MODEL FACETA KTÓRY GOTUJE,SPRZATA...CZY CHCIALYBYSCIE TAKIEGO?

tak;)

http://change.menelgame.pl/change_please/2722700/

TAK.

łe . no pewnie, a ja musiałabym coś robić? ;D

yes

no pewnie że tak ale ja już takiego nie będę miał bo umieram...

Ja takiego znam ale nie jest w moim typie ... ; d

ja takiego nie dosc ze znam, to mam za swojego faceta :) los jest dla mnie łaskawy.

wikiii 1983 - nie umieraj :(:(:(

to co chcialabys w danym momencie

Mój taki jest, uwielbia gotować, sprząta (co prawda nie codziennie ale jak już- to dokładnie) Życzę Wam takiego mężczyzny, bo naprawdę potrafi odciążyć w codziennych obowiązkach. Podziękowania dla jego rodziców...

gerard 876 - już lecę , gdzie on????? :D

gdyby jeszcze wyrzucal smieci,przynosil sniadanie do lozka,pomasowal mnie po pracy ...to tak

oczywiście, że tak:) Lubię gotować, ale jakie to miłe gdy Twój facet zaprosi Cię na własnoręcznie przygotowaną kolację mniam, mniam

No jasne, że tak :D Nie wiem niestety czy mój narzeczony taki jest bo nie mieszkamy ze sobą.

modraczek-ja taki jestem lubie pomagac i chcialbym w przyszlosci taka kobiete która moglbym wyreczac z obowiazków domowych

biorę Cię w całości nie czekając przyszłości , możesz zacząć od zaraz! :P:D

oczywiscie ze tak

modraczek-ale ja nie zartuje,po prostu szanuje kobiety,niektórzy mowia ze nawet za bardzo

Ja wlasnie znam takiego ideala... Lubi gotowac strasznie... Zawsze mi robil na co mialam ochote.... Sprzata... Dawal sniadanie do lozka chodzil do sklepu .. No w ogole ideal.. ale ehh ja do niego nic nie czuje :( :( niestety...

Gerardku , ale ja właśnie takiego potrzebuję, co to wszystko za mnie zrobi, kaskę do domu przyniesie , nie żąda sexu i cały czas mnie szanuje ;)

modraczek-jednak sobie zarty robisz,kasa?no sex?o czym ty myslisz?

śmieszy mnie i wkurza stawianie takiego faceta za ideał (który raz w tygodniu obiad na dwie osoby upichci, i własne gacie upierze) i jakieś gadanie o pomaganiu w domowych obowiązkach. Facet ma swoje obowiązki WYPEŁNIAĆ, a nie mi w nich "pomagac", jakby to byla tylko moja działka, a jego 'pomoc' czymś zupełnie dodatkowym i wynikającym ze wspaniałomyslności. Moze jeszcze chwalmy swoich facetów za to, że zęby sobie sami myją? :D

taki mezczyzna to rozumiem, jeszcze zeby mi po pracy stopy pomasowal bo chodze w szpilkach,takiego to trudno znalezc

:(wieeeedziałam ,że TAKICH cudów to nie ma:(

imoen zgadzam sie to powinno byc normalna rzecz zeby facet robil w domu a kobieta powinna sie soba wtedy zajac

sprzatac moze ale nie gotowac bo to moja przyjemnosc :D

co wy chcecie pantoflarzy?a ta jedna baba przegiela z tym masazem stóp

śmieszy mnie i wkurza stawianie takiego faceta za ideał (który raz w tygodniu obiad na dwie osoby upichci, i własne gacie upierze) i jakieś gadanie o pomaganiu w domowych obowiązkach. Facet ma swoje obowiązki WYPEŁNIAĆ, a nie mi w nich "pomagac", jakby to byla tylko moja działka, a jego 'pomoc' czymś zupełnie dodatkowym i wynikającym ze wspaniałomyslności. coz, dla kazdego obowiazki sa inne :o a jak facet robi cos z wlasnej nieprzymuszonej woli to chyba lepiej nie? niektorzy maja inne zajecia typu cos naprawic, zakupy itp a poza tym nie kazdy umie gotowac i sprzatac :o a moze akurat kobieta lubi i umie gotowac to po co ma facet to robic? :o i wyobraz sobie ze facet ktory "wykonuje" obowiazki z "przyjemnoscia" czy bez zszczegolnego zachecania to jednak cos wiecej niz ktos to gotuje i rzuca przy tym na lewo i prawo kurwami :o moj facet jest tak wychowany ze do niczego nie tzreba go zachcecac- zrsezta mamy "ustalone" pewne rzeczy, np ja czesciej gotuje bo lubie cos nowego robic, a jak cos na szybko (czyli ryz+kurczak+sos) to robi on, poranna kawe i sniadanie robi on, pranie+wieszanie prania zawsze on (chyba ze go nie ma to wtedy ja), sprzatanie razem lub na zmiane. noa le dochodza tez inne rzeczy jak dbanie o auto (tylko on), naprawianie rzeczy (on), zmywanie (najczesciej on) ja wam zycze zebyscie znalazly kogos nie tylko kto wypelnia obowiazki ale robi to bez zbednych komenatarzy i z usmiechem na twarzy ;) tak jak moj facet :D