ubior faceta- jak zmienic.. prosze

mam problem, od miesiaca spotykam sie z fajnym facetem, jest sympatyczny, czuly itd i mam nadzieje, ze wyniknie cos powznego z tego, ale mam problem.. otoz moj wybranek nie ma zupelnie gustu do ubioru i az az tak bardzo mi oto nie przeszkadza, bo wiem, ze ubior mozna zmienic a charakter nie, jednak za tydzien jedziemy do moich znajomych i chcialabym aby moj wybranek mial na sobie "normalne"ciuchy, jednak nie chce go urazic i nie wiem jak mu o tym powiedziec, ze moze wybralibysmy sie na zakupy.... prosze pomozcie mi jak o zrobic?

a jak teraz sie ubiera?

zakłada jakies pierwsze lepsze spodnie, nie jeansy nie dres(na szczecie) i do tego jakies polo lub bluzke- ale zupelnie to do siebie nie pasuje... wolalabym aby zakladal normalnie jeansy i koszule lub do jeansow polo..

ogolnie nie przyklada uwagi na o co zaklada, bluzki sa powyciagane a spodnie nie pasuja kolorostycznie, jak zaproponowac zakupy aby nie wzial tego do siebie i zeby go nie urazic?? prosze..

nikt mi nie pomoze???

Możesz mu opowiedziedzieć o jakimś gościu z podobnymi cechami ;D Ale może się domyśleć ;D

zaproponuj, że skoczycie na zakupy i kupicie sobie coś razem, np. on doradzi tobie a ty jemu...

ktos ma jakies inne pomysly??

Podczas rozmowy powiedz mu, że tak bardzo podobają Ci sie faceci w koszulach itp. Facet zawsze chce zrobić wszystko, by jak najbardziej się podobać.

dziekuje za rady:) moze ktoras z was ma inne pomysly lub doswiadczenia lub panowie sie wypowiedza..

ze mna kociaczku nie miałasbys takiego problemu:) chcetnie chodziłbym z Toba na zakupy a w szczegolnosci doradzał i sponsorował zakupy w sklepie z bielizna

no...no... a jakie powazne rady?:P

poco ciągle pytasz o rady skoro żadna ci nie pasuje? :O

poza propozycja sponsorowanych zakupow, to rady rady mi odpowiadaja tylko normalne, ze chce zebrac ich jak najwiecej .......

ciężko o taką "delikatną" rozmowę i szczerość... więc chyba łatwiej będzie Ci przygotować znajomych co do jego wyglądu :P ja bym chyba tak zrobiła... m-c to krótka znajomość, dopiero zaczynacie się poznawać więc wiadomo - nie chcę się nikog urazić i od razu "wytykać" mu jego wady. Jeśli np idziecie gdzies ulicą albo siedzicie w jakiejś knajpie i zobaczysz faceta ubranoego tak jak Tobie się podoba to powiedz, że fajnie jest tamten gościu, albo, że lubisz jak chłopacy się tak ubierją, że wyglądają sexi xzy coś w tym stylu. Może sam się zorientuje, żeby zmienić sposób ubierania się. A jeżeli nigdy nie ubierał się i naczej i nie przywiązywał wagi do tego jak wygląda i ciężko mu się bedzie domyślić i przerzucić na inny styl

albo jak zobaczysz kogoś fajnie ubranego to powiedz: ale ma fajne coś tam, ładnie byś w tym wyglądał/ pasowałoby ci

Ja powiedziałam wprost. Choć nie miałam z tym problemu bo zawsze był super ubrany, ale miałam np takie spodnie w których strasznie mi się nie podobał. Powiedziałam po prostu,że nie lubię tych spodni bo nie podkreślają jego tyłeczka a jest taki zgrabny... i już więcej tych spodni nie widziałam:)

wyciągnij go do sklepów, do dużej galerii handlowej - jeszcze są wyprzedaże więc można trochę poszaleć. pokazuj mu ciuchy, które Ci się podobają, mów jak bosko w nich wygląda, jaki z niego przystojniak w tej koszuli, jak fantastycznie wygląda jego tyłek w tych jeansach ;P , jak ta koszulka super się zgrywa z jego karnacją, itp, itd. jak wybierze coś wyjątkowo szkaradnego, to mów, że to nie jego kolory, pogrubia go te fason, skraca nogi, i tak dale. tylko nie krytykuj absolutnie wszystkiego, bo się zniechęci. sama też przymierzaj, pytaj o radę, kup coś - żeby nie wywęszył podstępu ;) druga rada to po prostu sama kup mu w prezencie coś fajnego...

Możesz od bidy zaproponowac wypad do jakiejś galerii pod pretekstem wyprzedaży. Ale tak szczerze mówiąc - nie chciałabym, ani jako kobieta, ani jako facet, zeby ktoś mi sie wtrącał do mojego sposobu ubierania się. A juz zwłaszcza osoba, z którą spotykam się ledwie miesiąc. Mój mąż też sie nosi dość nietypowo, powiedzialabym - staromodnie, ale tak lubi i to jest jego sprawa, ja nie jestem jego mamusią, a on nie jest moim 5-letnim synkiem, zebym mu miała ubranka wybierać

Ty chcesz mieć ciote czy faceta

kup mi kilka ciuchow w twoim stylu

skoro sie z nim spotykasz,to pewnie mniej wiecej wiesz,jakie ma ubrania,wiec moze delikatnie zasugeruj mu co powinien zalozyc,skoro nie umie dobrac ubran pod kolor itp.,to moze np.powiedz mu,zeby zalozyl dzinsy i do tego jakas koszulke polo. Ja mialam podobny problem z moim facetem,fajne mial ciuchy,ale nie umial ich ze soba komponowac,wiec przed jakims wyjsciem po prostu mu mowilam: moglbys zalozyc te jasne dzinsy i do tego koszule z krotkim rekawkiem w kratke,pod spod bialy podkoszulek.,bo fajnie tak wygladasz. Jak juz bylismy dluzej ze soba,razem zaczelismy chodzic na zakupy,i ja mu wybieralam co ma kupic.

Facet, który da się kobiecie w kwestii ubioru już ma przechlapane

A ja powiedziałam wprost : Nunuś, masz śliczną krateczkę na brzuszku, masz piękny tyłeczek, masz świetne, wysportowane ciało, a Twoje ubrania Ci to chowają, jak worek na ziemniaki. Okazało się, że ma tak godziny pracy ustawione, że nie miał za bardzo, kiedy (to był początek związku, wtedy weekendy spędzał z kumplami, skoro mnie nie znał :) ) Teraz w weekendy chodzimy na zakupy i milo mi, jak jakiś lachon mi się za facetem odwraca :P Tym bardziej, że wiem, że on we mnie jak w obrazek jest zagapiony i nie mam się czego bać:)

ja mu powiedzialam,ze chce mi zrobic prezent i kupic cos ladnego..poszlismy do galerii,przyierzyl pare rzeczy i wzielismy to co nam sie obojgu podobalo-wygladal super.jechalismy go poznac z moimi rodzicami,nie mogl wyskoczyc ubrany byle jak