Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Animari

Dieta 9-10 miesięcznego dziecka

Polecane posty

Gość mama-Sebastiana
CZESC zastanawiałam sie czy dobrze karmie mego 9 i 26 dni synka.... widze ze nie tylko ja miałam taki dylemat menu: 7,8-mleko 100-210(roznie)bebiko 2+1miarka kaszki manny 10,11-jesli nie zasnie- kaszka na mleku 100ml+owoce i ze mna chlebek z masłem 12,13- zupka (własnej roboty lub to co my-rodzice)ok160g-wg.słoicza po deserku:-) 14-15-obiadek(własnej roboty)jw 17,18-deserek,owoce lub kaszka mleczna(150ml)+owoce 20,21-mleko 160-210 bebiko2 +1miarka kaszki i oczywiscie jak u wiekszosci:chrupeczki kukurydziane ,koleczka ryzowe,i ciasteczka hipppa, herbatki(czasem tez w nocy),soczki,woda(zawsze do obiadku i w nocy,)kompocik moze mi cos teraz umkneło ale to ta pora..pozdrawiam pa trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
słoiczki, słoiczki, słoiczki...głupie pindy:) dziecko mojej kuzybki odzywiało się słoiczkami:) wylądowało w szpitalu i z ciężkim zatruciem po SŁOICZKACH :) ugotujcie domowy obiadek i porównajcie ze słoiczkami inaczej smakuje jest świeże a to ze słoiczka to jak konserwa fuuuj:| moj pediatra stanowczo odradził słoiczki, mówiąc , iż niewiele to ma wspólnego z prawidłowym odżywianiem dziecka a lekarze polecają jez innych powodów, bo tak wypada:) jeszcze lepsze są te lale, które niemowlakom podaja parówki. O zgrozo! Parówki robione są ze śmieci, skór pazurów i resztek to zycze smacznego Waszym pociechom. I żadną wymówką jest " nie mam czasu ugotowac" "nie mam zdolnosci kulinarnych". Bzdury wbrew pozorom to wcale nie zajmuje duzo czasu wrzucasz mięsko warzywka gotuje się, zageszcza sue manna lub kleikiem i jedzonko gotowe. Podawanie słoiczków jest efektem LENISTWA i NIEDBALSTWA. Pozdrawiam i czekam na ostrą krytykę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tammta
Animari a moze o 10 lub 17 zastąp mleko jogurtem albo kanapeczką z wedlinką, dżemem lub twarożkiem. Poza tym dla mnie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tammta
Dobrawka u nas parowka to lekarstwo na niejadka :P jak zdarzy sie że nie chce nic zjesc to na parówke zawsze ma ochote. Daje jej ja niechetnie po kilku probach podania czegos innego i zawsze sobie mówie że lepiej już niech zje parowke niż nic :P ale kupuje jej tylko te morlinki dla dzieci z nadzieja ze w nich jest cos lepszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem
w parówkach nigdy nie ma nic lepszego!!!! dobra ta wypowiedz apropo słoiczków jestem za! ja gotuję dla mojego dziecka, skoro gotuję dla siebie i mojego partnera to co mam za problem obrać np dwie marchewki i ziemniaka więcej! parówki ani biszkopcików i innych tego typu pierdół podawać nie będę! syn ma dopiero 6mc. zastanawiam się czy mogę już buraka dawać i brokuły????? a słoiczki ze sklepu traktuje jako czystą inspirację!! czytam co oni tam wkładają (tzn samą nazwę nie skład) i sama gotuje. jeżeli chodzi o kaszki to też bez smakowe bez cukrów itp jak chcę żeby miała jakiś smak daje owoc lub dolewam sok malinowy (oczywiście roboty własnej babci :P nie tam jakiś ze sklepu) słabo że teraz jest wszystko na półkach dostępne na wyciągnięcie ręki a potem biegunki wymioty odwodnienia szczepionki za tysiąc ... oj szkoda gadać ! ogarnąć się kobiety! a tak dla waszej wiadomości to mam 23 lata i wydaje mi się że jestem super ogarnięta w tych sprawach i śmieję się z tych starszych kobitek które nie mają czasu. dobra organizacja dnia i wszystko się zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma prawie 10 a to jego jadlospis. 7.00-mleko nan 240ml 10.00-kaszka mleczno ryzowa nestle 13.00-obadek czyli zupka albo miesko z ryzem lub ziemniakami 15.00 deser czyli rozne starte owoce 18.00 mleko nan 210ml 21.00 kaszka miedzy posilkami jeszcze daje jogurt lub serek ,paluszki,chrupki i herbate albo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saralee
