dlaczego nie dbam juz o siebie tak jak kiedys?

nie wiem co sie ze mna stalo kiedys dbalam o swoj wyglad, fryzura, makijaz, aladne ciuchy, a teraznie mam na to ochoty chodze w byle czym wlosy zwiaze w kite i nawet sie nie maluje co mi jest? depresja?

a ile masz lat

25 a co ma wiek do tego? nie wiem co sie ze mna stalo..juz mi nie zalezy aby aldnei wygladac i sie podobac

może za mało sexu? ;)

My wiemy ale nie powiemy :P

A jestes sama??

seksu zamalo? chyba wcale :O tylko kiedys mi to nie przeszkadzalo ze np.mam okres w ktorym jestem sama dbalam o siebie lubilam jak afceci sie na mnie patzra itd a teraz nie,ubieram sie byle jak nie lubie jak ktos na mnie patrzy, zaraz sie peszę ,,kiedys tak nie mialam

kiedys bylam bardzo smiaa dziecwzyna, a teraz jak jakis facet na mnie spojrzy albo zagada zaraz sie zcerwienie co mi jest??

zamknełas sie na swiat.. odizolowałas sie...

o czym nam nie piszesz....,że przestałaś w siebie wierzyć.

moze faktycznie sie zamknerlam po pewnym incydencie z facetem nie chce pisac bo uznacie to za glupi powod i zostane wyzwana od pustych :O

Tu mozesz sie otworzyc.. lepiej porozmawiac z kims bez zobowiazan, nie znajac niz z kims prosto w oczy.. moze bedzie Ci lżej..

Nie zostaniesz- przynajmniej nie z mojej strony.. Słuchaj, miej w nosie tajich którzy potrafią tylko oceniac, nie znając całej prawdy..

wiem ze to glupie co napisze ale licze ze ktos to zrozumie jakis czas temu pewien facet mnie omamil, naopowiadal jakis slowek , zapewnial o byciu razem itd a ja uwierzylam...zmienilam dla niego swoje plany..nie bede sie wglebiac w szczegoly a okazalo sie ze ma dziecwzyne....to mnie dobilo..moja samoocena spadla , przestalam w siebie wierzyc calkowicie,bo..... uwazalam ze ta dziewczyna nie jest ladna, nic specjalnego, oczywiscie wg mnie i w moich oczach o cenilam ja po wygladzie wiem ze to podle..wiec stwierdzilam ze jesli on wybtral taka dziewczne tzn ze ja jestem gorsza itd boze jakie to glupie, wiem..mozecie mnie wyzwac, wiem ze to puste z mojej strony ale nie moglam tego zniesc:O nie wiem czy ktos to zrozumie,czuje ze zaraz posypia sie na mnie wyzwiska o najgorsze:O

masz 25 lat , jakiś głupi facet spowodował ,że nagle stałaś się zalęknioną dziewczynką. Spróbuj przeanalizować to co się wtedy stało a stwierdzisz ,że to ten kretyn miał problemy ze sobą a nie ty. :D

Postaraj sie wyjsc do ludzi.. masz przyjaciół??

zwyczajnie poczulam sie gorsza od niej ja zawsze mila, sympatyczna , wesoal lubiaca sie bawic, tanczyc, zawsze ulozone wlosy, ladnie ubrana, makijaza itd zawsze sei podobalam facetom, wiedzialam o tym....a jak zobaczylam ta dziecwzyne to ..nie wiem....nic specjalnego,mala , niepozorna przecietna, ..poczulams ie gorsza od niej bo w koncu to z nia jest.. boze jakie to glupie wiem ze nie powinnam tak oceniac ludzi po wygladzie, moze jest z nia szczesliwy , moze sie dogaduja..ale jednak tak pomyslalm

NIe był Ciebie wart! jakiś debil grał na dwa fronty! Musisz sie wziac za siebie, pokazac sobie i Mu- "patrz co straciłeś kretynie, jaki skarb!!! " ;D dasz rade;D

wszystkim zalezec... nie przejmju sie.. moze kiedys w zyciu przytrafi sie cos co zmusi cie do dzialalnia.. a jesli nie - bez nadziei tez mozna zyc...

tyle ze ja caly czas siebie o to obwiniam..,moze zle cos powiedziala, nie dalam wystarczajco znac ze miz alezy..juz sama nie wiem chyba sama sibie katuje:O

heh , przeżywasz to co przeżywają wszystkie kobiety porzucone lub zdradzone. Zadajesz sobie pytanie :dlaczego , co zrobiłam nie tak,przecież tamta jest brzydsza , co on w niej widzi itd.... TRAFIŁAŚ NA DRANIA NIE TY PIERWSZA I NIE OSTATNIA :D ciesz się ,że się od niego uwolniłaś za wczasu:)

dziekuje wam za zrozumienie nie wiem co sie ze mna stalo, kilka rzy w zyciu wzdychalam do facetow ktorzy mieli mnie gdzies, ale tym razem chyba cos bylo inaczej ze tak zareagowalam

dokładnie... jestem pewna ze sie pozbierasz... znajdziesz fantastycznego faceta, ale potrzeba Ci czasu.. jak wiesz- czas leczy rany....

tak,tylko ze ten dran jest szczesliwy z ta dziewczyna i dreczy mnie ciagle co ona takiego ma ze wlasnie z nia? ze mnie oszukiwal a ja nie ahh....

to juz dosc dlugo trwa, chyba mi odbilo

ajj... moze taka sie mu spodobała.. wiesz, każdy ma inny gust.. moze On lubi takie małe, może i puste laski? nie warto sie zadreczac.. On nie jest tego wart.. moze i ja oszukuje.. skad wiesz ze nie?;p

tego nie wiem

Samotność dobija, wtedy tylko sie człowiek zadręcza.. spróbuj gdzies wyjsc, spotkaj się z kimś.. po prostu spróbuj wrócić do dawnej siebie, moze nawet trochę na siłę...

tak jest szczęsliwy ,ale wyrywa panienki na boku, dzięki za takiego faceta! Współczuję tej"brzyduli" pewnie lata koło niego cała w skowronkach a nawet nie wie jakie ma rogi stąd --------------dotąd:) może najwyższy czas żeby się dowiedziała:) Co do ciebie-kochana to PALANT!

zabardzo polecam ta ksiazke, mozna zobaczyc jakie bledy popelniaja kobiety, widza to co chcialyby widziec a nie widza rzeczywistosci, ciagle usprawiedliwiaja facetow i nie wyciagaja wnioskow bo on napewno sie zmieni a to bzdura