kupuje któraś ciuchy w bon prixie?

i jak? polecacie?

NIE POLECAM!!!!! to są zwykłe szmaty, rozmiarówki sporo zawyżone

ja osobiście jestem zadowolna z zakupów w tym internetowym sklepie czasami się długo czeka na przesyłke, ale to różnie bywa

tak pytam bo przeglądam ich stronkę, fajne koszule/bluzki widzę ... dzięki z góry za opinie.

byłam w firmowym sklepie wiekszość rzeczy jest źle uszyta!!! Materiał to jakis trzeci sort;/ poszukaj w wyszukiwarce, mało jest pozytywnych opinii

w szmateksie. I duuuuzo taniej. Nie polecam, w bon-prix jest naprawde sieczka, lepiej polataj po sklepach, szybciej cos wyhaczysz, co dotkniesz i poczujesz, w jakim jest gatunku

A ja polecam,co prawda mieszkam i zamawiam w UK i jestem bardzo zadowolona,mam jeden minusik-wiekszosc rzeczy zaczyna sie od nr 12!! a ja mam 8 ,ale tu ciuszki sa super,moje kolezanki sa takiego samego zdania:)

lepsze gatunkowo tkaniny i kroje również. Bon -prix to szajs, ktory ladnie wyglada tylko na zdjeciach. Za drogie te ich szmaty wzgledem jakosci. Zreszta na Alllegro jest tych katalogowych ciuchow od cholery i taniej je mozna kupic...o wiele taniej

Kupiłam 3 rzeczy. Czekałam bardzo długo na przesyłke. Rzeczy niewarte swojej ceny. Jedna bluzka pieknie wygladajaca na zdjeciu okazała sie szmata niewymiarowa i to za 69 zl. Natomiast jedna bluzka bardzo fajna. Wiec zalezy, Jak wszedzie sa fajne i mniej fajne rzeczy. No ale wiaodmo ze takie jest ryzyko w sklepach interenetowych gdzie nie mozesz tych rzeczy dotknac przymierzyc. Ja teraz przynamniej wiem ze lepiej cos dotknac , zobaczyc, ubrac na siebie czyli raczej drugi raz bym nie skorzystala z bon prixa. Natomiast PAMIETAJCIE ze mozecie bez zadnego powodu zwrocic bodajze do 2 tyg. rzeczy poprostu odesłac macie takie prawo. tylko placicie za koszta odsylki.

up

Jakość jak z sieciówek; nie trzeba kupować akrylików i innych sztuczności, butów, bielizny (szajs). Czasem można coś fajnego znaleźć. Realizacja trwa do czterech tygodni, ale na zwrot pieniędzy długo nie czekałam.

potwierdzam jakość jak z sieciówek, ogólnie plusy i minusy jak w każdych zakupach ciuchów przez internet, duży minus za czas realizacji natomiast zwrot pieniędzy sprawnie, i chyba najtańszy z tych różnych wysyłkowych. przy zakupach zwróć uwagę na skład materiału; jeśli się jeszcze nie znasz na tym przejdż po sieciowych sklepach podotykaj, sprawdź na metkach skład przy okazji porównasz ceny, mierz różne rzeczy nawet takie jakie na pierwszy rzut oka nie podobają Ci się :) sprawdzisz jak dany fason podkreśla lub znieształca Twoją sylwetkę. rozmiarówka... mam rzeczy od 38 do 42, także koszty wymiany należy uwzględnić na początku; teraz już załapałam i przy wyborze rozmiaru kieruję się ich opisem - luźno okrywający (38-40) dopasowany (muszę wziąć 42), lub wybieram z tej samej "linii" (mają kilka takich jakby marek(?) swoich, które mi się sprawdziły jakościowo/rozmiarowo, więc przy kolejnej rzeczy z tej linii wiem czego się spodziewać. wybieram raczej rzeczy z dzianin - 100% bawełny lub wiskozy, często z dodatkiem elastanu, na podglądzie widać splot, można ocenić czy to jest ok czy lipa, len z wiskozą; poliester, akryl w składzie - nie ryzykuję, nie biorę, takie rzeczy muszę dotknąć, a pełno mają tego w sieciówkach. w bon pixie dla mnie fajne jest to, że bazowe rzeczy są od lat non stop i można skompletować sensownie podstawową garderobę, uzupełniać/wymieniać w czasie czy w miarę zużycia. mogę zaplanować takie podstawowe zakupy dla całej rodziny z wyprzedzeniem, poza tym nie przepadam za lataniem po sklepach. rzeczy na tzw. okazje czy o ciekawszym/modniejszym czyli dla mnie przejściowym/sezonowym kroju kupuję jednak w normalnych sklepach, raz że mogę ocenić jak wyglądam dwa że są od ręki wtedy gdy są potrzebne a nie za 3-4 tygodnie; nie kupowałam też bielizny przez net, chyba że dokładnie taki sam model i rozmiar jak przymierzyłam/kupiłam wczesniej w sklepie, ten element odzieży jest najważniejszy i tu nie ma kompromisów, a biorąc pod uwagę ilość przemierzonych staników zanim wybiorę ten ok, to nie zarobiłabym na przesyłki zanim dopasuję fason/rozmiar :) buty... z tym byłoby podobnie :) na szczęście ilość sklepów i sklepików obuwniczych w moim mieście pozwala dobrać coś na żywo. Amerykanie dzielą ludzi na tych co korzystają z katalogów wysyłkowych i na tych co nigdy nie kupią z katalogu... aczkolwiek uzasadnienia ani głębokiej psychoanalizy tego zjawiska nie doczytałam lub nie pamiętam ;) pozdrawiam i trafnych wyborów życzę.

to smietnik,rzeczy w katalogu sa uszyte z innich materialow, a zamiast koszuli,dobrze wygladajacej,dostaniesz szmate z materialu jakby na przescieradlo wojskowe szytej,absolutnie nie polecam

Ja kupowałam kilka lat jak jeszcze nie mieli strony internetowej, tylko katalogi przesyłali do domu. Jakość ubrań uważam, że bardzo dobra ;) Przestałam zamawiać jak zaczeli rozkładać zamówienie na kilka paczek i za każdą przesyłkę płaciłam spore pieniądze.