Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sabrina 23

do mam karmiacyh piersia

Polecane posty

Gość sabrina 23

dziewczyny do kiedy karmilyscie piersia? ja karmie juz 4 mc-e (zamierzam do pol roku) i wiem ze nie powinno sie podawac nic po za piersia wlasnie do 6 mc-a zycia, mam w domu soczki i sloiczki hipp-a od 4 mc-a czy moge juz podawac je dziecku, czy ktoras z was tez tak podawala czy czekala az skonczy 6 mc-y??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmiłam tylko piersią do ukończenia 5,5 miesiaca. mały był głodny wieczorem więc wprowadziłam jako posiłek kleik ryżowy na moim mleku. słoiczki podaję od ukończenia 6 miesiąca. od 7,5 miesiąca podaję słoiczki z mięsem. właśnie wprowadzam jajko i gluten. ale ja uważam mocno bo mały jest alergikiem, wiec wszystko troszkę wolniej podaję. na Twoim miejscu zapytałabym o radę pediatrę. nasza lekarka jest zdania że do 6 miesiąca tylko pierś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złazemniechybamama
Ja karmilam 3 dni wiec ci nie pomoge ale znam kobiety co karmily tylko piersią przez kilka miesięcy (tak do ok 8) a potem był płacz bo dziecko nic ni chce jeść a jak już je to brzuszek boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrina 23
moze podam mu tego soczku, bo bedzie jak mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dużym skrócie można powiedzieć że do 6miesiąca dziecko karmione piersią nie powinno dostawać nic więcej. Prawda jest jednak taka że potrzeby dzieci są różne i jedne mogą być nawet 8miesięcy tylko na piersi, a inne szybciej będą potrzebowały czegoś innego. Synka karmiłam 11miesięcy piersią, ale jak miał 4,5miesiąca, to na polecenie pediatry wprowadziłam pierwsze przetarte obiadki i soczki. Wszystko dla tego że zaczął gwałtownie tracić na wadze. Myślę że to właśnie przyrost wagi jest głównym wyznacznikiem tego jak powinno się wprowadzać nowe produkty. Właśnie dla tego kontrola wagi w pierwszym roku życia jest taka ważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od dziecka a nie od tego jak szybko podasz mu nowe pokarmy! u mnie praktycznie nie ma problemu! wszystko co daję je z wielkim apetytem! jak coś mu nie smakuje to nie wmuszam, za tydzień próbuję podac ponownie i zazwyczaj już jest pycha! nie ma problemu z dużymi kawałkami pokarmu, świetnie sobie radzi z gryzieniem, choć zęba żadnego nie ma. jeśli już koniecznie chcesz to nie soczek tylko ze 2 -3 łyzeczki marchewki przed mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmilam wylacznie piersia do konca 6 miesiaca. Co do jednego lekarze sa zgodni, jak wprowadzac to zaczynac od warzyw, a nie od kaszek, kleikow czy sztucznego mleka. Kazde dziecko jest inne, moj eryk rosl jak na drozdzach na moim mleku i nie bylo potrzeba prowadzac nic wczesniej niz od 7 miesiaca. Teraz je wszystko (owoce, warzywa, kaszki), bez wiekszych problemow. Tylko ze ja koncze juz karmic, natura dala zabki, wiec niech ich uzywa, mamusiowy cycus lada dzien sie skonczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście, kiedyś karmiło się wyłącznie piersią do 6 miesiąca życia. Teraz są zalecenia (od 2008r), że już po skończonym 4 miesiącu życia można podać pierwszy inny posiłek niż pierś - zupkę warzywną, najlepiej z marchewką i ziemniaczkiem, można też zacząć wprowadzać gluten (jako dodatek z kaszy manny do zupki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrina 23
czyli ten sloiiczek przelozyc do rondelka i wsypac kaszki? a mozna kleik? czy moze podgrzac sloik w kapieli wodnej i osobno ugotowana kaszke i kleik i wymieszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wsypuj na razie!!!! przełóż do miseczki ze 2-3 lyżeczmki marchewki, podgrzej w kąpieli wodnej i podaj. codziennie zwiększaj ilość podawanego produktu. obserwuj maluszka czy nic się nie dzieje, czy nie boli go brzuszek, czy nie ma wysypki. po tygodniu możesz dodać kolejny produkt, ale też tak ostrożnie. dla dziecka i jego organizmu nowy produkt to naprawe wielka rewolucja wiec nie przesadzaj z tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mówili głupia
ja karmiłam córeczke 2 lata i miesiąc, sama się odstawiła, a;e słoiczki jej podawałam i soczki dopiero w 6 miesiącu, miałam obawy,że przestanie ssać pierś jest dzieckiem z grudnia, w wieku 7 miesiący było tak gorąco,że nie chciała piersi nawet chwycić, z wielkim trudem dawałam jej na noc, ale jak zaczął się sezon jesienny tak około pażdźiernika to zassała i zakończyła picie piersi tego roku w styczniu, a dlatego,że nie chciałam stracić pokarmu wtedy przez całę wakacje ściągałam pokarm i dobrze bo potem się przydały pełne piersi jak postanowiła wrócić do cycyusia, chwała jej za to :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złazemniechybamama
Dokładnie jak mówi agatka-bez rewolucji. Powolutku i obserwuj reakcje. Z czasem urozmaicaj. Jak zaczelas od marchewki i jest ok to po 2 tyg dodaj do niej trochę jabłka. Potem możesz to mieszać z kaszką itp. Jak mała ppdrosla i już chodziła to "pomagała" mi w robieniu obiadku-wtedy dzieci jakoś chętniej jedzą. Ja przestalam karmić piersią bo Lilka nie chciała piersi a jak położne w szpitalu na sile chcilay mnie zmusić to powiedziałam DOSC kochany pobiegł po mleko (szpitalne NAN ni zasmakowalo) przecież dziecka nie zaglodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nan nan nan
mojego syna Nan tak uczulił,że biedaczek przez 2 tygodnie był czerwony jak burak, dopiero jak uznałam,że chyba zmienie mleko i tak zrobiłam synuś po 2 dniach nie miał ani jedenj plamki, do 1 roku czasu pił Bebilon, a po 1 urodzinach do dnia dziiejszego mleka nie powącha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlazemniechybamama
Moja tez na bebilonie potem była. Żadnych kolek i przespane noce ;). A mleczko mogłaby chleptac litrami. Dodam ze bebilon nam rodzina wsylala z Polski bo na dzień dzisiejszy mieszkam we Francji a za rok przeprowadzka do Tel Awiwu. Jednak mała już będzie duża i problemu z mleczkiem nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nan nan nan
syn też chłeptał to mleko jak oszalaly potem była krótka zmiana na bebiko ale ulewał i miał koliki więc powróciłam do bebilonu wiesz ja mieszkam w polsce ale 8 lat temu to było najdroższe mleko na tamte lata mała puszka kosztowała 25 zł a duża ta 900 była za 55 ale cóż dla dziecka i jego zdrowia zrobi się wszystko :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrina 23
a co sadzicie abym np na noc na dobranoc dawala mu kaszke wlasnie taka na dobranoc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttttyyyyyyy
ja jeszcze karmię mojego syna. ma rok i 3 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrina 23
ja zamierzam do pol roku karmic a pozniej podawac bebilon, mysle zeby zaczac juz powoli wprowadzac bebilon po 5 mc-u zeby w 6 calkowicie odstawic od piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×