witam drogie panie! widze ze wasze pociechy maja zrużnicowana diete. niektóre sa wieksze a inne troszke drobniejsze. ja jestem mama 1o miesiecznej cóci i moja mała ma wade serduszka która zaburza jej apetyt.martwie sie tym bo namówic ja do zjedzenia czegokolwiek to nielada sztuka! córka waży 8.5kg i ma 74cm wzrostu. urodziła sie mialła 3.8kg.karmie ja piersia boto jedyny posiłek który zjada z ochota. mleka z butelki za nic w swecie nie chce pic. jej dzienne menu wyglada tak: 8-kaszka owocowa lub kukurydziana120-150ml 8.30-10.00-1drzemka 11.30-12.00-zupka150ml która sama gotuje 14.00-starta gruszka lub jabłko 15.00-15.30-2drzemka 17.00- 120-150ml kaszka owocowa lub kukurydziana 20.00- 120-150ml grysik z danonkiem lub kaszka na dobry sen w nocy budzi sie 2-3razy ale tylko piers. prubowałam przez sen mleka z butelki ale spryciara wyczuje i wypluje.staram sie urozmaicac posiłki ale to nie duzo pomaga, mala nadal niechetnie je.doradzcie mi co moge dla corci zrobic aby poprawil sie jej apetyt?macie moze jakies pomysły? bede wdzieczna za kazdy. z góry dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saralee
ps.zapomniałąm dodać ze piers daje 2 razy dziennie i na wieczirny spoczynek po kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn ma 10 miesięcy
troche martwie sie tym że ostatnio nie bardzi lubi mleko i kaszkę a je mniej więcej tak: 7.00 mleko 60ml - 150ml podałam tak bo czasem je mniej a czasem więcej 9.00 kaszka na mleku ok 150 ml czasem nie zje wcale 12.00 owoce 13.00 obiad ok 200ml 16.00 mleko i znowu rożnie je czasem 60 ml czasem nawet 180 ml 19.00 kaszka na mleku zjada ok 150 ml, a jesli nnie chce to robie mu kanapkę z szynka lub twarożkiem w miedzy czasie herbatka, chrupki lub biszkopty podjada. Tak przy okazji zapytam czy Wasze dzieci też czasen nie maja ochoty na mleko, o martwi mnie że mój mały tak malo go pije. nawet sobie zapisywałam codzienie jak jest ilość mleka i czasem w ciągu doby jest to 450 maksymalnie a czasem 200 ml. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajdys
Drogie mamy, moj synek ma prawie 10 miesiecy, skonczy za pare dni, jego jadlospis wyglada tak: 6_6;30 platki kukurydziane z biszkoptem na mleku bebilon pepti2 8_30 pol buleczki z szyneczka z indyka 9_30, 10 150ml mleka bebilon pepti jest alergikiem 12_30 zupka przecier jarzynowy, sama robie( wlasne jarzyny) 14 , 150 bebilon pepti 15_30, 16 drugie danie (krulik z jarzynami, i do tego ziemniaki) 18 czasami bebilon pepti a czasami buleczke z szyneczka na co ma ochote 19-30 kleik kukurydziany na wodzie z dodatkiem mleka bebilon pepti i idzie spac w nocy budzi sie raz okolo 3 i dodaje mleka bebilon pepti 150ml. drogie mamy czy według was przesadzam?? wspomnie tylko, ze on wazy 9700 i ma okolo 90 cm wzrostu, urodzil sie na 3600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na spacery chodzicie z tymi dziećmi bo z tego co widzę u niektórych te dzieci cały czas jedzą chyba że są tu mamuśki co karmią na spacerach desarkami a w przyszłości będą latać po piaskwnicy za swoją pociechą i dokarmiać żeby dzieciak nie daj boże nie padł z głodu podczas zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam też powiem
