NIE RADZĘ SOBIE Z ODEJŚCIEM MICHAELA JACKSONA - MOŻE TO GŁUPIE ALE...........

Może to głupie ,ale ja nie bylam nigdy jakąś zagorzała fanką Jacksona( słuchalam co prawda jego piosenek od dziecka i lubilam je), ale po jego smierci zaczęłam dużo czytać na temat jego życia i też na parę dni popadlam w jakiegoś dołka ( ale nie takiego że płakałam całymi dniami) poprsostu mialam zły nastrój ,oglądalam każdy reportaz o Michaelu

Nie potrafie tego wytłumaczyć ,ale ten gość potrafił( i nawet po śmierci potrafi) budzic bardzo silne emocje u ludzi którzy go nawet nie znali

Dziwny ten szał... to zauroczenie nim, to śmieszne i chore.... Umarł człowiek , piosenkarz tancerz to tragedia Też nie chce nikogo urazic ..ale bez przesady nie popadajmy w paranoje. Kazdy ma o nim swoje zdanie (ja akurat nienajlepsze) ktoś tu napisał i słusznie że nie ma sie co spierać bo kazdy z nas ma swoje racje i nie ma co dyskutowac ale naprawde to śmieszne obcy facet, a ludzie popadaja w depresje , żyja jakimis chorymi złudzeniami wspomnieniami itd... A tak na marginesie taka histeria ludzi nakręca tylko kase kilku cwaniakom, którym tylko to jest na ręke

jak umrze TWOJA matka lub ojciec? ? Bo umrą, bo każdy umiera. A jeśli umrze Twoje własne dziecko to co wtedy? jeżeli w taką depresje wpadasz po smierci obcego człowieka, odległego piosenkarza, którego nadal mozesz słuchać i oglądać do woli w radio, tv i nawszelkich rodzajach płyt.

fajna ta jego piosenka -kto ją wcześniej znał ? wklejam tłumaczenie She wrote: "Dear Michael, you'll probably never get this letter, Michael I wrote you hundred times before knowing how I feel I'll a hundred more Dear Michael, every time your records ???, Michael I close my eyes and sing along dreaming you're singing to me" And then she wrote: "Michael, I love you I held the tears back (as) long as I can I'm sealing my feelings in this envelope 'cause I wanna be more than just your number one fan" I'm gonna answer your letter (I'll start) beginning with the ABCs of loving you Your letter really touched my heart I've been dreaming of meeting the picture that you send along signed with all your love I'm gonna write you back, I promise you that Girl, I think I love you Hurry hurry, Mr. postman take my letter, tell her I love her Hurry hurry, Mr. postman take my letter tell her I love her TŁUMACZENIE Napisała: "Kochany Michael, Zapewne nie dostaniesz tego listu, Michael, Pisałam do Ciebie sto razy Wiedząc, co czuję sto razy bardziej Kochany Michael, Ciągle te twoje sukcesy?, Michael Zamykam oczy i śpiewam do siebie Śniąc jak śpiewasz dla mnie" A potem napisała: "Michael, kocham Cię, Znów płakałam najdłużej jak potrafię Wkładam swoje uczucia do koperty Bo chcę być czymś więcej niż tylko Twoim fanem numer jeden" Odpiszę na Twój list (Zacznę) Począwszy od ABC kochania Cię Twój list naprawdę wzruszył moje serce Chciałbym zobaczyć tę fotografię Którą wysyłasz mi od dłuższego czasu Podpisaną wyłącznie Twą miłością Odpiszę Ci, obiecuję Ci to Dziewczyno, myślę, że Cię kocham Pośpiesz się, pośpiesz się, panie listonoszu Weź mój list, powiedz jej, że ją kocham Pośpiesz się, pośpiesz się, panie listonoszu Weź mój list Powiedz jej, że ją kocham

mój ojciec zmarł i nie przezywałam jego odejscia tak bardzo jak teraz. Ja sobie doskonale zdaje sprawe z tego ze to nie jest normalna reakcja, nie musicie mi tego uświadamiac bo ja o tym wiem. Jestem pod opieką psychologa. Ja nie potrafie ssobie ani wam tego wytlumaczyc - no nie umiem :( brak mi nawet słów by wam opisac i chociaz troszke przyblizyc ten mój świat w ktorym obecnie sie znajduje...

ja tez ciagle tesknie za Mike:( ciagle plakalam jak umarł, teraz jest juz lepiej... jak to jakas z dziewczyn napisala na naszym forum o MJ .. ze on ma w sobie cos niesamowitego.. wywołuje bardzo silne i obsesyjne wrecz uczucia.. :( ehh on byl niezwykly...

czyli ze jestem głupia/ zawsze to cos... nie dane było mi poznac osobiscie ale poznałam twórczosc i zaangażowanie w działalnośc charytatywna...walke z głodem i ubóstwem...czyli podziwiajac kogos takieg stajey sie głupcami...więc chce byc głupia...potraktuje to jak komplement Popieram...:D:D:D:D:D Michael i najlepszy na świecie...

Teraz już nie mogę się doczekać aż się z nim spotkam... W niebie. Teraz już nie boję się śmierci... Bo mam wyznaczony cel...

Rany w "Tworkach" was powinni zamknąć...nie chce nikogo obrażac jeszce raz powtarzam ale...on naprawde taki cudowny i święty nie był.... I dla mnie jest szokujące jak można opłakiwać i przezywać smierć kogoś takiego bardziej niż swojego taty ...To bardzo bardzo smutne co napisałaś