Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka baba

czemu on odszedl

Polecane posty

Gość taka baba

To nie jest dluga znajomosc ale dosyc szybko sie okreslilismy czego od siebie oczekujemy wspolne plany za dwa miesiace mielismy zamieszkac razem.on ma coreczke ma dwa latka i na poczatku nie widzialam w tym problemu. Problem sie pojawil kiedy wyjezdzal na kilka dni do bylej zony i dziecka.Zapewnial mnie ze to chodzi tylko o coreczke a z nia nigdy juz nie bedzie i wogole ze to byla pomylka i teraz zaluje.Ja w to wierzylam ale ostatnio jak wrocil jakis taki inny i zrobilam mu scene zazdrosci az do przesady.Po dwoch dniach przestal do mnie pisac odbierac telefony.napisalam mu ze wszystko co mu powiedzialam to bylo w zlosci i zeby nie bral tego do siebie ale on dalej milczy i nie wiem co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bndjfk
i ma rację że milczy powinien jeszcze zmienić nr telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
ha ha ale mi pomogles...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
no i w czym problem? niepotrzebnie robisz sceny. jak chce isc do bylej to niech idzie, droga wolna. po co ma ci czas marnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo lubił ładną polszczyznę
nie czemu tylko dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
ale nawet nie wiem czy to o to mu chodzi bo spedzilismy jeszcze razem noc rano pojechalismy do pracy i tez normalnie pisal i wogole.po jakims czasie sie odezwal'czegos sie dowiedzialem ' i koniec od tego momentu cisza.a do tamtej wiem ze on nie wroci ze to nie to zreszta teraz sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicca
Wiesz, facet tez czlowiek i ma uczucia. Widocznie mocno przesadzilas z ta awantura. A byc moze nie byla to pierwsza, i facet ma tego po prostu dosc. Popelnilas blad, a teraz musisz poniesc tego konsekwencje. Takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
zalamac sie mozna i nie da rady tego juz dwrocic?w sumie to pierwsza moja taka glupota.on lubi jak jestem o niego zazdrosna podoba mu sie to.Ale wtedy bylam taka zla no i nagadalam bzdur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
jakby chcial wrocic do zony to chociaz by mialo to jakis sens a tak to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety facet dojrzał
zatęsknił za żoną i dzieckiem, postanowił wrócić do rodziny. przestań się narzucać i zostaw go w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety dla ciebie
oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietaj nigdy nie porównuj się z rodziną faceta bo przegrasz,a jaka by ta żona nie była, ale jest matka jego dziecka i już na zawsze zostanie dla niego kobietą życia, może ją zdradzać, odchodzić, ale w sercu na zawsze pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
daruj sobie. pewnie szukal pocieszenia a kiedy juz sie pocieszyl stwierdzil ze jednak rodzina go potrzebuje;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
ON JEST PO ROZWODZIE zapomnialam dodac za zonatego bym sie nie brala mial 22 lata jak mial cywilny po pol roku byl rozwod widzialam dokument. Jesli mam wierzyc to mowil ze byla to pomylka tylko dziecka bardzo mu szkoda bo bedzie sie wychowywalo w rozbitej rodzinie a on jak by mial 30 lat to by juz z nia zostal dla rodziny dla dziecka a tak to jeszcze chce sobie zycie ulozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanowiły mnie słowa: czegoś się dowiedzialem. Albo mu ktoś coś na Ciebie nagadał, albo dowiedział się, że potrafisz być awanturnicą, a on może takich nie lubi. :O Tego faceta to już raczej odpuść, bo już nic z tego nie będzie. A przy następnym trochę jednak trzymaj jęzorek za zębami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
