Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość C-I-A-C-H-O

Humor erotyczny seks dowcipy

Polecane posty

Gość Zonka za dlugo po slubie
Spotyka się dwóch meneli, jeden narzeka: - Kurczę, nawet w czasie urlopu myślę o robocie. - A jak to się objawia? - Wczoraj byłem na grzybach, a uzbierałem dwa kosze puszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka za dlugo po slubie
Uliczna ankieta wśród pań szuka odpowiedzi na pytanie „Co należy nosić aby partner uznał Cię za atrakcyjną?“ Odpowiada 20-latka: - Bikini 30-latka: - Miniówę... 40-latka: - Versace... 50-latka: - Skrzynkę piwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka za dlugo po slubie
Na spotkaniu klubu kobiet odchudzających się, wszystkie opowiadają jak dobrze im idzie i jak cudownie wspiera je rodzina. Tylko jedna, mocno pulchna, wstaje i kwaśno oświadcza, że presja, aby nie rozczarować najbliższych powoduje, że zamiast chudnąć - jeszcze bardziej tyje. "Jak to?" - dziwią się koleżanki. - Ano tak to: piekę ciasto, mąż zjada trochę, córka kawałek i syn kawałeczek. Zostaje połowa. - I kusi cię? - A kusi, ale zjadam po kryjomu tylko mały kawałeczek. No, może dwa. - Nawet dwa małe kawałki to jeszcze nie dramat... - Tak, ale następnego dnia wstaję i już od rana gapię się na to ciacho... Zjadam jeszcze jeden mały kawałeczek. I dopiero wtedy starczy. - Hmm... no, ale nawet od trzech malutkich kawałków nie utyje się za bardzo. - Tak, ale wtedy właśnie czuję presję, jak mąż zobaczy, że z tego, co zostało ja jeszcze tyle zjadłam, to będzie zawiedziony. - No cóż... - ... i dlatego pochłaniam wszystko do końca, szybko piekę jeszcze jedno ciasto i zjadam z niego pół... 😴 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wchodzi do baru facet z krokodylem. - Proszę wyjść! On jest niebezpieczny! - On jest bardzo mily, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogę to udowodnić. - Dobrze, jeżeli wszyscy goście uznają, że nie ma zagrożenia, to może pan zostać. Facet prowadzi krokodyla na środek sali, wali go pięścią trzy razy w łeb i mówi: - Otwórz pysk! Krokodyl otwiera, facet zdejmuje gacie i wkłada przyrodzenie do paszczy gada, nastepnie wali go znów trzy razy w łeb i mówi: - Zamknij pysk! Krokodyl zamyka, i wszyscy widzą jak zęby krokodyla zatrzymują się o centymetry od ważnych organów. Facet chowa interes i pyta: - A może ktoś jeszcze chce spróbować? W odpowiedzi słychać głos jednej z obecnych tam kobiet: - Ja bym chętnie spróbowała, jeśli pan obieca, że nie będzie mnie bił w głowę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noc poślubna, świeżo upieczone małżeństwo idzie do pokoju, baraszkuja sobie a ciekawska teściowa zagląda w pewnym momencie przez dziurkę od klucza, nagle wpada do pokoju - jak ty k(u)rwa nogi trzymasz przecież Piotrusiowi jest niewygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewien facet, zmęczony podróżą, zatrzymał się w przydrożnym barze, wchodzi do środka, podchodzi do lady i czyta: Piwo - 5 euro... Kanapka z kurczakiem - 8 euro... Trzepanie konia - 15 euro... Podejrzliwie rozgląda się po barze, zauważa za barem kobitkę, dość miłą dla oka, i zwraca się do niej: -Trzepanie konia... To pani się tym zajmuje? Dziewczyna podchodzi do niego, kołysząc biodrami, przeciągle spogląda na niego i mówi słodkim głosem: -Tak, to ja... -To proszę dobrze umyć ręce, bo chcę kanapkę z kurczakiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga klasyczny rarytas :D Pewien facet dowiaduje się od sąsiada, ze codziennie, jak tylko wychodzi do pracy żona go zdradza z facetem imieniem Robert. Zaczaja się więc niedaleko własnego domu, zamiast pójść do pracy. Nie czeka długo gdyż wkrótce pojawia się Robert, wysoki na prawie dwa metry, ciało atlety, arystokratyczny typ, włoski garnitur skrojony na miarę, w ręku trzyma okazały bukiet kwiatów. Z daleka widzi jak jego rozpromieniona małżonka wpuszcza Roberta do środka. Mąż podbiega, drżącymi rękami otwiera zamek w drzwiach, bezszelestnie zakrada się i podgląda przez półotwarte drzwi sypialni. Robert zdejmuje marynarkę, pod koszulą widać wspaniale i muskularne ciało. "Hmm.., niezły jest ten Robert" - myśli mąż z zazdrością. Robert zdejmuje koszulę z najczystszego jedwabiu ukazując doskonały tors i twardy brzuch bez grama tłuszczu. Zdejmuje spodnie - ukazują się nogi jak u greckiego posagu oraz wspaniała męskość mogąca być przedmiotem zazdrości każdego mężczyzny. "Hmm.., niezły jest ten Robert" - myśli mąż z szaloną zawiścią. Teraz ubranie zrzuca kobieta. Ukazuje się niezbyt apetyczne ciało: rozstępy, obwisły biust... "Cholerna paskuda" - myśli wściekły mąż, - "jaki wstyd przed Robertem...".