chłopak mi sie przyznal ze czasem wali konia

hej. otoz moj problem jest taki ze moj chłopak ostatnio przypadkowo na pewnej naszej rozmowie o seksie powiedzial mi ze czasem sobie 'to zrobi' a gdy zapytalam go czy z efektem (czyli wytrysk) to on mi bez niczego powiedzial tak i jeszcze glupio spytal : a ty tego sobie nigdy nie robiłas? mi poprostu zrobilo sie tak glupio ze zaniemowilm . chodzimy ze sobą 2 lata i az mnie wmurowalo bo znalam go troche z innej strony. moze i jestem glupia ze takie cos przezywam ale ja nie wiem czy to jest do konca fair dlatego tutaj pisze czy ktos ma z was podobnie. pozniej wieczorem jak sie zaczelismy trochu bawic to az mnie sciskolo w gardle myslac po co ja to robie skoro on uzywając swojej ręki może mieć tą samą atrakcie. co o tym myślicie?

Czy Ty jesteś chora czy zacofana??? Każdy zdrowy człowiek to robi i gdyby się tym nie interesował to byłby powód do zmartwienia.

prawda? ile Wy macie lat?? lepiej go porosc zeby Ci pokazal jak to robi..mm cudowny widok :) a ty baw sie w tym czasie sama...jejkuuu troche luzu - w lozku i w zyciu

dobrze tylko pytam . mialam tylko odczucie ze mu nie wystarczam?!

no bo o co laseczko nie masz sie czym martwic to naturalne, ze czasem koles sobie pojedzie na recznym. i w zadnym razie nie swiadczy to o tym ze mu nie wystarczasz, czy ze Cie nie kocha itd. czasem sie podnieci gdy Ciebie nie ma w poblizu to czemu ma sobie nie ulzyc?

tak to jest gdy dzieci zabierają się za sex..... no comment

heh no spoczko ;] jeden i jedyny moj facet takze wolalam spytac ;) staruszku nie jestem dzieckiem ;]

ZERWIJ Z NIM :D

no bo o co - moja rada nadrób zaległośći i zacznij sobie sama dogadzać na początek spróbuj pod przysznicem gorącym mocnym strumieniem wody..... P.s. nie dziękuj za rade :)

moze piekł ciasto i dlatego bił śmietanę:D

hehe a pozniej mnie częstował wypiekami xD

co do walenia konia to niech sie facet nie przyzwyczaja za bardzo bo moj to jak mu powiedzialam ze chcialabym zobaczyc to kiedys sie zgodził a teraz to nasz seks ogranicza sie do tego ze on bije kapucyna ja sie patrze bawiac sie moja muszelka a na koniec musze tylko wziac go do buzi i polknac i to juz nudne sie robi ale mojemu sie to podoba najlepiej

Mnie mój po tygodniu chodzenia zapytał czy to robię, jak to robię i czy może popatrzeć? A wtedy to mogłam na palcach od jednej ręki zliczyć to ile razy się masturbowałam, prawda jest taka że pierwszy orgazm jaki sprawiłam sobie sama to był chyba trochę przed nim i wcześniej tego nie potrzebowałam, potem już tak :D. Niech sobie wali konia, byleby nie za często żeby to nie wpływało na wasze życie erotyczne.

Jezeli mieszkacie razem i nie zadne z was nie wyjezdza na kilka dni to nie wiem za bardzo po co to robi , ale jezeli jest inaczej to w czym problem ?? wiesz jak bola opuchniete i pelne jadra ?? mnie bardzo i musze sobie spuscic ,chociaz traktuje to jako czynnosc fizjologiczna , a seksu nie sprowadzaj do samego trzepania i wytrysku , troche wiecej "romantyzmu"

hej, ja mam podobne zdanie na ten temat co Ty. ale tutaj na tym forum to 99,9% jest za masturbacją, robią to razem ze swoimi partnerami. Dla mnie to jest nie do przyjęcia. Moze i jestem zacofana, ale masturbacja ani mnie nie pociąga ani jej nie potrzebuję. W porównaniu z Tobą nigdy nie rozmawialam o tym z moim facetem, na szczęście. Nie wiem czy on to robi, ale podejrzewam, że tak. Mam tylko nadzieję, ze nigdy mi o tym nie powie i że nigdy go na tym nie zlapię. Wolę żyć w nieświadomosci, bo masturbacja mnie napawa obrzydzeniem. Nic na to nieporadzę.

A Ty jak ostatnia szmata zaraz musiałaś wszystkim o tym napisać. :O

loollitka a twój chlopak wie, ze cie to brzydzi...chyba nie wie, i lepiej dla ciebie nie mow mu o tym...bo gdy mu powiesz..to bedzie prawdopodobnie poczatek konca waszego związku.

no nie, nie wie i raczej się nie dowie bo nie chcę o tym rozmawiać i liczę na to, że on tez nie zacznie. A nawet jakby się dowiedzial, to nie bylby to powód do rozstania :)

to calkiem normalne, chłopcy tacy są, muszą się czasem rozładować w samotności :)

Powodzenia

ale wytlumaczcie mi, dlaczego musicie się rozladować? robicie to dla czystej przyjemnosci? czy po prostu musicie??

i powiem wam ze gadalam z moim o tym. On tego nie robi, bo ma mnie. Mieszkamy 10 minut pieszo od siebie. A przyznam sie ze ja to czasem zrobie ;] i nie oznacza to ze go nie kocham, jest dla mnie wszystkim, ale czasem trzeba ;] no cóż.. ja moge nawet z nim to zrobic a potem znowu sam a :P to jzu chyba uzaleznienie ;)

Musimy....przyjemnosc jest przy okazji.

i co z tego, ze laska pytaga? :O moj chlopak tez sobie czasem lubi walnac gruche i ja nie mam nic przeciwko, bo sama sobie dobrze robie od czasu do czasu :P

littlesensitive ładna jestes.

musicie, ale czego? co znaczy musicie? bo co

ja uwielbiam patrzec jak chopak -ki siedza przedemna i sami sobie patrzac na moja gola muszelke.ja rowniez sie wtedy bawie.

dziewczyyno!kazdy chłopak to robi...: )

kazdy chlopak i 70 % dziewczyn

mężczyżni którzy mają udane żyćie seksualne raczej tego nie robią.