wiesz tym ze cos sie dowiedzial to chcial tylko odwrocic moja uwage od prawdziwej przyczyny.O 10 normalnie pisal a o 10.30 cos sie dowiedzial aha.a w domu byl nigdzie nie wychodzil.nie mamy wspolnych znajomych a ja jestem'normalna' dziewczyna wiec dobrze zagral,bo jeszcze w sms przeprosilam go za moje slowa i powiedzialam ze to byly bzdury ze w zlosci.ale on na to nic cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może potrzebuje czasu, żeby to przemyśleć. Pewnie sam nie wie czego już chce. Jeździł do córki ok? ale z tą kobietą też miał kontakt. Czyżby uczucia powróciły do byłej ?. Jeżeli nie chce się odzywać nie pisz, nie dzwoń. Jego decyzja, a Ty nie naciskaj. Przeprosiłaś? - Przeprosiłaś, teraz to już tylko od niego zależy i od Ciebie jeżeli odezwie sie po tym, czy będziesz dalej chciała to układać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
wlasnie po rozstaniu takim bez wytlumaczenia to najgorsze sa takie pokusy dzwonienie - 5 razy nie odebral ale moze za szustym odbierze- i poczucie winy - moze to ja sie zle zachowalam?-dzis mija 3 dzien tej meczarni i tak mam jeszcze nadzieje ze sie odezwie cos powie moze przemysli troche poczekam na niego bo pasowalismy do siebie.chcialabym zeby zadzwonil i powiedzial o co chodzi bez wzgledu na to czy to cos dobrego czy zlego, tesknie za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''taka baba'' Widzisz może on już podjął decyzję, ale jako dojrzały meżczyzna powinien się podzielić i Ci oznajmić. Mimo tego co wszyscy Ci piszą i tak zrobisz co serce podpowie, i tak będziesz siedziała i 24 h spoglądała w telefon, i tak pewnie złapiesz za niego i zadzwonisz. Jeśli to tak bardzo będzie Cię korciło, to nie uciekniesz. Zrobisz to co będziesz uważała za słuszne. Tylko zastanów się czy jest w tym sens, czy nie jest lepiej zaczekać ? Nie narzucać się. Jeśli będzie chciał zadzwoni do Ciebie, może nie jest gotowy, bądź wcale nie czuje potrzeby by to zrobić. Poczekaj, zacznij robić coś i nie myśleć o tym. Spotykaj się z ludźmi, abyś nie odzuwała samotności, to Cię przytłacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
nie napewno juz nie zadzwonie bo wiem ze to nie ma sensu.Jeszcze mam tylko nadzieje ze on cos zrobi w tym kierunku.Bardzo bym chciala no chyba ze on podjal juz decyzje.powiem jeszcze ze to nie pierwszy moj taki przypadek.samotnosc zabija powoli ale skutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek uczy się na błędach. Staraj się spoglądać inaczej na świat. Przybiło Cię to zajście, ale nie możesz się poddawać. Bądź silną kobietą. Ciężko tak bardzo jest się odkochać, czas Ci pomoże. Nie rezygnuj z przyjemności z powodu załamania. Wiesz dobrze jacy ważni są PRZYJACIELE, oni Cię nie zostawią samej. Staraj się cieszyć, mimo tego co masz w sercu. To przeminie. Jeżli nie wytrzymasz zadzwoń, albo napisz. Powiedz mu co Cię trapi, wyrzuć to z siebie. Może wtedy poczujesz się lepiej, i będzie Ci łatwiej. Przynajmniej dowiesz się na czyms stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo pytanie zadawałem
sobie jak się dowiedziałem o śmierci Jacko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
Teraz to przechodze chyba juz druga faze bo mam taka zlosc do niego ze tak mnie potraktowal a wlasciwie to oszukal ze nie ma odwagi a moze potrzeby powiedziec dlaczego?Chyba dalam zrobic z siebie idiotke bedac z facetem ktory ma dziecko i myslec ze wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej! Nie możesz zwalić teraz winę na siebie. Skąd mogłaś wiedzieć, że tak wszystko się potoczy? Przecież liczyłaś na piękną miłość. Nikt nigdy nie wie, jak to wszystko będzie wyglądało. Po co teraz będziesz się obwiniała. Przecież Ty zaakceptowałaś jego dziecko, starałaś się jak mogłaś. Widzisz nie zawsze wszystko jest tak jak być powinno. Staramy się robiąc co tylko możliwe, by temu zapobiec. Życzę Ci, abyś wytrwała. By Twoje serce się wygoiło, abyś mogła na nowo zakochać się z kimś. Może to właśnie taka mała nauczka, żebyś się nie wiązała z meżczyzną, który ma dziecko. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