Że mamy własną masarnię i chciałabym konkretnie wiedziec od was co takiego niedobrego dodaje sie do parówek? hmmmm? bo ztego co wiem to do parówek dajemy najlepsze mięsko i nie wciskajcie bzdur!!!!!! mimo tego nie dałabym parówki niemowleciutylko i wyłacznie dlatego że jest w nich duzo tłuszczu. więc zanim wydasz opinie dowiedz sie lepiej co i jak . pozatym te wasze danonki i monty i inne smieci ....jak wam nie zal dziecka ? pzreciez to samam chemia z cukrem!!!!!!!!!!!!!1masakra!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajdys
Ja osobiscie dawalam przez jakis czas paroweczki mojemu dziecku, a jezeli chodzi o jedzonka ze sloiczkow, to on za nimi nigdy nie przepadal, wiec tez na sile mu nie wciskalam, bo rowniez uwazam, ze nie ma jak to zrobione w domku przysmaki, tym bardziej,ze teraz sa jeszcze świeże owoce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropoocha
Moja corka ma dopiero 7 miesiecy, ale moim zdaniem niektore osoby troche cuduja. W tym wieku mleko to juz chyba tylko 1-2 razy dziennie. Mi by bylo szkoda czasu na wpychanie caly dzien zarcia. 4-5 posilkow i finito. Rano powiedzmy o 8 mleko, potem o 11 jakas papka zbozowa z owocami, potem o 14 papka mieso-warzywa-ziemniaki/makaron/ryz, na deser owoce. O 17 jogurt z owocami. O 20 kasza na mleku, moze byc z bananem. W miedzyczasie cos do picia . najlepiej woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka kończy właśnie 11 miesięcy. Jej jadłospis wygląda tak: ok 5 rano - pierś\ 9 mleczna owsianka lub kaszka manna nestle lub bobovity + owoce ze słoiczka 12 jogurcik (taki dla niemowląt)+ ewentualnie jakiś owoc(jak chce jeść) 15-16 obiadek (sama gotuję, najczęściej jest to gęsta zupka na mięsie) 16 pierś (mała jest stęskniona jak mnie pół dnia nie widziała i choćby nie wiem ile obiadu zjadła to tego mleka nie odpuści) 18.30 -sinlac+ owoce ze słoiczka 19 pierś na dobranoc poza tym budzi się kilka razy w nocy na karmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja jestem chyba kiepska mamą.... około 5 - mleko Nan2 - 150ml około 8 - kanapka z wędlina, albo serkiem, do tego jajecznica (na masle, nie na parze), albo parówka, albo jakaś rybka, co tam mam zresztą około 10 - mleko -80 ml albo np sniadanko z hippa (takie z truskawkami), albo jogurt dla niemowlat około 13 obiad , jak jest w domu to co my, czyli jakas zupka, a jak jest w klubie malucha to je zupkę ze słoiczka około 17 - jak był w klubie to je drugie danie (np kulki ziemniaczane z miesem w środku, albo pierożki z miesem, albo łosoś z ziemniaczkami i jakimis dodatkowymi warzywkami) i niestety do wszystkiego musze mu robić mizerie!, chyba jest uzalezniony :) ale obiad bez mizerii nie wchodzi, a z mizerią zje nawet z 200g około 20 -mlleko 180 i czasem o 23 też mleko.... do tego sporadycznie zje owoca (nie znosi!!) ale jak juz to tylko maliny lub banany, nie pije soków, ale pije lurowatą herbatkę generalnie on bardzo nie lubi niemowlęcego jedzenia i woli cały dzień chodzić głodny niż zjeść jakieś rzeczy bez smaku, dlatego juz nie wierzę w to, że jak dziecko nie zna przypraw to ich nie potrzebuje, u nas dawalismy mu jałowe do 7 miesiąca a potem przestał jeśc prawie wogóle...dopiero jak sie troche przyprawiło to łaskawie coś zjadł....zreszta ten jadłospis to jest taka najlepsza wersja dzienna, z reguły je połowe z tego, najwyżej podziubie pare łyżek, i nie je chrupek, ani ciastek, ani biszkoptów - nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doro_tea
Dziewczyny - a co robić, gdy moja mała nie ma jeszcze ani jednego zęba i przez to nie chce jeść niczego co nie jest papką? Do tego w ogóle mało zjada kaszki czy obiadku - tylko mleko jej pasuje ( Beilon)... Ma 10 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Króliczka
