Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EwelinaEwa

Co z wami ludzie?- Dyskryminacja osób palących

Polecane posty

Wczoraj miałam do przejechania kilka długich godzin pociągiem. Weszłam do wagonu i skierowałam się do przedziału dla osob palących. Jak zawsze wchodząc upewniam się mimo znaczka na drzwiach i popielniczkach czy aby na pewno pasażerowie wiedzą, że to dla palących. Więc spytałam grzecznie, a kobieta do mnie burknęła "Nie interesuje mnie to czy to dla palących jak ja tu jestem to nikt palić nie będzie" Na złośc jej mogłam zostać i palić, ale zobaczyłam że siedzi za nią na oko 4 letni chłopiec więc pomyślałam, że nie ma co dziecka truć za to, że ma głupią matkę. Wychodzą powiedziałam jej tylko, że dla dobra dziecka niech się przesiądzie do innego przedziału, bo nie każdy będzie na tyle wyrozumiały. No więc znalazłam drugi przedział dla palących, gdzie siedział jeden facet z papierosem:P Po godzinie facet wyszedł a weszła taka babka, zobaczyła moje papierosy na stoliku i powiedziała tonem nie znoszącym sprzeciwu "O nie przy mnie palić nie będziesz":O Powiedziałam jej więc jaki to jest przedział i, że koleżankami nie jesteśmy. A ona na to bym nie pyskowała bo jest starsza i może siedzieć gdzie chce i wymagać by szanowano jej zdanie. Nic się nie odzywałam już, słuchawki z muzyką założyłam i zapaliłam papierosa:P Widziałam, że coś jazgocze, ale mało mnie to obchodziło. Po 4 godzinach wlazła ogromna blondyna i pyta dokąd jadę, grzecznie odpowiadam, ze do końca trasy na to ona: "A to niech pani przez te 3 godziny nie pali" Powiedziałam, że absolutnie nie ma mowy i że dlaczego niepalący wsiadaja do przedziałów dla palących. Ona nic mi nie odpowiedziała tylko patrzyła na mnie spode łba obrażona (swoją drogą jej papierosy by nie zaszkodziły, może by schudła:P) I właśnie w czym problem, niepalący tak narzekają na palaczy, domagają sie podziału miejsc, a kiedy to jest to i tak się pchają do tych palących. Normalnie wczorajsza głupota ludzka mnie poraziła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
faktycznie dziwne zachowanie. Mnie z kolei wkurwia jak palacze pala na korytarzach, a przeciez to zabronione. Zwrocisz takiemu smierdzielowi uwage, to oczywiscie wlacza sie agresor i wyzwiska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były przynajmniej na początku bo przechodziłam przez wagon cały to widziałam. Zresztą to była pierwsza klasa więc nie przesadzajmy, że nie można było tam miejsca znaleźć. A gdyby nawet nie to co? Jak ja nie mam miejsca w przedziale dla palących (których jest dużo mniej) to nie idę do przedziału dla niepalących i nie palę im prawda? Więc to żadne usprawiedliwienie nawet gdyby tych miejsc nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllli
sama jestem nie palaca i nigdy bym od nikogo nie wymagala zeby w przedzile dla palacych zgasil papierosa wogole -dlaczego my polacy nie umiemy normalnie powiedziec co nam sie nie podoba tylko zawcze" spodelba cos mruczymy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k**wa, palenie jest szkodliwe, na tej samej zasadzie można mówić o dyskryminacji osób pijących alkohol i narkotyzujacych się narkotyki są zabronione i wywołują więcej szkód w organizmie człowieka niż papierosy. Po alkoholu człowiek nie jest sobą i nie wiadomo do czego może być zdolny. I taka oto jest różnica między narkotykami, alkoholem a papierosami których palenia w wyznaczonych miejscach zabronione nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha Oprycha
w sumie masz rację... ale mimo wszystko jestem za zakazem palenia w miejscach publicznych. Powinni zlikwidować wagony "dla palaczy" no bo czemu np. nie ma wagonów dla "pijących wódke" albo "uprawiających sex w czasie jazdy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Twoją irytacje, sama jestem niepaląca i smród papierochów totalnie mnie drazni (fizycznie i psychicznie tez), ale skoro są wydzielone przedziały, to ludzie powini być bardziej świadomi...ja się stykam na codzień raczej z sytaucjami odrotnymi...na ulicy, przystankach i ostatnio na basenie babsko na mnie dmuchało, ale cóz, zakazu nie widziałam wiec musiałam siedzieć cicho i wdychać, czasem zwykła kultura by wystarczyła zamiast tych zakazów :O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to jest tak jakby ci co pala byli od razu gangserami i innymi szumowinami. No sorry. Ja jak ide zapalic to albo tam gdzie inni pala i nie ma osoby niepalacej albo odchodze dalej i po klopocie. Ale zeby mi ktos kazal zgasic szluga w przedziale dla palacych to by ucekl zaplakany tuz po tym jak bym mu nawtykala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuup
