Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bogdan Pyciak

SYMPATIA.PL zbuntowany!

Polecane posty

Gość arcaaa
Czyli ogolnie w milosci powinno byc sie ze soba na dobre i na zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz z Warszawy
Czyli ogolnie w milosci powinno byc sie ze soba na dobre i na zle. Takie coś to tylko na filmach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Nie w bajkach. Tylko na tym to wszystko powinno polegac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego....
najpierw naucz sie mowic po polsku, jak juz cos to nie jestescie "OBAJ ZALOSNI" tylko OBYDWOJE co do pasztetow - przeczytaj sobie co od siebie wymagam a bedziesz odpowiedz sama sie nasunie - Jak sie kocha - to stara sie czlowiek aby pracowac nad zwiazkiem - jak widzi ze nic nie przynosi efektow- rezygnuje. Najlepiej od razu porownywac kobiety ktore maja wymagania do pasztetow- bo przeciez atrakcyjna kobieta nie bedzie miala zadnych????? buhahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Jak sie kocha - to stara sie czlowiek aby pracowac nad zwiazkiem - jak widzi ze nic nie przynosi efektow- rezygnuje. Czyli ktortko mowiac jesli cos nie gra to zostawiasz tego kogos z reka w nocniku. Wiesz w zyciu nie wszystko sie udaje mimo tego ze staramy sie, ale ty chyba wolisz isc na latwizne, co nie wyklucza tego ze nalezy pracowac nad zwiazkiem. Poza tym mowa byla o takich przypadkach jak kalectwo. Nie odnioslas sie do tego wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego...
To sie odniose - oczywiscie ze jak kocham moze byc slepy, gluchoniemy i byc na wozku..... Mam na co dzien doczynienia z ludzmi na wozku, z ludzmi z uposledzeniem - i widze ze te osoby najbardziej sie kochaja - moze niekotrzy nie wiedza ale One tez czuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego.....
Kolego - 3 lata pracy nad zwiazkiem - to Twoim zdaniem pojscie na łatwizne???????????????Ja nie jestem masochistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
arcaa juz przestan wymyslac swoje romantyczne historyjki na jakim ty swiecie zyjesz ? temat jest o kobietach bez uczuc majacych wymagania do ktorych mozna porownac wymagania pracodawcy szukajacego pracownika, czyli jak najmniej dac a jak najwiecej skorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Nad zwiazkiem pracuje sie cale zycie. Jest to praca obojga ludzi. Co innego jak tylko jedna osoba sie stara. Wtedy rzeczywiscie nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego.....
To samo dotyczy panow - jak najmniej dawac a jak najwiecej brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Ale to wszystko jest ze soba powiazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
do a dlaczego... obys ty nigdy nie zostal na lodzie bo okazesz sie jzu zbedny dla kogos. Wtedy przypomnisz sobie te jak to nazwales "romantyczne historyjki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
pomijajac twoj odosobniony przypadek, niestety u duzej czesciej kobiet wklad w zwiazek ogranicza sie do rozkladania nog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
arcaaa ja licze tylko na siebie i ufam w 100 % tylko sobie wiec sie o mnie nie martw, ze zostane na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Juz to widze jak do konca zycia bedziesz sobie radzil we wszystkim sam. Glupoty opowiadasz, kompletnie niezyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
pomijajac twoj odosobniony przypadek, niestety u duzej czesciej kobiet wklad w zwiazek ogranicza sie do rozkladania nog Ale tutaj cie popre. Czesto niestety tak jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
arcaaa a dlaczego niby nie mial bym sobie radzic sam ? wiadomo, ze razem latwiej. mam swoje zainteresowania i pasje i dla mnie kobieta nie jest sensem zycia jak dla niektorych a potem wali im sie cale zycie bo opierali je na jednej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
Poki jestes mlody, zdrowy, radzisz sobie finasowo to moze dasz sobie rade. Gorzej jak to starcisz. Nie pomyslalaes o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
a gdzie jest powiedziane, ze jezeli to strace to nie strace rowniez kobiety ? ty chyba mnie zle zrozumiales, ja nie przekonuje cie, ze nalezy byc singlem bo to jest straszne na dluzsza mete tylko, ze nalezy przede wszystkim liczyc na siebie wtedy w razie czego pozostaniesz tylko i az obdarty z uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcaaa
a gdzie jest powiedziane, ze jezeli to strace to nie strace rowniez kobiety ? No wlasnie jesli wszyscy beda tak myslec to pewnie stracisz, bo po co sie poswiecac dla kogos jesli samemu bedzie mi latwiej, ale nie wazne. Masz racje dyskutujmy juz na wlasciwy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a dlaczego...
Poki jestes mlody, zdrowy, radzisz sobie finasowo to moze dasz sobie rade. Gorzej jak to starcisz. Nie pomyslalaes o tym ? i te twoje zdanie mozna odniesc do tematu czyli o dziewczynach z sympatii ale i duzej czesci kobiet czyt. wymaganie pt. zaradnosc, a potem sa historie jak facet straci prace lub firma upadnie to nagle dziewczyna/zona odchodzi bo on stracil te "ceche" , dla mnie to oznacza, ze kobieta jest wyzuta z glebszych uczuc bo w takich momentach sie wspiera partnera jesli sie go kocha jednym slowy, slysze musi byc zaradny mowie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parannnorrrmallll
Zalezy na jakich ludzi się trafi, ja tam spotkałem swoją narzeczoną :* Wcale nie miała napisane, jaki jest jej wymarzony partner :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×