Dziewczyny Jakie macie nazwisko i czy jesteście z niego zadowolone?

Hej dziewczyny, macie moze jakies niespotykane nazwisko??? Czy zwyczajne??? Napiszcie jak sie nazywacie (moze byc pod pomaranczowym nickiem) i odpowiedzcie na 3 pytania 1. Podoba ci się twoje nazwisko i jestes z nim zwiazana? 2. Dziwnie sie czujesz gdy ktos mowi do ciebie/ o tobie po nazwisku 3. Zamierzasz zmienic nazwisko po slubie, czy zostawisz swoje, (ewentualnie oba)?

1. nie 2.tak 3. oba albo zmienic

Świderek 1.bez naczenia,ale latwo w urzedach,nigdy nie musze literowac 2.no dziwnie,jak kluska 3.zmieniam na nazwisko narzeczonego.mieszkam w innym kraju i majac bardziej "tutejsze" bedzie mi latwiej o prace

1. tak 2.nie 3.zmieniam bo to fajnie miec takie samo nazwisko jak maz :D

mam głupie nazwisko, ale nikt mnie nie przyzywał ani nikt nie nazywał nigdy po nazwisku, bo imie mam jeszcze glupsze a zmienie po slubie, bo narzeczony ma ladniejsze :P

1. tak podoba mi sie a to dlatego, ze nie odmienia sie przez "a" 2.nie lubie gdy ktos mowi do mnie po nazwisku, ale to juz obojętnie jakie bym miala. 3.gdybym brala slub , a nie bedzie pewnie takiej sytuacji, to zostalabym przy swoim

jedyne w Polsce i tak: 1. podoba, ale nie przywiązuję się do nazwisk, jest mi obojętne, jakie noszę. 2. Nikt nie mówi, bo raczej nie umieją wymówić :-) 3. To właśnie mam po mężu-cudzoziemcu.

Swojego nazwiska nie podam, bo jest rzadko spotykane, na nk np jestem jedyna o takim nazwisku, więc nie chcę żeby mnie ktoś namierzył :P 1. mam trudne nazwisko i wszyscy przekręcają, ciągle muszę pilnować w różnych urzędach. Mimo wszystko je lubię, bo dostałam je po kochanym tatusiu :D 2. tak 3. Tak, bo jak ktoś napisał fajnie mieć takie samo nazwisko jak mąż. No i w końcu chciałabym przestać kilkakrotnie literować żeby ktoś zrozumiał, bo to męczące jest :O

ja mam nazwisko znanego kompozytora, co swietnie komponje sie z moim imieniem nikt do mnie nie mowi po nazwisku a slubu miec nie bede , choc gdyby byl mialabym podwojnie

Ja mam typowo polskie nazwisko zakończone na - ska. Nawet mi się podoba , a czy je zostawię czy nie to zależy czy maż będzie mial dlugie czy krotkie i jak się bedą razem komponować ;)

moje panieńskie pochodzi od nazwy miasta (ale nie polskiego miasta), brzmi prawdziwie historycznie! - niezbyt często spotykane ale i tak wolę moje nazwisko po mężu

Jozefowicz 1. nie narzekam (a co znaczy zwiazana z nazwiskiem?) 2. nie, poza tym rzadko to sie zdarza 3. to wlasnie jest nazwisko po mezu (i wole obecne niz panienskie)

Znałam kiedyś dziewczyne o nazwisku FIUT. . . A oje nazwisko zwyczajne nikt mnie po nim nie nazywa więc luuzik :)

o nazwisku Fiut opowiadała mi znajoma - miała w szkole kolegę o tym nazwisku i ich polonistka tylko raz wypowiedziała na głos to nazwisko!! potem za każdym razem sprawdzając listę obecności czytała tylko imiona... :D

nazwiskach (poważnie mówię) kutas cipa(biskup dolnego śląska)

1. Tak, jestem z niego dumna :) 2. Nie. 3. Nie, chcę pozostać przy nazwisku panieńskim.

http://www.moikrewni.pl/mapa/ tutaj sprawdzałam, że nie ma nikogo o takim nazwisku jak moje - więc tym bardziej nie napiszę! Poszukajcie swoich, zawsze można znaleźć jakichś krewnych (tylko po co?)

A z drugiej strony chyba ta mapka trochę kłamie - bo właśnie szukałam swojego panieńskiego nazwiska - i tam, gdzie mieszka cała moja rodzina - i wiem to na pewno - nic się nie wyświetliło. A może wymarli, a ja nic nie wiem....