alimenty

Hej , wiecie moze czy bedac na stazu mozna pobierac jeszcze alimenty?Ja biore z Mopsu bo ojciec nie płaci ... chca mnie na staz wziac ( chyba 700 zł) ... podobno mozna pracowac i brac alimenty ale dochod nie moze przekkarczac 740 zł... orientujecie sie moze jak to jest? prosze o powazne odp

Wszystko tak jak napisałas, czyli mozna byc na stazu, mozna pracować, ale dochód na osobe w rodzinie nie moze przekroczyc wymienionej kwoty

na pewno ?ale ten roczny dochod tak? ja mam 21 lat mieszkam z mama ale jakbym na stazu byla to chyba tylko moje zarobki sie licza ... dziekuje za odp

dochód nie moze przekraczać 725 zł na osobe miesięcznie wiec twoje zarobki bedea sie wliczać i twojej mamy

wiec ogólny dochód rodziny nie moze przekroczyć wam 1450 zl miesięcznie ( jeśli jest was dwie)

tak roczny dochód, chociaż jest tez dochód uzyskany który musisz przedtawić podejmując pracę ( chyba ze cos sie zmieniło przez ostatnie miesiące które nie pracuje w MOPSie):-)

ale podobno jak sie ma juz 21 lat to ja juz tak jakby sie sama utzrymuje ...

a co tojest ten dochod uzyskany ? ja sama na siebie nie wliczajac alimentow(bo podobno sie nie wlicza) uzyskalam 35 zł na 12 msc , pani w Mops mi podobnie tlumaczyla jak pani Wkyurzona na maxa :)

alimenty mozesz pobierac do ukończenia 24 roku zycia a dochód uzyskany wylicza sie tak ze do dochody za rok 2008 twojej mamy dzieli się na 12 jak wyjdzie ci suma to do tego dolicza swój czyli te 700 zł i wtedy to co ci wyjdzie dzielisz na 2 bo sa 2 osoby w rodzinie

Bo ja do niedawna też byłam Panią z MOPS :-) nieprawda, ze do 21 roku zycia, moze alimenty, ale nie fundusz alimentacyjny, chyba, ze Twój ojciec wystąpił by do sądu o zniesienie alimentów z uwagi na to , ze pracujesz. A dochód uzyskany, trzeba zgłosic po pierwszym pełnym przepracowanym miesiącu, bo np tak teraz biorą dochód z 2007r, gdzie nie pracowałaś, a jak doniesiesz ten Twój dochód ze stażu to Ci go doliczą do tamtego dochodu.

sssssssssssss widzę, ze w MOPSie pracuje

no niestety pracuje

No ja jeszcze na tym stazu nie jestem, czyli zaniose dochód 700 zl + 30 zł i to sie dzieli na 12 miesiecy ???? to i tak czy tak to mi nie przekroczy 740 zł ... więc alimentów mi nie zabiorą ??? dziekuje za odp

Współczuje :-) życzę Ci żebyś znalazła sobie kiedyś lepszą pracę i o wiele lepiej płatną :-)

???

a co to za 30 co dodajesz do 700???

jak zarabiasz 700 to to im zanosisz nie wiem skąd ci to 30 sie wzieło kwestia jest taka ile zarabia twoja mama bo jesli tez z 700 to spoko nie przekroczysz a kryterium jest 725 a nie 740

30 zł to jest MÓJ dochod z zeszlego miesiaca... nie wiem jak to jest, mi pani w Mopsach mowila ze jesli zarobilam sama tyle przez caly rok i skonczylam 21 lat to dochodu matki sie nie wlicza...

z zeszlego roku a nie msca

załatw sobie pracę gdzie Ci będą dawać kasę "pod biurkiem" - dopóki się da bierz te nędzne alimenty

dziewwczyno - wiem, tylko tak to jest ze biore tych alimentow 300 zł ... płace nimi za szkołe a na nic wiecej nie mam... a jak pójde do pracy i mi je zabiora a pozniej po 3 msc na przykład powiedza ze jednak "dziekuja" to zostane na lodzie i nie bede miala czym za szkole zaplacic ...

no niestety to dowal ojcu wieksze alimenty mozesz do 500 bo tyle OPs moze wypłacać

a jeszcze jest kwestia czy te 700 to netto dostaniesz czy brutto

netto ... nie dowale mu bo on nie pracuje ...

albo powiedz ze sama sie utrzymujesz a z mama tylko mieszkasz ale macie osobne gospodarstwo domowe to wtedy tylko twoje dochody wezmą pod uwage

a jak masz umowę - jakąkolwiek to nie mogą Ci w każdej chwili podziękować?? - dopóki jesteś b.młoda niewiele tracisz (składki zus), a tak masz te parę groszy więcej jesteście w tak trudnej sytuacji, że nie miej skrupułów w stosunku do państwa - te alimenty to przecież nędzne grosze - 300 zł???? na co to na mleko czy chleb?, bo na obie rzeczy przez miesiąc nie wystarczy!

to juz nie wiem jak ci pomóc

nie wiem , nie daloby rady chyba tak

dziewwczyno - mi wlasnie chodzi o to ze na byle jakiej umowie to moga podziekowac ... a na stazu to raczej zawsze trzymaja te pół roku, kwestia w tym ze nie wiem czy jak na staz pojde to czy mi zabiora alimenty ... PS. własnie te 300 zł to jest niewiadomo na co ... płace tym za szkołe ...i nic wiecej

co to znaczy "trzymają" - Ty nie patrz, żeby Cię trzymali tylko solidnie pracuj - to pójdą Ci wszędzie na rękę najlepiej powiedz od razu pracodawcy o co chodzi - w małych zakładach pracy u tzw prywaciarza łatwiej Ci będzie się dogadać