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi do domu publicznego elegancki facet i mówi ,że chce jedną z panienek. Szefowa: Jakieś szczególne wymagania? Gość: W zasadzie nie. Tylko żeby miała metr siedemdziesiąt wzrostu i ważyła czterdzieści kilo. Szefowa, trochę zdziwiona: Cóż, mam taką. Gość: Aha, i chcę ją do domu na godzinkę lub dwie. Szefowa: Niech pan bierze. Gość prowadzi dziewczynę do domu. W mieszkaniu mówi: - Rozbieraj się, na kolana i oprzyj ręce o podłogę. Dziewczyna się dziwi, ale w końcu klient płaci... Rozbiera się i staje na czworakach. Gość odsłonia zasłonę w kącie pokoju i mówi do siedzącego za nią psa, pokazując na dziewczynę: - Patrz cholero, jak nie będziesz żarł to będziesz wyglądał jak ona - Maryna - czemu nie mowisz "łooo" ? - A czemu mam mowic "łooo" ? - A bo dziołchy jak im wkładam to zawsze mówią "łooo" - A włożyłeś ? - Noo. - Łooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet wyjechał w delegacje no i miał ochotę na małe co nieco. wyszedł do miasta. idzie wąską uliczką i nagle zauważa na drzwiach napis: BURDEL U SIÓSTR URSZULANEK, długo się nie zastanawiał. wszedł do pokoju, a tam siedzi gruba siostra zakonna, koło 60: - siostro ja chciałbym skorzystać z waszych usług - 200 zł i drzwi na prawo wszedł do następnego pokoju, tam siedzi siostra, na oko 40 lat, taka całkiem całkiem\-siostro ja chciałabym skorzystać z waszych usług -100 zł i drzwi na prawo wchodzi do następnego pokoju, a tam siedzi siostra zakonna- jakieś 20 lat, pełne usta, duży biust, no cudo -siostro chciałbym... -50 zł i drzwi za mną facet wchodzi. drzwi się zatrzaskują, jest na dworze a na drzwiach widzi tylko napis: I TAK OTO ZOSTAŁEŚ WYRUCHANY PRZEZ SIOSTRY URSZULANKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszedł pedał do kościoła. siada w pierwszej ławce. rozpoczyna się msza. ksiądz przechodzi obok niego z kadzidłem: - te lalunia, torebka ci się pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzech facetów kłociło się który ma brzydszą żonę...: 1: moja jest tak brzydko, ze dziecioki przed nią uciekają 2: to jeszcze nic,ta moja jest tak brzydko, że koń sąsiada padł na zawał jak ją zobaczył 3: co wy tam wiecie... chodzcie pokaże wam moją... wchodzą do mieszkania tego 3: -tylko ciiicho wchodzą do kuchni - ciiiiii 3 facet odsuwa na bok krzesła kiwa na kumpli i odsuwają stół -ciiiii 3facet zwija dywan w podłodze jest klapa, delikatnie lapie na uchwyt i otwiera: - ZIUTA!!! -już idę, tylko torbę założę -nie będę cię ruchoł, chce cię kumplom pokozać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż mówi do żony: - kochanie... co to jest- długie, czerwone i czętso staje?? żona się zaczerwieniła- ty zbokolu :D -tramwaj :D i kto tu jest zboczony żona chciała sprzedać kawał na imieninach i pyta zebranych: co to jest? długie, czerwone i często się pręży?? a mąż do kumpla- ciekawe jak ona z tego tramwaj zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszedł 80-cio letni dziadek do lekarza i mówi że dłoń mu rośnie. Lekarz zdziwiony mówi że w jego wieku nic już nie rośnie! Ale dziadek się uparł no i już, dla świętego spokoju lekarz zrobił pomiary ręki dziadka i mówi: Dziadku , dłoń macie taką jaką mieliście, po czym sądzicie że wam dłoń rośnie? A dziadek na to : Panie doktorze jak miałem 19 lat to penisa miałem na dwie dłonie i jeszcze czubek wystawał, a teraz nie mam co do dłoni wziąźć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi facet do lekarza i mówi: Panie doktorze, drzyzga!! A doktor na to: Drzyzga? a gdzie? Facet odpowiada: W języku!! Lekarz pyta dalej: Drzyzga w języku ? A