Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szoken do szescianu

szwagiera chce złapac typa na dziecko, niezle co.

Polecane posty

Gość szoken do szescianu

nizle ma najebane w głowe. argumentuje to tym iz: - gosc ma mieszkanie 35 m2 (lol jak u mnie lazienka) - mamusie ma w belgii. - sam pracóje na elewacjach - wyprowadzila by sie z domu . ma 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tia a potem okaże się że do siebie nie pasują i będzie tylko przez to cierpieć ona, on i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdola1
moja probowala, ale jej nie wyszlo no i ma dzieciaka - pasozytuje nadal na mamusi, a moje tesciowa jest taka, ze dla biednej coreczki wszystko, a synowie powinni zapierdalac i jeszcze siostrzyczce dawac, bo ona taka biedna przez los poszkodowana uposledzona chyba moim zdaniem 😠 szwagierki na stos!!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefan od kosmidrów
nie znam na tyle jezyka plskiego, aby na to pytanie odpowiedziec w rozciągłości. Zrozumiałem tyle: siostra Twojej żony pragnie wyjść za mąż z przyczyn, powiedzmy - merkantylnych.Ty jesteś zszokowany potrójnie ( do sześcianu): raz zapewne dlatego, że jesteś romantykiem i wierzysz w bezinteresowne uczucia, dwa - bowiem na rzeczy jest mieszkanie wielkości łazienki, trzy - to chyba owo Królestwo Belgii... Frazy z tymi tynkami nie zrozumiałem... Sądzę, iż jesteś niepotrzebnie zszokowany, zdecydowana wiekszość kobiet łączy się w trwałe związki z mężczyzną bacząc na: pieniadze, możliwość spłodzenia potomstwa, możliwość jak najkorzystniejszego wychowania i wykarmienia owego potomstwa. Zważywszy na statystyki, które powiadają iż od 12 do 15 % dzieci nie jest biologicznymi dziećmi męzczyzn, którzy w sensie prawnym, moralnym czy społecznym uchodzi za ich ojców - postepowaniu Twojej szwagierki nie da się odmówić ani pewnej uczciwości ani pewnego rozumu. Twój szok jest bezpodstawny - mimo wszystko, cały czs męczą mnie te tynki... O co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberal girl
Stefan :D - dziekuję za porawienie humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbeeeeeee25
mamusie ma w Belgii:D to mnie najbardziej rozbawiło, może to o moim bracie, co prawda moj brat ma 3 x większe mieszkanie, ale te 32m to może taki przydział:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moja to chce się wprowadzić
do teściów i wkłada tam kasę w powazne remonty zanim jeszcze do tego doszło i zanim jeszcze została żoną, bo u nich takie luksusy, mały domek jednopiętrowy na jakimś zadupiu. A nie bierze pod uwage takich oczywistych faktów że ma faceta który ze swoją matka się nie pokłóci i tego że ona nawet z własną matką nie potrafi się dogadać. My tylko obstawiamy ile tam wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefan hahahahahaha
jak dobrze pośmiać sie od rana ..dziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefan od kośmidrów
Numero Duo - to rozejrzyj sie dookoła, popatrz, posłuchaj, poczytaj - zrozumiesz wtedy czym jesteśmy... { Uwaga - szoken do sześcianu - tu bedzie przenośnia...} Albo spytaj NUMERO UNO, starszego zapewne o około dwadzieścia lat ( także dwadzieścia lat patrzenia, słuchania, czytania - generalnie mówiąć o dwadzieścia lat DOŚWIADCZENIA ŻYCIOWEGO więcej...). I w zasadzie - nie tylko do rozpłodu. Także od objaśnienia "numerowi trzeciemu" takich m.in. kwestii jak: dlaczego są gwiazdy, po co misie mają takie mordki, czy Murzyn musi się myć,dlaczego istnieja wkręty do drewna. I do przynoszenia Numero Duo BIS gotowizny ( banknoty, monety, mieszkania wieksze od łazienki szokena do sześcianu, samochody, możliwie nie belgijskie...). A jak bedziesz umierał - to i tak bedzie meczyc Cie jedna kwestia - o co chodzi z tym tynkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefan od kośmidrów: To żeś mi dojebał po jednym zdaniu. Lepiej niż wróżka Leokadia. Wiążesz się z JEDNĄ kobietą, a nie stadem zombie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość info dla stefka
stefek nic nie pisałem o zadnych tynkach, pisalem o elewacjach. chyba ze jestes fachura w tej dziedzinie i elewacje = tynkom, niwiem ;). wymienilem powody dla ktorych lapie typa na dzieciaka ( chyba materialne) , szok hmmm coz to za bogactwo mieszkanie 35m2, praca na bódowie za 3 tys, czy mamusia za granica jadaca na przysłowiowej szmacie. napisz jak nie trybisz ocb postaram sie jasniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cd dla stefana
upsss zapomnial bym dodac ze to nie było pytanie tylko informacja jaki człowiek moze byc bezdennie głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cddddd
no tak kazdy kiedys jebnie w kalendarek ,tylko jedni przezywaja zywot jak bydło inni do czegos sami dochodza, zyja w normalnych warunkach a nie blokach z wilekiej plyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wies sie bawi
kosmidry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeraża mnie ociężałość umysłowa niektórych osób udzielających się na forum :O Nie wspomnę o upraszczaniu języka ojczystego, co byłoby niejako zrozumiałe u kogoś zajmującego się zawodowo elewacjami, ale nie u jego bliższej czy dalszej potencjalnej rodziny... Numerologia w tym kontekscie też jest aspektem interesującym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwcie sie
to jezyk i mentalnosc blachar typowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje na elewacjach
czyli wyklada srajtasme w tesco na wyzszych półkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robol po zawodowie
a ja napierdalam na budowie, i huj. zarabiam 3 -4 tysie na ronie. moze nie wladam zajebiscie jezykiem polskim ale stac mnie na wiecej zeczy niz jakiesgo pracownika biurowego robiacego w urzedzie czy jakiegos nauczyciela. jebac to. smiac sie beda ostatni, ci co maja kredyty, zony dzieic i zarobiki 2 tysie. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robol - skoro stać Cię na wiele rzeczy na początek proponuję słownik :P Poza tym jeśli za harówkę na budowie dostajesz mniej niż ktoś inny za siedzinie za biurkiem to nie wiem czy jest to powód do zadowolenia. Zwłaszcza zimą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robol po zawodowie
a co zima budowlanka stoi ??? robota jast na okragło, zima nawet lapiej platna (wykonczeniowka, suche tynki). a mało stanowczy gdzie pracóje i na jakim stanowisku ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widac na tyle
dobrej posadzie ze stac go zeby sie z ciebie glupi buraku napierdalac swobodnie. jesli myslisz ze twoje 4 tysie to marzenie biurowcow to chyba w haiti lepianki klecisz i lepiej nie wracaj do rzeczywistosci bo jak spadniesz z tej lepiankowej elewacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robol po zawodowie
na tyle ze lipa sie przypucowac, pewie siedzi w biedronce na kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Robol, właśnie teraz w biedronce na kasie siedzę :P Moje wcześniejsze przerażenie dotyczące ociężałości umysłowej zmienia się w swobodną wesołość :D A skoro rajcuje Cię śmiganie w zimie z wykończeniówką to smigaj, tylko nie opowiadaj, ze to takie fajne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×