wiesz on jeszcze ma taka brzydka ceche wyrazania sie o innych zle.wszyscy to mieczaki i dupki i mi tak chyba zaimponowalo ze to wlasnie we mnie dostrzegl wartosciowa osobe i tak sie nim zafascynowalam a teraz mysle ze on nawet moze sie smiac ze mnie ze ja taka glupia w nim zakochana.a jak tak myslal od poczatku to wogole dol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeśli tak myślał o innych to pewnie czuł się ideałem. Nie możesz stracić wizję świata, bo w życiu tak się ułożyło a nie inaczej. TAKA BABA - postaraj się nic nie robić, a sama sie cieszyc życiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
Moze za kilka dni bo narazie nic mnie nie cieszy nie moge z nikim gadac bo w glowie mam tylko jedno 'co takiego sie stalo'nie moge jesc a najlepszym lekarstwem na bol jest sen ale spac tez juz nie moge bo przespalam 3 dni niech go cholera jasna wezmie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie odbiera jak dzwonisz do niego, nie chce nic z Tobą mieć wspólnego. ? A co mu takiego powiedziałaś, że on się aż tak bardzi zdenerwowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
wyjechal w so. tydzien temu bo ta mala mieszka z 300 km od niego ja o tym wiedzialam.wszystko bylo by ok jakby do mnie z tamtad dzwonil a on sobota cala cisza.Poczekalam do niedzieli pojechakam sobie nad wode poopalac sie zeby sobie nie myslal ze czekam jak pies na niego.tam sie skontaktowalismy i nawet byl przejety tym ze ja zla na niego ze on nie zadzw.powiedzial ze sie poprawi ze jest tu tylko dla malej i zeby mi glupoty po glowie nie chodzily.Wrocil we wtorek wyszlam po noego na centralny poszlismy do jakiejs knajpki ale ja bylam caly czas obrazona na to ze nie dzwonil i wogole to mial zostac do srody az.zapytal czy moze jechac do mnie nie bardzo mialam ochote bo jeszcze mi nie przeszlo a nie umiem ukrywac niezadowolenia ale w koncu pojechalismy do mnie.No i zaczela sie rozmowa na temat jak on sobie wyobraza jezdzenie tam na kilka dni przeciez to bedzie coraz gorzej bo jeszcze mi wspomnial ze ona poklada sie obok niego i powiedzialam ze boje sie ze za ktoryms razem sie zlamie zapytal czy ja go kocham powiedzialam ze nie jeszcze ale nie jest mi obojetny i cos tam czuje to on z pretensja czemu mu mowilam ze go kocham to ja na to ze robire tak jak on bo on tez mowi ze mnie kocha ale nie tak prawdziwie tylko jest zauroczony i jak naprawde pokocha to mi powie.no ok to zrozumialam.Ale najbardziej sie wkurzyl jak powiedzialam ze nastepnym razem chce jechac z nim zrobil dziwna mine.I tak rano pojechalismy ja do pracy on do domu i pisal caly czas do mnie bo w sumie juz wszystko bylo ok ja juz sobie darowalam i go nie gnebilam tym wyjazdem.a jeszcze ustalalismy za ile sie przeprowadzamy bo chcielismy razem zamieszkac.i tak o 10 napisal cos normalnie jeszcze a za pol godz "wiesz ale sie o tobie dowiedzialem" ja to zlekcewazylam bo na sumieniu nic nie mam pomyslalam ze znowu w gazecie cos wyczytal w stylu "uwaga na kobiety 30 letnie bo one lapia chlopakow na dziecko" to juz z nim przerabialam.i od tamtej pory dwa razy odebral tel. raz normalnie ale nie mogl ze mna dlugo gadac a na drugi dzien juz takim bardziej zdenerwowanym glosem zebym zadzw. po pracy nie teraz i tak zrobilam ale niestety tel juz nie odebral ani za 5 ani za 7 razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×