Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa

Ciąża obumarła . Pytanie

Polecane posty

Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa

Czy w przypadku obumarcia ciąży konieczny jest zabieg oczyszczenia ? Czy obejdzie się bez łyżeczkowania ? Mój lekarz stwierdził , że albo ciąża jest tak wczesna , że jej nie widać , albo obumarła. Z góry dziękuję za odpowiedź ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do konca 6 tygodnia
zazwyczaj nie trzeba lyzeczkowac. Miedzy 6 a 8 decyzje podejmuje sie po uprzednim USG. Po 8 tyg lyzeczkuje sie zawsze. Radze powtorzyc USG i skonsultowac z innycm lekarzem. A ktory to tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Ostatnią miesiączkę 5 lipca. Lekarz USG robił 3 dni temu . Chwilami przestają boleć mnie piersi. Powiedziałam o tym ginowi i powiedział , że albo za wczesnie albo obumarła i się wchłonął zarodek. Na wizytę u innego lekarza umówiona jestem na sobotę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Odpowie mi ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarpoma
ja byłąm na usg w 32 dniu cyklu,pare dni po terminie miesiaczki i tez nie było zarodka,tylko pecherzyk.tydzien pózniej zarodeczek:)nastraszył cie niepotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
czarpoma Obyś się nie myliła :* A cały czas miałaś objawy typu ból piersi czy czasem przestawały boleć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam też na pierwszym usg kilka dni po terminie @ i lekarz od razu powiedział, że nie będzie widać, bo to za wcześnie, kazał przyjść za 2 tyg i był już piękny pęcherzyk a w środku fasolka (jak się później okazało nawet dwie fasolki) także głowa do góry, poczekaj dwa tygodnie i pójdź na kolejne usg, na pewno będzie juz widać pęcherzyk i fasolkę. Ja przez te 2 tyg czekania zrobiłam 4 testy ciążowe, żeby sprawdzić, czy na pewno jestem w ciąży-wszystkie pozytywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Karolinka już jestem a co z objawami ? Były cały czas ? Ja też robię testy . mam 4 pozytywne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Karolinka już jestem : miałam lekkie plamienie , ale dostałam luteine i cały czas biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmmmmmmmm
smutnaaaaaaaaaaa po co tak wczesnie latać do gina ja byłam w 8-9 tc i wszystko bylo widać a tak to jest wczesnie i może byc nie widac i nie potrzebny stres!!!!! idz zrób bete i usg prywatnie najlepiej dziś na bete u mnie czeka sie 3 h i bedziesz się mniej denerwowała bo do soboty oszalejesz a różnie może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarpoma
oj smutasku jakbym siebie widziała:)ja objawów nie miałam jeszcze długo...jest dobrze-uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale w ciąży można mieć plamienie, zwłaszcze przez pierwsze miesiące, pójdź do tego innego lekarza, wyliczyłam, że jesteś 5 tyg od ostatniej miesiączki, a lekarz liczy ciążę właśnie od miesiączki, u mnie w 7 tyg dopiero było coś widać, strasznie się bałam, że jednak nie jestem w ciąży, co ja wyprawiałam ach, szkoda słów, a teraz już jestem w 18 tc i będziemy mieć bliźnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Tylko że ja objawy miałam i nagle ustały. Piersi bolą mniej a wczesniej bolały cały czas. Brzuch też już nie tak samo boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaa
Karolinka już jestem : serdecznie Ci gratuluję :* Staram się być dobrej myśli. Wiem , że jestem w ciąży , ale tak strasznie się boję , że nie myślę o niczym innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnaaaaa rozumiem co czujesz, jeszcze kilka tygodni temu też to czułam, i niby wiedziałam, że jest dobrze to jednak strach jest, nie da się nic z tym zrobić. Ja po prostu dużo przez ten czas odpoczywałam, starałam się nie przemęczać, żeby tylko wszystko było ok. Ale ja byłam w trochę innej sytuacji, bo w lutym tego roku straciłam jedną ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Karolinka już jestem : Zazdroszczę Ci . Marzę o bliźniętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaa
Przykro mi z powodu pierwszej dzidzi :* Teraz będziesz cieszyć się podwójnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też o tym marzyłam, ale moja ciąża to wynik brania hormonów, więc szanse na bliźnięta są duże. A Ty brałaś jakieś leki czy naturalnie zaszłaś? My staralismy się półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaaaa
Karolinka już jestem pocieszyłaś mnie z tymi objawami. To by się zgadzało, że jajniki rwały i piersi bolały mnie w czasie jak miałam mieć miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaa
Ja zaszłam w pierwszym cylku starań i dlatego to wydaje mi się zbyt piękne żeby było prawdziwe . Udało się bez wspomagaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, nie masz się czym martwić, zwłaszcza, że testy wychodzą pozytywnie. Ja miałam podobnie, tyle, że brzuch mnie bolał w sumie do 3 miesiąca, ale tylko w te dni, na które przypadałby okres, teraz trochę boli, bo macica się rozciąga, a mam już spory brzuszek, zobaczysz, że też będziesz niedługo cieszyć się wielkim brzuszkiem, ale ciążowym. ja na początku myslałam, o Jezu, zanim to zleci... A to moment zleciało, ten czas płynie tak szybko... Nawet nie wiem kiedy brzuszek tak bardzo mi urósł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaaaaaaaaaa
Ryczałam jak głupia jak pierwszy test pokazał 2 kreski. Teraz ryczałam jak sie okazało , że nic nie widac . Poleciałam do lekarza jak zaczęłam lekko krwawić (dosłownie 3 plamki) i nagle przestały bolec pieri. Gdyby nie to plamienie to pewnie teraz byłabym szczęśliwa i czekała na 1 USG :( A tak miałam już 2 i ciągle nic nie widac ... Tylko niepotrzebny stres i nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też płakałam jak zrobiłam pierwszy test, czekaliśmy półtora roku, a po pierwszej straconej ciąży miałam wszystkiego dość, a jednak się okazało że jest ok. Nie martw się, jeżeli masz możliwość pójść na betę, pójdź. Będziesz wiedziała na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. W pierwszej ciąży poszłam do gina tydzień po spodziewanej @ i nic niebyło widać w macicy. Młody wg USG był 2 tyg spóźniony. Teraz jechałam na pogotowie w 6tc bo dostałam plamienia i bóli brzucha. Przepisał Duphaston w piątek i zalecał leżenie bo zagrażało mi poronienie - nierobił nawte USG. We wtorek już było widać pęcherzyk. Ta niunia jest 10 dni spóźniona.... A @ miałam 5. 05, USG pokazało pęcherzyk dopiero 16.06 i nidać było, że coś w nim jest i tyle. Jesteś w podobnej sytuacji (cykle miałam 29dniowe). Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×