Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niesmowicie zaskoczona

Kumpelka sie na mnie obrazila...

Polecane posty

Gość niesmowicie zaskoczona

Wlasnie wrocilam od niej, wyrzucila mnie za drzwi. Za co? Kupilam jej tunike, taka ladna, super na spacerki ale nawet i do kosciola sie nada. Utyla duzo w ciazy, ponad 30 kilo i wiadomo, ze to za tydzien nie zejdzie. Tym bardziej, ze po porodzie zeszlo jej tylko 7 kilo a do teraz 10. Pomyslalam, ze przyda jej sie jakas fajniejsza szmatka a do tego fajny kremiek ujedrniajacy i ladnie pachnace maslo do ciala. taki prezencik dla mamusi bo dzidzius i tak ma pelno wszystkiego, chociaz kupilam maly ciuszek dla dziecka. A ona pewnie nie ma czasu teraz myslec o swoich potrzebach, jest jeszcze wykonczona porodem. No i wielka obraza, ze moglam kupic mniejsza bo chyba nie mysle, ze ona bedzie chodzic w takim worku. Nie wiem jak to delikatnie powiedziec ale na nia nic innego niz taki worek nie wejdzie a ten "worek" jak nazwala tunike odemnie jest normalnie ladny i mozna sie w nim pokazac a do tego maskuje brzuszek, ktory po ciazy przeciez nie jest doskonaly. Jestem wla. Chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campari34
pewno ma jeszcze depresje po porodową przemyśli i zadzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frt
myślę, że ona czuje się ze sobą fatalnie. patrzy w lustro i się załamuje. nie spojrzała na tunike jako na śliczny ciuszek tylko jak na worek na jej wielkie ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozum kolezanke
wiem, ze jest ci przykro, ale postaraj sie ja zrozumiec. kobiety po porodzie czesto cierpia na baby blues, maja zle samopoczucie itd, gdy do tego dojdzie niezadowolenie ze swojego wygladu, bo np. nadwaga, wowczas wystepuja wlasnie takie reakcje. kolezanka powinna zadzwonic i przeprosic, a ty po prostu powiedz wtedy, ze chcialas dobrze i nie chcialas jej urazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miałam
i po latach tak sobie myślę, że cieszyłam się ciuchem od siostry ale sam fakt xxl na metce mnie powalał. Może sobie pogadać, obrazić się a i tak to założy i w duchu będzie ci dziękować na ten ciuch. Sama kiedyś się obraziłam na siostrę ale dopiero jak założyłam bluzkę i okazała się o wiele za duża (a myślałam że będzie dobra ) Ota tak sobie mają baby, że w ciąży nie uważały a teraz wielkie halo bo ludzie odbierają je jak grubasy. Trudno. To może lepiej było jej dać kłódkę do lodówki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×