Zostałam prababcią w wieku 52 lat

Mój 19 letni wnuk został ojcem :)

w takim razie musialabys byc babcia juz w wieku 33 lat> to kiedy matką? w wieku 16 i Twoja córka (syn) tez 16?

t jak urodziłaś swoje dziecko?? :O

Ja mialam 16 lat jak urodziłam córke a córka miała 17 gdy wnuk się urodził :)

OMG

kuzynka mojego męża zreszta jego równolatka urodziła córkę mając lat 16 teraz ta jej córka urodziła dziecko mając tez 16 lat:o zaraz i ona bedzie prababcia:P

ty i twoja córka?:O

moja teściowa w wieku 56 lat mmiała już 3 prawnuków ;) fajne to

Patologia :O

jak widac jablko nie pada daleko od jabloni :(

a czemu? dla mnie patologia to zostać matką pierwszy raz w wieku 40 lat :O:O:O

mnie tez przeraża jak dzieci maja dzieci zreszta i męża też:o kurcze slub na pokaz aby z brzuchem jako panna nie biegac masakra:o

Ja mam zawodówke, córka też! Wnuk właśnie skończył liceum, teraz ma w planach studia i prace. Wszyscy cieszymy się z prawnuka :)

gratuluje :)

byłam wczoraj na 75 urodzinach mojej teściowej były dzieci ( miała ich 5), wnuki, prawnuki... chciałabym mieć taką imprezę duża rodzina to fajna rzecz

pierdolić się od najmłodszych lat!

Ja bardzo wczesnie wyszlam za maz ale nie zaluje :) Moja corka niestety nie wyszla za maz mimo tego ze urodzila dziecko ale zawsze mogla liczyc na nas :) Wnuk i jego dziewczyna planuja slub jeszcze w tym roku :)

nic dziwnego, że dla ciebie zostać matką po raz pierwszy w wieku 40 lat to patologia, bo pewnie jesteś typową wsiurską polką, ktora miała szare i nudne życie więc dziecko to był jedyny sposób żeby zapełnić ziejącą pustkę w twoim życiu. Jednak jest dużo kobiet, które mają fascynujące życie - jeżdżą na stypendia zagraniczne, pracują w firmach na całym świecie, mają prawdziwych przyjaciół a nie tylko znajome od tipsów jak ty. Imprezują w całej Europie z tamtejszymi wykształconymi ludźmi. Mimo, że np. z zawodu są biotechnologami, to np. na pół roku rzucają pracę i zostają aktorkami w teatrze we Włoszech. Wiem, dla ciebie to nie do wyobrażenia, po prostu inna galaktyka. Ty takie życie widziałaś jak świnia niebo. Więc po co niby w twoim szrym życiu miałabyś czekać z ciązą do 40?? Ty pewnie w wieku 19 lat urodziłaś żeby po zawodówie nie musieć pracować, tylko lenić sie z dzieckiem w domu. Nie próbuj zrozumieć kobiet które rodzą w wieku 35-40 lat, to zupełnie inny świat do którego ty raczej nigdy nie będziesz miała wstępu, no chyba że jako sprzątaczka.

hehe pochodzę z rodziny inteligenckiej, mieszkam w dużym mieście, jestem księgową w wielkim, szwedzkim koncernie, zwiedziłam z firmą całą europę, mam wyższe wykształcenie ale nie przeszkadzało i to w założeniu rodziny a jednak rodzenie po 40 uważam za głupie a co, nie mogę? p.s. w życiu nie miałam tipsóww, obrzydza mnie to i szkoda mi czsu :D

To że urodziłam dziecko wcale nie znaczy że nie pracowałam , pracowałam :) Może nie na wysokim stanowisku ale napewno nie wymagałam tego by mąż mnie utrzymywał :) i dalej pracuje Moja córka również po urodzeniu dziecka pracowała :) Ja mogłam liczyc na swoją mame i teściową gdy urodziłam :), moja córka jak urodziła również miała pomoc naszą jak i swoich babc przy dziecku :)

wiesz czemu tak uważam? bo mam 15 lat młodszego brata, którym musiałam się ciągke zajmować, bo moja mama robiła karierę brat był z wpadki, z moim tatą oczywiście :D moi rodzice to nad wyraz zgodne małżeństwo od 40 lat, ale z małym dzieckiem w tym wieku sobie średnio radzili... tak zresztą jak wiele par w tym wieku, którym się późne dziecko przytrafiło bo żadne nie było planowane to tylko na kafeterii są planowane późne dzieci :D

Ja swojej córka nie planowałam, ona swojego syna też nie. Przynajmniej moge się cieszymy się z tego że wnuk został porządnym człowiekiem i nie zostawił swojej dziewczyny samej z dzieckiem :) jak zrobił to jego ojciec :(

PATOLOGIA otoz waszym zdaniem wzsystko jest patologia PATOLOGIA moim zdaniem to : rodzice ktorzy pija i po pijaka narobia 6 dzieci , ktorych wyrzywic nie potrafia:O patologia to : kazirodczy sex, badz zwiazek znacanie sie psychiczne to nazwijcie PATOLOGIA :;O:O:O:O

szare nudne życie hahahahaha dla mnie coś takiego jak nudny dzień wcale nie istnieje :D co to ma do rzeczy? niektórzy są dorośli jak mają 20 lat a niektórzy są dziećmi mając lat 40 ale współczuję im z dzieciństwa wpadają od razu w starość ;)

Rafinka Moja znajoma urodziła pierwsze dziecko w wieku 40 lat. Wcześniej się starała i nie mogła zajsc w ciąże, potem się leczyła itp. itd. i w wieku 40 lat okazało się, że zostanie matką. Od razu uprzedzę ataki: nie jest to kobieta, która robiła zawrotną karierę a pracowała normalnie, nie łykała prochów anty, tak wyszło, że nie mogłą zajśc w ciąże... czy taki przypadek też zaliczysz pod patologię ?? :O Nie każda kobieta może zajsc w ciąże od tak, niczym co rok to prorok...

Nie masz się z czego cieszyć! :D Zostałaś wcześnie matką i żoną :D potem babką:D a teraz prababka:D tylko czekać aż zostaniesz praprababka:D

Rafinka, masz poprostu zle wspomnienia :) Tlamsisz w sobie zlosc do rodzicow, ktorzy obarczyli Ciebie w mlodym wieku opieka nad bratem. Miedzy moim synkiem a starsza corka jest roznica............22 lata. Moj synek jest w 100% planowany, a wiesz kto najwiecej plakal o malego dzidziusia? Corki, namawialy nas okolo 4 lat. Dla nich braciszek to najwieksze oczko w glowie. Najmlodsza czasami opiekuje sie nim, ale nie czesto, bo ja pracuje na okraglo i jestem z synkiem sama (nie bede tlumaczyc co i jak, bo za dlugo) Takze, nie kazdy ma czy mial jak TY. Mysle, ze musisz porozmawiac ze swoja mama i poprostu wyrzucic to z siebie, bo to Cie wierci i nie daje spokoju. Choc jestem niewiele starsza od Ciebie, to radze Ci jak matka ;)

Ja i moj mąż bardzo cieszyliśmy się z córki jak się urodziła Wspieraliśmy ją gdy urodził się nasz wnuk Teraz mamy prawnuka ale jeśli chodzi o praprawnuka to bardzo bym chciała do zyc tej chwili :)

prababciu, jeszcze raz gratuluje i cos Ci powiem. Niektorzy maja piekne domy, wyzsze szkoly, szybkie samochody, a niektorzy maja milosc :)