Kłopotliwe prezenty

Jestem samotną mamą, mam 6-letnią córkę. Poznałam kilka tygodni temu pewnego faceta. Dobrze się nam rozmawia, dość często się spotykamy. Jest miły, sympatyczny, pracowity...i bardzo bogaty. Dwa tygodnie temu poznał moją córkę. Zapytał się czy może jej coś przynieść, zgodziłam sie bo liczyłam że to będzie jedynie jakis drobiazg. Przyniósł domek dla lalek, jak się później okazało takie coś kosztuję 500zł... Poprosiłam go aby więcej takich drogich rzeczy nie kupował bo jest mi niezręcznie szczególnie gdy my nawet nie jestesmy parą. Przeprosił, powiedział, że już więcej takich drogich zabawek nie kupi. Dotrzymuje słowa, teraz najdroższą jest zabawka za 200zł... Jak powiedzieć dla niego, że w dalszym ciagu jest mi głupio gdy kupuję takie drogie rzeczy? Nie chce aby się obraził ale i nie chce aby wydawał taki majątek na zabawki.

taki problem, że takie prezenty są krępujące i zobowiązujące. Może następnym razem mu delikatnie oddaj prezent Albo powiedz, że Ci dziecko rozpuszcza i żeby bez okazji jej nie kupował zabawek, bo Ciebie na to nie stać, a dziecko się przyzwyczai

Dla mnie to byłby tez duży kłopot i jednak problem... Bo jak jednak nic z tego nie wyjdzie to on może wyskoczyć z tekstem że dla niego też się coś należy za te prezenty, że on za piekne oczy ich nie dawał..