Novynette a ciąża

Cześć! Mam pewne obawy, którymi chciałabym się podzielić i poprosić o radę/uspokojenie... Rok temu urodziłam córeczkę, po 6 tyg. od porodu zaczęłam przyjmować Azalię - pigułki dla kobiet karmiących. Brałam je przez 6 miesięcy, potem miałam 3 tyg. przerwy, w których zabezpieczaliśmy się z mężem prezerwatywami. Po tej przerwie zaczęłam brać Novynette, jestem w trakcie 5 opakowania. Lekarz kiedy mi je przepisywał powiedział, że minie trochę czasu zanim okres się ureguluje (przez całą ciążę i pół roku po porodzie w ogóle go nie miałam). Dostałam okres dopiero w trakcie brania pigułek z drugiego opakowania. Potem dostawałam różnie - kilka dni przed 7-dniową przerwą, w trakcie tej przerwy lub po niej, ale były to niewielkie różnice czasowe. Rzecz w tym, że zanim zaczęłam 5 opakowanie okresu nie dostałam. minęły 2 tygodnie a ja nadal go nie mam. Mąż jeździ TIRem, w związku z czym rzadko bywa w domu, ostatnio współżyliśmy jakieś... 4-5 tyg. temu a potem tydzień temu. Zdarzyło mi się kilka razy spóźnić kilka godzin z jakąś pigułką, ale to było zawsze w czasie kiedy męża nie było (kiedy jest w domu mocno mnie pilnuje :)) Boję się, że mogę być w ciąży... Nie jestem na to gotowa, nie stać nas na to teraz, poza tym studiuję i wychowuję prawie roczną córeczkę, której chciałam poświęcić trochę więcej czasu niż rok... Jestem przerażona, ale boję się iść po test ciążowy... za niecałe 2 tyg. wybieram się do lekarza, poczekam chyba do tego czasu, chyba nie chcę jeszcze wiedzieć...

Jestem przerażona, ale boję się iść po test ciążowy... za niecałe 2 tyg. wybieram się do lekarza, poczekam chyba do tego czasu, chyba nie chcę jeszcze wiedzieć... no i ??

test. ja na Twoim miejscu juz dawno bym go zrobila. naprawde, warto wiedziec na czym sie stoi, ale jak dla mnie to powiem Ci ze raczej w ciazy nie ejstes:)