Dlaczego równouprawnienie nie działa w obie strony?

zwiazek walki o równouprawnienie męzczyzn. Kobiety wywalczyły sobie równe prawa, ale nie miały na tyle honoru by zrezygnować z przywilejów. Teraz trzeba walczyc o zniesienie przywilejów, np. wiek emerytalny (to z formalnych) i kulturalnych (np. nie jest chamstwem nieprzepuszczenie przez drzwi kobiety, czy na spotkaniu płaci ten co zaprasza, albo 50:50)

ty wylaczasz wogule tego kompa

dziala ale do tego obie strony musza chciec tego samego. a ty chcesz, zeby ta druga strona zaspokajala tylko twoje pazerne ego nie dajac z siebie nic...oprocz proponowanego przeszczepu wlosow lub kupna mieszkania. to troche malo

a chciałbyś łysiejąca 27-latke bez mieszkania? :o

w obozie, gdzie będą musiały świadczyć usługi....IDEALNE ROZWIAZANIE kwestii kobiet

Jak ktoś powiedział:"Równouprawnienie kończy się tam, gdzie trzeba wnieść szafę na 5 piętro":) Bo feministki do tego dążą... Jeżeli coś jest sprzeczne z tym, co chcą osiągnąć to mówią o równouprawnieniu. Jeżeli mężczyzna mówi o równouprawnieniu we wszystkich: nazywają go szowinistą.