Pod czym śpią noworodki?

Pytanie może brzmi naiwnie ale wciąż czytając że tradycyjna pościel nie jest dla noworodka i śledząc ofertę sklepową, głupieję. Czy taki maluszek, urodzony zimą a mieszkający w ciepłym mieszkaniu ma być przykrywany prześcieradłem czy jakąś specjalną kołderką (ale wtedy z czego bo wiem że nie z puchu?) a może spać w jakimś śpiworku? Co proponujecie, co się u was sprawdziło, czy jeszcze jakiś fajny pomysł przegapiłam?

Moja spała w różku a jak wyrosla to rożek rozkladlaam na nim kladlam Małą i przykrywalam kocykiem i kocyk podwijalam pod spód ,zeby nie mogla sie nakryc. Teraz śpi w śpiworku, bo sie odkrywala, no a jak jest gorąco to na spiworku odkryta.

Ale czy w takim rożku maleństwo nie ma zbyt mało miejsca na nóżki? W końcu w ciągu nocy może chcieć kopać i rożek może je drażnić.

potem w spiworku a dopiero pozniej pod dziecieca kolderka

No właśnie chciałam zacząć od jakiejś lekkiej kołderki ale bałam się że się mała zaplącze lub rozkopie. Nie mam też chęci żeby pies przez szczeble ją wylizywał :D. Dobra, dziewczyny, dzięki! Rozjaśniłyście mi trochę w głowie. Zacznę od rożka i śpiworka (zależy jakie będą i co maluchowi będzie odpowiadało).

noworodki sie nie ruszaja prawie, jak maja sie rozkopac? rozkopuja sie pozniej moja spaly na poczatku w kocyku zwinietym jak rozek, po 2 miesiacach po kolderka. Chyba, ze byly upaly, to pod pielucha flanelowa

Nie ruszają się prawie?? No patrz, póki ta moja jest w brzuchu, mam zupełnie odmienne wrażenie. :D To osłonka na szczebelki też jest potrzebna dopiero starszemu niemowlęciu?

zeby ladnie wygladalo, zeby przeciagi nie przewialy i zeby psiak sie nie dobieral

można dać od razu ale właśnie raczej nie dlatego żeby dziecko się nie uderzyło. bo ono się raczej nie przemieszcza jako taki maluch

mój ma prawie 2 miesiące i tez się jeszcze nie przemieszcza ale za to pięknie rozkopuje wiec kocyk został zastąpiony najcieńszym śpiworkiem

noworodek śpi zawinięty w średniej grubości kocyk, a jak się zacznie rozkopywać to najwygodniej w śpiworku. Ja zaczęłam przykrywać lekką kołderką dopiero jak synek skończył 10 miesięcy, urodził się zimą, najpierw spał w kocyku, potem w śpiworku, potem było lato i spał pod samą poszewką od kołderki, albo pod ręcznikiem, dopiero na następną zimę wyjęłam kołderkę. Temp. w mieszkaniu zimą to 20 stopni.