista
...ja bym zmienił nazwę na bardziej obrazującą zagadnienie Emocjonalista, Emocjonalistka. Pamiętajcie o tym, że kobiety też są Transwestytkami (Emocjonalistkami), tylko to w sobie po prostu akceptują. Nie przylepiają sobie łatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie też dotyczą ww wpisy
Byłem molestowany, mam krzywego penisa, i jestem Emocjonalistą. Wszystko to, co się wydarzyło w moim dzieciństwie wpłynęło na moją pewność siebie. Dodatkowo krzywy penis. Zacząłem unikać kobiet, jednocześnie ich pragnąc. Zanim to sobie uzmysłowiłem, byłem już uzależniony od gier komputerowych i Internetu - ucieczka od problemów. Zawaliłem studia. Mam 29 lat i na szczęście od roku chodzę na psychoterapię. Psychoterapia dotyczy molestowania i akceptacji swoich emocji. Ale widzę, że zaczynam łaskawiej spoglądać na moją seksualność i co za tym idzie na mojego penisa. No i jakimś "cudem" już tak bardzo nie chcę się utożsamiać z kobietami (być kobieta). Widzę, że pragnąc być z kobieta, to nie krzywda dla kobiety, jeżeli w parze jest uczucie. Odradzam przylepianie sobie "ETYKIET" i na własną rękę stawiania sobie diagnozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gejem_26
Też myślałem, że jestem Emocjonalistą. Zmuszałem się do fascynacji kobietami. Tak mocno ukryłem swoje uczucia przed sobą i emocje, że wmówiłem sobie TRANSWESTYTĘ. Prawda jest taka, że dopóki sami siebie nie zaakceptujemy, to czekają nas lata wycofania, zamknięcia się w sobie. Nie uciekniemy od samych siebie. Szkoda czasu i życia. Na szczęście wiem, że mam wsparcie jednego z rodziców i psychoterapeuty. Drugi z rodziców nic nie wie. Gdy wypowiedziałem po raz pierwszy, a zaraz potem napisałem: jestem gejem, poczułem przerażenie i ULGĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gejem_26
...przerażenie mija pomału, ULGA się zwiększa. Z wiedzą na własny temat i własne emocje jest trochę tak, jak z egzaminami. Przed sesją mamy mdłości, boimy się, co będzie, czy damy radę? Już w czasie egzaminów czujemy mniejsze emocje, a po sesji spokój, niezależnie od wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_ kompleksów_32 lata
U mnie niczego nie zdiagnozowano, nie mam też żadnych "kompleksów". Jestem, jaki jestem. Nigdy się nad tym szczególnie nie zastanawiałem. Gdy tego potrzebuję, swoją fascynację kobietami realizuję rysując siebie jako kobietę, włącznie z rysami twarzy. Czasami w Internecie skomentuję coś, jako kobieta. W zasadzie mi to wystarcza. Mam żonę od roku i w drodze dziecko. Po co się gryźć? Kobiety, gdy wcielają się w naszą rolę nie zadręczają się z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jestem transseksualistom. I powiem pani że niech pani za akceptuje swojego syna takim jakim jest i potrzebuje psychologa, i może dzięki temu z czasem mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Transy są okej ja bym mu pozwoliła na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana Ana
ja co prawda swojego nie przyłapałam na przebierankach ale myślę ze to kwestia czasu bo ostatnio zobaczyłam w historii jego laptopa że ogladał taki filmik http://www.sexplaneta.pl/filmy/15973/kompilacja-z-transami/ byłam w szoku ze w ogóle oglada porno ale gdy zobaczyłam jaką to zamarłam... co mam robić? czy psycholog pomoże? mój syn ma 15 lat także jest w wieku dojrzewania pocieszam się faktem ze moze tylko z ciekawości to oglądał i nie ma to związku z jego sexualnośćią.. marzę zeby kiedyś miał zone dzieci a nie jakiegoś kolegę z którym będą się przebierać za kobiety!! jestem załamana!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka 22 2
Psycholog może się przydać, gdy syn się sam nie akceptuje i nie rozumie, co się z nim dzieje. Ale uwaga, w tych sprawach też trzeba mieć wiedzę i doświadczenie (www.transfuzja.org). W Polsce nie jest to znany temat. Z pani strony najważniejsza jest akceptacja i zrozumienie. Największy odsetek samobójstw wśród ludzi, to właśnie własna płeć i brak jej akceptacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Natalia