co pan robił? Nieszczęśnik odpowaida: A cipkę lizałem! Lekarz jeszcze bardziej zdziwiony dalej pyta: I w cipce była drzyzga??? A na to facet: Nie, ta cipka była na płocie namalowana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi baba do sex shopu z zamiarem kupienia wibratora. Sprzedawca na to: ma pani jakieś wymagania, ma być długi krótki, gruby, chudy? Baba: tak poproszę najdłuższego i najgrubszego jakiego pan ma. Sprzedawca idzie na zaplecze i po chwili znajduje takiego, który spełnia te wymagania. Pyta jeszcze klientkę: zapakować? A klientka wypina tyłek: bardzo proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosia wraca do domu i chwali sie mamie - Mamo, mamo a ja już wiem skąd sie biorą dzieci, Asia mi mówiła że wczoraj widziała jak jej tata podawał mamie nasionko do buzi ona połykała i teraz będa mieć dziecko - Nie Małgosiu idź powiedz Asi że z tego się nie biorą dzieci tylko biżuteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondynka pyta się mamy - mamo czy to prawda że przy porodzie dziecko wychodzi tym samym otworem co chłopak włozył członek - tak prawda córeczko - mówi matka zadowolona że juz nie musi córki uświadamiać - A czy przy porodzie nie powybija mi zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka? - Leżysz pan koło nory i wyjesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden dorzuce
Facet z Polski odwiedza kumpla w Niemczech. W kacie pokoju stoi dziwne urzadzenie - spora skrzynka z dziura. "Do czego to?" - pyta. "Wrzucasz 2 Euro, wkladasz ptaka, i masz najlepszy seks w zyciu". Za chwile z pokoju rozlega sie wrzask i odglos pracujacej maszyny. Gospodarz wpada, widzi kolege przy maszynie . "Co sie stalo?" - "Wrzucilem 2 zlote! Aaaaa, boli!" - "Ty, za zlotowki to to tylko olowki temperuje..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dachu drapacza chmur mordercy wyrzucili faceta. Spada: - Aaaaaaaaaa!!! Przelatuje koło 25 piętra, gdzie na balkonie opala się nago super laska: - Ooooooo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Tatko, czym różni się mężczyzna od kobiety? - Synku, u mnie, mężczyzny rozmiar nogi 45, u mamy 36. Tak więc, widzisz...między nogami różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mroźny, zimowy wieczór elegancko wyglądający gość w "średnim" wieku poderwał w knajpie młodą laseczkę. Było to o tyle łatwe, że dziewczyna widziała przez okno jak facet wysiadał z nowiutkiego Mercedesa 600. Bez oporów więc przyjęła propozycję wspólnego spędzenia nocy. Facet zabrał ją do swojej willi pod miastem. Płonący kominek, dobra whisky, kanapki z kawiorem, nastrojowa muzyka, słowem wszystko zbliżało ich coraz bardziej w stronę sypialni. W pewnym momencie mężczyzna zaproponował przejażdżkę po pobliskim, zaśnieżonym lesie. Dziewczyna trochę niechętnie, ale jednak wyraziła zgodę. Zajechali Mercem na polanę w środku głuszy, facet wyjął z bagażnika sztucer, przeładował i powiedział: - Rozbieraj się. Dziewczyna trochę przestraszona sytuacją, a jeszcze bardziej 25 stopniowym mrozem, próbowała protestować, ale strzał w powietrze spowodował, że wykonała polecenie dość szybko. Gdy już goła stała boso na śniegu, gość rozkazał: - Lep bałwana - i dla uniknięcia ewentualnych protestów znowu strzelił w powietrze ze sztucera. Dziewczyna rzuciła się toczyć śniegowe kule. Po 40 minutach na polanie stał bałwan jak malowany. Miał nawet śniegowe rączki i nosek z kawałka gałęzi. Za to laska była cała zdrętwiała z zimna. Klient schował sztucer, owinął ją grubym pledem i zabrał znowu do swojej willi. A tam kominek, kawior, gorący grog, nastrojowa muzyka. Gdy panna odzyskała mowę, pierwszą rzeczą jaką zrobiła, było wykrzyczane zapytanie: - Co to wszystko miało znaczyć!!!!!? - Widzisz, moja śliczna - odpowiedział spokojnie gość - Ja już jestem kiepski w łóżku. A dzięki temu bałwankowi mam pewność, że tą noc zapamiętasz do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sekretarka wychodzi z toalety z tampaxem za uchem. Widząc to szef pyta ją - Pani Madziu, co pani ma za uchem?! - O, a gdzie jest mój długopis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×