Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilastars

mowia ,ze jestem charakterna

Polecane posty

Gość lilastars

ze mam hardy charakter, ze wiele wymagam, ze bronie swego zdania... w zyciu nie sadzilam ,ze jestem az taka wiedzma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze taka jestes, w dzisiejszych czasach trzeba bronic siebie i swojego zdania inaczej ludzie cie zniszcza... Mnie tez mowia ze nie dam sobie w kasze napluc...i tak trzymam :) pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilastars
tylko ,ze ja nigdy nie sadzilam ,ze tak mnie ludzie postrzegaja. dopiero moj facet i jego znajomi ,ktorych poznalam po raz pierwszy zauwazyli ,ze mam hardy charakter...silny. mojemu facetowi to akurat bardzo sie podoba... ale ja sama siebie zawsze mialam za delikatna i subtelna,mila dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xgyjc tu
hehe o mnie gadają to samo :D już w gimnazjum nauczyciele gadali, że niezłe ziółko ze mnie. nie w sensie, że rozrabiałąm czy coś. w sensie takim, że nie dałam sobie w kaszę dmuchać, nikomu i niczego nie krępuję się powiedzieć prosto w oczy (ale za to akurat ponoć mnie cenią, bo dupy za plecami nie obramiam nikomu), jak coś się nie da załatwić to nie spuszczam głowy tylko tak drążę, aż wydrążę... pyskówka, ostra gadka... to lubię :) i tylko mój narzeczony potrafi mnie poskromić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) bo jestes delikatna kobieta ale z zasadami...i wiesz tak samo jak twoj partner ze w razie klopotow nie stracisz zimnej krwi... To jest wlasnie to COS co sprawia ze przyciagasz do siebie ludzi...a twoj facet uwaza sie za szczesciarza majac taka kobiete... Wiec nosek do gory :) to zaleta byc harda kobietka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie xgyjc ...madra krytyka nikomu jeszcze nie zaszkodzila :) szczerosc tez jest w cenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilastars
niby tak :) moj facet twierdzi ,ze to mu sie we mnie bardzo podoba...ze jak mi sie cos nie podoba to mowie mu to w twarz i mecze, ze nie ulegam wszystkim . mowi ,ze podziwia... wmawia mi nawet ,ze wszystko co probuje wynegocjowac, wyperswadowac robie z ogromnym wdziekiem :D ale zdziwilam sie bardzo ,gdy jego znajomy po 2h rozmowy ,powiedzial swojej zonie na pytanie :jaka ona jest? ze mam hardy charakter :( wiem, ze czasem zachowuje sie jak zelazna dama.... ale placze na filmach... smieje sie jak dziecko... ale to zostawiam tylko dla najblizszych i boli mnie troche ,ze reszta ma m nie za "zlosnice"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×