Ja w wieku czterech lat zacząłem zakładać damskie ciuszki bo wszyscy ci którzy nie wiedzieli że jestem chłopcem zwracali się do mnie jak do dziewczynki.Na ulicy w sklepie,przedszkolu czy w szkole.Wyglądałem jak dziewczynka.Nawet na spacerach z mamą gdy spotykała znajomych mówiła "to moja córka".Mósiałem spróbować i pierwszy raz kiedy założyłem rajstopki mamy poczułem że jest to najprzyjemniejsze uczucie jakie może być.Ubierałem się jak dziewczynka i wychodziłem do sklepu pocukierki albo byle co.Panie w sklepie mówiły"nasza dziewczynka przyszła".gdzieś w wieku 15 lat założyłem pierwszy raz staniczek.To było to.poczułem się jak dziewczyna.Zacząłem się malować,uczyłem chodzić w szpilkach , malować pazurki.W szkole zazdrościłem dziewczynom że chodzą w spódniczkach,rajstopkach .Po skończeniu szkoły poszedłem do pracy i wtedy mogłem zacząć kupować własne ciuszki.To było piękne,chociaż na początku trochę stesujące a niektóre ekspediętki patrzyły ze zdziwieniem bo jak to chłopak kupuje pończochy ,pas do pończoch i staniczek .Teraz nie mam z tym problemu.Noszę damską bieliznę codziennie.Mam tego pełną szafę że brakuje miejsca.Jestem zły na te osoby które piszą o. 13-letnim chłopcu że to zboczuch.Każdy ma jakieś zboczenie.Jeden lubi damskie ciuszki a drugi napirdalać ludzi bejsbolem.dlaczego nie powie że np.dziewczyna która lubi się bić nie jest taka jak powinna być.A ja chyba chciałem być grzeczny jak one.Kocham kobiety.Ne jestem pedofilem.Nie śpię z facetami.Polacy mają problem.Powinni zacząć od rozwiązania swoich problemów ,problemów narodowych a nie czepiać się dziecka które lubi to co lubi i myślę że takie dziecko wyrośnie na porządnego człowieka a nie na bandytę czy zboczucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiekph
Ja też uwielbiam czuć dotyk cieniutkich rajstopek na k*****e i pupie jeszcze noszę koreczek analny w pupie. A zaczęło sie od masturbacji analnej takie mega orgazmy ze hej a w ponczoszkach czy rajstopkach jeszcze lepiej oglądając porno z pieknymi ladyboy shemale w rajstopach i ponczochach i z dildo w tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Chciałbym napisać wszystkim prześmiewcom, że nie wiadomo co Was spotka w życiu, możecie mieć w życiu podobny problem, proszę się zastanowić czasem co się mówi i pisze. Teraz na temat, syn ubiera bieliznę, odzież, może po prostu brakuje mu Pani rozmowy, ciepła, przytulenia, tak by miał w Pani poczucie bezpieczeństwa. Być może wstydzi się powiedzieć czego mu brakuje. Syn jest normalnym dzieckiem, nie każdy musi być twardzielem. Mam podobnie, wtedy się wyciszam, uspokajam, śpię spokojnie. Nie przytulę się tak po prostu do każdej, nie ubiorę każdej, tylko od mojej dobrej, znajomej, ma na mnie dobry wpływ i jej ufam. Każdemu potrzeba poczucia bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPODNIECONY
Czesc wszystkim. Ja tez ueazam sie za normalnego goscia, jestem skrytym facetem bi. Jestem w zwiazku zz kobieta, o niczym nie wie bo tak na prawde nie musi poniewaz w seksie pomiedzy nami niczego nam nie brakuje. Czasem spotykam sie z facetami wtedy zakladam cienkie rajstopki mojej dziewczyny I najmniejsze stringi jakie ma zeby uciskalyi pupe. Ma to zakladam dresik I ide na spotkanie. Nie uwazam sie za 100procentowego transa tulko raczej ostrego fetyszyste. Nie zakladam peruek. Golemama sie jedynie na dziurce I k*****e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trans_syn

Ja nie jestem transem, ale jestem synem transa i kocham go takim, jakim jest i go akceptuję. Pozdrawiam wszystkich transów!!! :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Intruder

Transy są sexy ! Niewiele kobiet potrafi się tak zajebiscie sexi wystylizować jak potrafią Transy. A z drugiej strony jak ktos lubi anal to czy pakuje się w dòpe Kobietę czy Transa to bez różnicy ! Dòpa to dòpa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Intruder napisał:

Transy są sexy ! Niewiele kobiet potrafi się tak zajebiscie sexi wystylizować jak potrafią Transy. A z drugiej strony jak ktos lubi anal to czy pakuje się w dòpe Kobietę czy Transa to bez różnicy ! Dòpa to dòpa ;)

Dópa to dópa a wiec potwierdzasz to co ja myślę, wszyscy faceci pchający kobiecie w dópę to spedalone zboki, tylko czekać jak się przerzucą na męskie dópy - to dópa i to dópa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małek Srałek

510090994 mam ten sam problem dzwońcie pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×