Coraz gorsze problemy z pamięcią.

Problem dotyczy mojej Mamy. Zapomina o wielu rzeczach. Dziś np. spytałam Ją czy dała już psom jeść. Ona stwierdziła, że dała. Spytałam kolejny raz. Znów powiedziała, że dała. My dajemy takie reszty od jedzenia psom, bo one je lubią. Zajrzałam do tego wiaderka i widzę, że jest pełne. Na to moja Mama się uśmiechnęła i powiedziała, że zapomniała. Jest wiele różnych takich sytuacji, kiedy zapomnina o prze różnych sprawach. Albo pytam się Jej czy dała jeść kotu. Powiedziała, że nie, bo ja dawałam mu przecież karmę. Ja dawałam, ale wczoraj - Ona myślała, że to było dzisiaj. Ciągle o czymś zapomina, ale nie widzi w tym problemu. Mówię jej, że powinna pójść do lekarza, ale ona się złości na mnie, że nic Jej nie jest. Kurczę, na każdym kroku o czymś zapomina i twiedzi, że jest wszystko ok. Że każdemu się może zdarzyć. Martwię się o Nią strasznie. Ma dopiero 40 lat, a ma takie problemy z pamięcią. Najgorsze jest to, że nie chce pójść do lekarza i że się złości jak ktoś mówi, że to nie jest normalne. Co ja mam robić :( ?? Kiedyś też wiele zapominała, ale to się pogarsza :(

niedługo wysra się w salonie

Naprawdę bardzo śmieszne :O

przeznacz starą do utylizacji

słuchaj a może to poczatki altsaimera?a może po prostu zapomniała i chcviała to w żart obrócić

Krokodylowy -> Weź się człowieku ogarnij i nie udzielaj się !!!!

mogę ją odstrzelić

Tylko, że to 'zapomniałam' coraz częściej się dzieje.

Mama powinna jak najwcześniej iść do lekarza.Moja mama też tak zapominała i okazało się że jest chora na Alzcheimera,jest to straszna choroba i nieuleczalna można ją tylko przez odpowiednie leki spowolnić.Radzę mamę przekonać do pójścia do lekarza i obserwować ją nie zostawiać jej samej . A korkodylowy to cham.

nie wiadomo co zrobić w takim przypadku bo jeżeli jej zapoponujesz lakarza obrazi się a może zakup jej BILOBIL

Boże oby to nie był alzheimer! to okropna choroba, bardzo wyniszcza chorego i rodzinę. z taką osobą jest gorzej jak z małym dzieckiem. Wiem coś o tym :-(

Dziękuję za rady. Przekonuję Ją ciąglę, żeby poszła do lekarza. A Ona i tak swoje. Przed chwilką też z Nią rozmawiałam, to o mało się nie pokłóciłyśmy. Siłą Jej przecież nie zaciągnę. Powiedziała, że jak sama stwierdzi, że rzeczywiście ma problemyu z pamięcią, to pójdzie do lekarza. Ja natomiast widzę, że problem jest od dawna. Nie wiem co robić.

Teraz się jeszcze bardzie wystraszyłam, gdy powiedzieliście o tej chorobie :( Jejku nie dam rady namówić Mamy. Próbowałam już tysiące razy

Alzcheimera ma moja babcia;/ Nikomu nie zycze żeby musiał sie zajmowac osoba na to chorą;/ Ja juz powoli nie wytrzymuje;/

elebele mam tak samo, choć nie widuję się z nią często, bo zajmują się nią moje ciotki i dziadek widzę, ze jest źle :-( to smutne, organizm jest taki wyniszczony...

nie wiem czy to będzie dla Ciebie pocieszeniem, ale mam 19 lat i również problemy z pamięcią :( najczęściej nie pamiętam co gdzie i kiedy odłożyłam (w ciągu miesiąca miałam już 2 razy jechać na policję - gubiłam dowód osobisty, który zawsze leżał w jakimś dziwnym miejscu w pokoju :-O) mam bardzooo słabą pamięć do dat (nie pamiętam gdzie byłam tydzień temu, od kiedy mam prawo jazdy - przyłapana przy najoczywistszych pytaniach zadawanych przez znajomych) ostatnio zostawiłam na Mazurach spódnicę i sukienkę :-O (jestem z woj. mazowieckiego) - były nowe :-O mimo, iż jestem humanistką nienawidzę uczyć się historii. i dość istotna kwestia - moja babcia miała Alzheimera :( również nie wiem co mam robić :( czy w ogóle coś mogę, w tym wieku :-O

Tak, to moze byc Alzheimer, opiekuje sie starszym panem - ma teraz 83 lata, dzieki dobrym lekom funkcjonuje, tyle ze codziennie ma sie swiadomosc choroby, on nie ma juz prawie paieci tej krotkotrwalej, pamieta jeszcze imiona rodzicow ale nie pamieta gdzie polozyl papierosy albo ze je palil pprzed chwilka ... jesli okaze sie ze twoja mama jest chora, bedzie to bardzo smutne dla rodziny, trzeba szybko rozpoczac leczenie, naturalnie po badaniach

Może zacząć brać Memotropil (najsilniejszą dawkę 2400mg lub 1200mg). Przy systematycznym stosowaniu poprawia procesy pamięciowe. Przepisuje się go głównie dojrzałym ludziom po 50tym roku życia. Ale to nie reguła.

Naprawdę dziękuję za Wasze odpowiedzi. A skoro moja Mama nie chce pójść do lekarza, to myślicie, że są jakieś herbatki ziołowe na poprawienie pamięci? Czy jakieś tabletki bez recepty? Magnez już bierze. Raczej nic nie pomaga. Pójdę do apteki i spytam, może coś mi doradzą w tej sprawie.

"Git koleś pierdoli zasady Alzheimer. Im wcześniej zacznie twoja mama brać leki, tym mniejsze zniszczenia w mózgu. Można tą chorobę spowolnić, prawie powstrzymać, ale nie da się cofnąć. Więc niech twoja mama nie zwleka, tylko zrobi badania. " Jak ma to z powodu plomb w dziobie to nic nie pomoże ani żadne miłorzęby:P.

A na zatrucie związkami rtęci-związki selenu i jeszcze kilka specyficznych substancji.Z typowo naturalnych (w sensie całości bo związki selenu praktycznie są wszędzie ale w ilościach mikroskopijnych)odtrutek słyszałem tylko o kolendrze:P.