Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spotkania z ex

Spotkania z ex

Polecane posty

Gość Spotkania z ex

Mam problem: do mojej towarzyszki życia od czasu do czasu "uderzają" jej ex-faceci. Ona podejmuje kontakt (bo jak mówi ciekawi ją co się dzieje z gościem z którym kiedyś ją coś łączyło) i zaczyna się jazda: telefony, smsy, propozycje spotkania, spotkania. Ostatnio jeden z byłych przez sobotnie popołudnie atakował ją smsami co 15 minut, potem - dwukrotnie dzwonił, aż wyłączyła telefon. Próbowałem tłumaczyć że robi facetom nadzieję na łatwy seks, skoro gotowa jest się z nimi umawiać na kawę, i że widząc jakie są skutki - mogłaby przemyśleć co robi i dać sobie spokój. Ona twierdzi że to nie tak jak ja sobie myślę, że jej byli tak mają i tym podobne bzdury, a potem atak na mnie że niby co ja sobie wyobrażam, że ona sobie wyprasza zazdrość itd. Dwa pytania: czy spotykacie się ze swoimi ex i czy rzeczywiście w celach "podtrzymania przyjaźni" jak przeprowadzić rozmowę aby dała sobie z tym spokój, bo zaczynam być sytuacją zmęczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"podtrzymania przyjaźni" nie ma takiego czegos jak przyjazn z ex no chyba że twoja dziewczyna lubi sex "wspominkowy " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To po diabła to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spotkania z ex
Zawsze jak jakiś ex się przypląta to następuje lawina, potem jest spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy spotykacie się ze swoimi ex i czy rzeczywiście w celach "podtrzymania przyjaźni" Nie ma przyjaźni damsko - męskiej, już nie mówiąc o przyjaźni z eks. Ale tak, spotykam się z moim byłym facetem bo jest świetnym gościem, zasady tego układu są jasne i nikomu to nie przeszkadza. No przynajmniej nikt się nie skarży:) jak przeprowadzić rozmowę aby dała sobie z tym spokój, bo zaczynam być sytuacją zmęczony Wprost, na spokojnie, bez nerwów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dowrtosciowuje
sie dziewczyna.sprawdza czy jeszcze na nich dział,im dając nadzieje.tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co rozumiesz przez
zasady są jasne, nikt się nie skarży? Sypiacie ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko mnie wkurza gdy
gość się naprasza przez pół weekendu, nawet jak wie że ja jestem obok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajdź sobie lepiej inną babę bo ta widać jest tępa. W dodatku trochę cię urobiła, że musiałeś założyć temat na forum ;) Moja rada: uciekaj zanim rogi ci tak urosną, że będziesz miał problemy z przejściem w drzwiach. A urosną jak po kłótni spotka się z byłym i odreaguje stres po kłótni z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba się nie sprawdzasz
jako jej facet :( inaczej po cholerę lata po eksach????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oczy mam nadal zielone
spotykam się tylko z jednym eksem, bardzo go lubię, przyjaźnimy się, wspieramy i to jest NAPRAWDĘ przyjaźń. nic więcej. a z najnowszym eksem mam nadzieję, że będziemy w stanie zachować koleżeńskie relacje, bo szkoda by było... Lubię go, mimo wszystko. No ale zobaczymy, co z tego wyniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkmilk
musisz postawić sprawę jasno. ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 455drd
Dla mnie moi ex nie istnieją, nie wierze w przyjaźnie z byłymi. Nie wierze w szczerość intencji w takich układach. Laska która spotyka się z byłym prawdopodobnie jest próżna bo chce sprawdzić czy on jeszcze na nią leci. Ewentualnie nie wyleczyła sie z uczucia i chce mieć kontakt. Trzeciej możliwości nie widzę. No nie wiem... ale naprawdę nikt nie jest mnie w stanie przekonać że można się tak naprawdę czysto przyjaźnić z kimś komu kiedyś mówiło się że go kocha, z kim planowało się przyszłość, zapewniało że tylko on jeden i na zawsze, uprawiało się seks, robiło się mu loda, połykało jego spermę, chodziło się przy nim nago. A potem co - nagle zmienia się w - tylko - fajnego kumpla. Nie przekonuje mnie to. A to co Ty opisujesz to jest juz w ogole dziwne. Panna ma faceta (Ciebie), a łazi sobie na spotkania z exami? Mega chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może coś jeszcze dodam
panna nie tylko ma mnie(nie jesteśmy małżeństwem) ale na dodatek mamy 2-letnią córkę. Z jednym z tych ex była dwukrotnie, najpierw 9 lat a potem po 3 latach przerwy - następne 3 (on w międzyczasie zaliczył małżeństwo i rozwód). Pozostali ex to podobno takie związki po 3-4 miesiące. Ja nie rozumiem nie tylko po co ona się z nimi spotyka, ale i po co oni jej d... zawracają. Dla mnie ex jest ex, nie omijam na ulicy i pomocy nie odmówię, ale na wydzwanianie nikt mnie nie namówi. Pytam kobiet, bo kobieta lepiej zrozumie motywację drugiej kobiety: PO CO? I czy to normalne aby kobieta żądała od faceta aby nie śmiał nawet być zazdrosny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci powiem po co
sama (idiotka!) spotykalam sie z exem bedac juz z innym facetem, spotykalismy sie w drodze z pracy, rozmawialismy, zartowalismy itd. Podobalo mi sie to ze nadal go pociagam, widzialam w jego oczach podziw i zal ze mnie stracil.. dwoch facetow sie we mnie kochalo - ekstra uczucie. Ale do czasu.. Na dzien dzisiejszy ex ma co jakis czas zrywy atakowania mnie smsami, pisze ze znajdzie mojego faceta i mu wpier.. ze jestem latwa dziwka itd.. Niestety wie gdzie mieszkam :( pare dni temu obiecywal mi ze bedzie na mnie czekal (nie bylo mnie w weekend w miescie) boje sie go bo jest niezrownowazony psychicznie.. i zaluje ze w ogole utrzymywalam z nim jakis kontakt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę że każda kobieta
pociąga wielu facetów, myślę że większość z was może mieć każdego faceta, jeśli jako mieć potraktujemy chodzenie na kawę, dansy i chodzenie do łóżka. Czy musicie to aż tak daleko pociągnąć? Facetów uczą że jak kobieta mówi NIE to znaczy BYĆ MOŻE, i potem się robią problemy, z gwałtem włącznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może rozwiążecie ten
problem razem, wet za wet? Ty mu podasz maila albo on tobie, i rachunek z waszymi ex będzie wyrównany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja tam nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OK leeexisss dobry pomysł
co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tylko przyjaźń
ile razy można odgrzewać tego samego kotleta?ja tak zrobiłam dawniej bo były przyłaził jak zbity pies.... i tak sie okazał kawałem gnoja , ok można zostać przyjaciółmi ale ciężko facetowi to przejdzie przez głowe ,że już nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem was
ja podtrzymuję kontakty ze swoimi ex chociaż wielu ludzi tergo nie rozumie-uważają ze powinniśmy sie nienawidzić :O Nigdy z żadnej strony nie padły propozycje sexuane -to są normalne rozmowy!!! Nie wiem jak można zyć z kimś kilka lat, jednego dnia jesteś w stanie oddać 2 osobie swoją nerkę a następnego masz zapomnieć ze istniał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kilka lat tylko
3 miesiące, więc raczej nie oddawać nerkę lecz "łykać spermę" albo dawać d... I zapewne o to kolesiom chodzi, pewnie jest w te klocki niezła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×