Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miszczu18

Co zrobić z jego zazdrością?

Polecane posty

Witam. Sama lubie pomagać innym, ale czytając Wasze posty stwierdziłam, że ja sama ze swoim partnerem mam problem. Ważne jest to, że się bardzo kochamy, świetnie się dogadujemy, spędzamy ze sobą czas itp. Ale jest pewien problem - ZAZDROŚĆ. PEwnie pojawia się też w Waszych związkach. U mnie wygląda to w ten sposób: Uważa, że jestem dla niego najważniejsza a kiedy pytam się, dlaczego jest taki zazdrosny to odpowiada, że ''boje się Ciebie stracić'' Zazdrosny jest o moich jak i swoich kolegów. Boi się, że moge go zostawić? Nie chciałabym kończyć naszego związku, tylko jakoś zmiejszyć jego zazdrość, aby było nam lepiej. Dodam, że ma do mnie zaufanie, ale myśle, że po jego zachowaniu można wywnioskować.. - że nie do końca. Więc napiszcie, jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co... sa problemy, ktore ucina sie w zarodku i do nich nalezy zazdrosc. masz 2 wyjscia. 1 opcja - "na debila" - jesli twoj facet jest debilem to tlumacz tlumacz tlumacz a on i tak nie zrozumie. szkoda tracic energie na debila - to moje zdanie 2 opcja - "na myslacego faceta" - jesli twoj facet ma choc odrobine rozumu w glowie, to jak zacznie cos mowic, to utnij to, zbesztaj krotko i zakoncz temat i tak za kazdym razem moze od kafe udzielilo ci sie wytwarzanie wlasnych problemow?;) nie napisalas ze cie zamyka na klucz w domu i robi awantury ze do kibla idziesz zamiast odebrac telefon, wiec chyba jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finduilas
może też być zazdrosną? innego pomysłu nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale sama wiesz pewnie jakie to jest uciążliwe. Może właśnie on z czasem to zrozumie? Boli go przeszłość, to że kiedyś został zraniony. Dlatego zawsze mu mówie, żeby nie żył tym co było kiedyś. Tłumacze - '' przez takie Twoje zachowanie możesz kiedyś mnie stracić''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finduilas - Pewnie, że jestem też zazdrosna. Natomiast ja znam swoje granice. Zazdrość to dla mnie tak jakby wyznanie uczuć, gdy jesteś zazdrosny to wiesz, że dażysz kogoś głębokim uczuciem. Nie będę się tutaj nad sobą wielce użalać, chciałam tylko poznać opinie jak się z tym uporać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reakcja zazdroscia jest glupia bo to rekacja typu przedszkole - ty mi tak to ja ci tak - i nie prowadzi do niczego bedziecie obydwoje pograzac sie w zazdrosci bleee mowie ci utnij to jak najszybciej krotka pilka - "nie masz byc o co zazdorsny i przestan, jak chcesz sobie zawracac glowe pierdolami to prosze bardzo, ale mi nie zawracaj bo to strasznie glupie, ide ogladac film bo mnie meczy ta rozmowa" i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że ja nigdy tak nie rozmawiałam.. To zaraz jakies glupie pytania. Czy Ty kogos masz. itp? Chłopak ma 21 lat a zachowuje sie bardzo dziecinnie na Tym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finduilas
"strasze... " ma trochę racji z tym, że ja mimo wszystko spróbowałabym mu pokazać jak to wygląda z Twojej strony i na jakiś czas być trochę bardziej zazdrosną, żeby to odczuł, oni "nie lubią rozmawiać o oczywistym" jak to pewien człowiek mówił, więc może jak pokażemy to, co chcemy powiedzieć zrozumieją? ale wybór należy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dziękuje Wam za rady. Dzisiaj z nim porozmawiam tak już stanowczo. Jeśli się nie zmieni, to nie będę potrafiła tak dłużej się męczyć. A on pewnie będzie żałował tego, że przez własne głupstwo stracił swoją dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka baba
zobacz na zwiazki twoich znajomych nie ma idealnych facetow kazdemu brakuje czegos i powiem ze lepiej czasem nauczyc sie z tym zyc bo jakie kolwiek zmiany moga na dobre nie wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak widzę co się dzieję obok mnie. I powiem szczerze, że koleżanki tak podobnie mają. Może właśnie to są normalne zachowania. Tylko problemem jest także to, że ja nie utrzymuje już nawet kontaktów z moimi znajomymi. .. Tylko z tymi co wspólnie znamy.. Koledzy moi .. o wielka zazdrosc sie wtedy budzi w nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finduilas
i to był błąd - ograniczenie kontaktów ze znajomymi; nie można dla faceta/dziewczyny rezygnować z własnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie. jak sie jest zakochanym to wszystko sie robi, zeby bylo najlepiej. oslepilo mnie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finduilas
ważne, że klapki z oczu spadły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×