ja tylko widzę dyskryminację niepalących wszędzie w barach jest aż siwo od dymu, bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wyjaśniłam różnicę między alkoholem a papierosami więc sama sobie odpowiedz na pytanie czemu nie ma miejsc dla "osób pijących wódkę" Wolałabyś narąbanego faceta wydzierającego się na cały wagon, czy osobę palącą w swoim przedziale, a nie w twoim skoro nie palisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie palaczom
oni dyskryminują ciebie a ty dyskryminujesz grubasów i tyle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha Oprycha w sumie masz rację... ale mimo wszystko jestem za zakazem palenia w miejscach publicznych. Powinni zlikwidować wagony "dla palaczy" no bo czemu np. nie ma wagonów dla "pijących wódke" albo "uprawiających sex w czasie jazdy" popieram!!!!!!!!! zaznaczam, że jak ja już w takim wagonie usiądę, to nie zrzędzę, że ktoś pali (chociaż sporadycznie się zdarza przebywać w takich wagonach), żeby nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko widzę dyskryminację niepalących wszędzie w barach jest aż siwo od dymu, bleee Teraz w lokalach jest albo całkowity zakaz palenia ( przez co palacze wychodzą na ulicę zapalić i przeszkadza to tym spacerującym) albo są specjalne pomiszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] EwelinaEwa już wyjaśniłam różnicę między alkoholem a papierosami więc sama sobie odpowiedz na pytanie czemu nie ma miejsc dla "osób pijących wódkę" Wolałabyś narąbanego faceta wydzierającego się na cały wagon, czy osobę palącą w swoim przedziale, a nie w twoim skoro nie palisz? dlaczego zakładasz, że jak ktoś się napije, to od razu musi wszczynac awantury? błędne myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno nie ma wagonów dla palaczy. Wy w ogóle jechaliście kiedyś pociągiem? :O Na cały wagon są 2-3 przedziały dla palaczy reszta jest dla niepalących więc o co ten krzyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozetka_psychiatry
przeciez palenie w pociągach jest od jakiegos juz czasu zabronione :o a stare nalepki z zakazem palenia sa nieaktualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musi wszczynać awantury, ale może. Nigdy nie wiesz jaki jest dany człowiek po alkoholu, poza tym piwko w pociągu można legalnie pić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabronione jest palenie w pociągu na korytarzach, przedsionkach i w ubikacji. Ale w przedziałach do tego wyznaczonych nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozetka_psychiatry
spożywanie alkoholu w pociągu jest równiez nielegalne, tylko w wiekszosci konduktorzy nie zawracaja sobie tym glowy zeby zwrócic uwage, wypisac mandat czy wyprosic z pociągu za picie i palenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha Oprycha
ja nie twierdzę że powinni zrobić wagony dla "pijących wódkę" tylko że powinni zlikwidować "dla palaczy" . Dlaczego ten co lubi się napić ma czekać aż dojedzie na miejsce, a ten co lubi palić może palić do woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, ludzie jak sobie nie zażyją, też są agresywni, więc czemu nie im nie pozwalać się narkotyzować? to nie jest dobry tok myślenia, sama widzisz papierosy są szkodliwe, w ramach promocji zdrowia powinno się zabronić w ogóle ich sprzedaży a tym bardziej używania w miejscach publicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknjskjnkj
W sumie jak tydzień temu jechałam pociągiem przez całą Polskę to nawet był komunikat, że palenie w całym pociągu jest zabronione:) mimo to i tak w kilblu śmierdziało fajami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×