Co byście zjedli dziś na obiad gdyby Wam ktoś zaserwował i dostarczył pod nos

:)

buraczkami, surówką z pora lub inną

ja nie mam wygórowanych wymagań kulinarnych :P Kebaba i frytki :P

:P

zdecydowanie sushi!

sielawę wędzoną , jeszcze ciepłą

ktoś miałby mi zaserwować:D

sajgonki+frytki+surowka

mmm kebabek jest dobry.ewentualnie nie pogardziłabym tez lasagne i spaghetti oraz pizza w sumie może byc cokolwiek bylebym sama nie musiała gotować ale i tak skończy sie na tym że czeka mnie ślęczenie przy garach

napisałam fonetycznie bo to z kuchni tai-india i nie pamiętam jak się pisze

cokolwiek by mi podano, to bym zjadła. nienawidzę stać przy garach dziś mam ochotę na gołąbki, pierogi, flaki, bigos - jakieś porządne jedzenie :)... ale i kebabem nie pogardzę:)

mmmmm :-D

Papierowe_Nozyczki to samo co Ty :-D

ruskie pierogi

flaki ;)

2 wielkie cheesburgery, frytki(duża porcja!!!!) i sałatkę( a do tego duuuuuuuuuuuużo coca-coli, ewentualnie pizza(pieczarki, ser, szynka, cebulka) i sos czosnkowy + coca cola

a jabym chcial ziesc kupe super dziewczyny jakiejs ladniutkiej ale taka niezamiekka niezatwarda taka wsam raz serio sama slodycz mniam:)kazdy je to co lubi wkoncu

kluchy z pyrek i oczywiście kapustka kiszona ugotowana :P:P:P

a ja bym zjadła schaboszczaka z zasmażaną kapustką i ziemniaczkami +kompocik a na na deserek ciasteczka kajmakowe do kawki.....a potem tydzień głodówka :) :) :) pozdrawiam głodomorków

zjadłbym konia z kopytami a tak w ogóle to na łeb mi pada z głodu, przepraszam Was, więcej już tak brzydko nie napiszę, wybaczcie:( szczególnie przepraszam autorkę, która przecież jest najlepszą kucharka na świecie a ja zazdroszczę temu, który ma możliwość jedzenia potraw przez nią przygotowanych [chylę czoło]

naleśniki z nutellą:D

A mój M..serwuje mi obiadki każdego dnia:)więc dzisiaj będzie kotlecik z piersi kurczakowej:)frytki..i mega ilośc sałatki:) + woda:)

taki eM. to skarb

A ja bym zjadła to: http://kobieta.interia.pl/kuchnia/wasze-przepisy/news/sycylijski-zapiekaniec-bivona-ewka,1104078 Robiłam już tego zapiekańca, no pychota jak nie wiem co. Ja pomysły na gotowanie zawsze z netu ciągnę :)

właśnie zadzwoniłam do domu i zażyczyłam sobie placki ziemniaczane :) Będą na 15.30 :D Juz nie mogę się doczekać :)

placka po węgiersku kopytka z sosem knedle ze śliwkami(jutro będą:))

czerwona pomarańcza placka po węgiersku kopytka z sosem knedle ze śliwkami(jutro będą" to ty chyba sporo ważysz ;) skoro na obiad tyle wchłaniasz :P

czy reszta bywalców uczuciowego żyje wyłącznie miłością? :)