Nie przejmować się, moja córeczka dopiero od niedawna ma 2 zabki (ma 11 miesięcy) i dopiero teraz zaczyna jesc grubsze kawałki. Do tej pory większość rzeczy jej miksowałam, bo poprostu nie mogła sobie poradzić bez ząbków. A co do kaszek, spróbuj podawać jej po małej porcji w mleku. Z mojego mamusiowego doświadczenia wiem, że najważniejszą umiejętnością mamy jest dużo pomysłowości i niekonwencjonalne pomysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka ma 10 miesiecy i warzy 7,7 kg. 7.00 - 210ml m.bebilon 10.00 - deserek 190 g (słoiczek gerber ) 12.00 - jogurt owocowy ( misiowy sad ) 14.30 - obiadek 190 g (słoiczek gerber ) 16.30 - kaszka owocowa na mleku 19.00 - 210ml m.bebilon W miedzy czasie miedzy posiłkami herbatka owocowa bobovita ( nie wiecej niż 30 ml po każdym posiłku ) Godzina 19.30 - słodki sen do rana !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta it
Moj synek ma 9 miesiecy 73cm i wazy 9,300 7:00 cyc 10:00 60 ml mleka i 3 biszkopty 13:00 obiad razem z nami(zupka z makaronem albo ryzem,wazywa i miesko) 16:00 owoce albo jogurt 18:00 cyc 19:30 kolacja razem z nami(chleb,wazywa ,miesko albo ryba albo jajko) 22:00 150 ml kaszki ryzowej z mlekiem w ciagu dnia na zawolanie woda albo sok w nocy 1-2 razy cyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak,ze
moja córeczka skończyła 10 mies i je tak: 7.30- 150ml mm 10.30- kanapeczka z wędlinką 12.00- kaszka z nestel lub kaszka manna albo płatki na mleku 14.30-obiadek(to co my) albo słoiczek 16.00- 150 ml mm czasami 0 18.00- jogurcik 20.00- 210 ml mm czasami zamiast chlebka je kaszke a potem chlebek,różnie ale mniej wiecej tak je,w miedzy czasie jakieś owoce,chrupkę,pije herbatki a czasami soczek,ma ogólnie od urodzenia duży apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaFasolki
Witam, Tak czytam Wasze posty i chyba powinnam się troszkę pomartwić :) Moja córka - 9 miesięcy je tak: 8:00 - kaszka manna na gęsto ok 120ml 12:00 - zupka własnej roboty (mięsko i warzywa) - 190ml 16:00 - jogurt lub deserek owocowy 18:30 - owsianka na gęsto ok 120ml 20:00 - mleko modyfikowane - 120ml 00:00 - mleko modyfikowane - 180 ml 04:00 - mleko modyfikowane - 150 ml Za dnia jeszcze jakieś przekąski - jabłuszko, banan, chrupki... Mała budzi się w nocy - i tylko w nocy chce pić mleko - za dnia stanowczo odmawia :) Czy to normalne? Jak wam się widzi taka dieta? Troszkę się denerwuję że mała nie chce mleka za dnia... I jeszcze jedno - macie jakiś przepis na przespanie całej nocy? :) Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfbnhjmhj,l./l,kyjt
7.00 mleko mm 180ml 10.00 kaszka 180 lub jajecznica,lub kanapka z mieskiem 13.00 obiad ze słoiczka 16.00 banan bądz mus ze słoiczka 18.00 mleko mm 180 22.00 mleko mm zageszczone kaszką w ciagu dnia herbatka,biszkopty,badz chrupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa234432211
moja 9,5 miesieczna coreczka ma taki jadlospis: 6 rano mleko bebiko-120ml 8-mleko bebiko-100ml 10.00-kleik kukurydziany bezmleczny 12.00- deserek gerbera lub bobowita 14.00-mleko bebiko-120ml 16.00- kaszka mleczna owocowa na gesto lyzeczka 18.00-gotowy obiaek gerber 20.00-mleko bebiko 120ml w miedzy czasie: -chrupki -czekolada -wafelki -napoje(sok jablkowy,kubus,herbata-zwykla, herbatka melisa-jablko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko maaa 9miesiecy
Moja corcia urodziła sie z waga 3900. Teraz ma jakies 75cm i wazy okolo 10kg, od samego poczatku karmie ja tylko piersia. Teraz je mniej wiecej tak: 8-piers 11-piers (zaleznie od apetytu owsianka lub kaszka manna) ok 200gi pozniej piers 13-obiadek zupka z mieskiem 200-220 16-piers 18-deserek owoce ok 150-200 woda do picia przegotowana. 21-piers i sen nocny Jesli budzi sie okolo 5-6 to wtedy piers. Piers jest do woli i nikt mi nie powie ze jest jej zbyt duzo, dziecko dostaje raczej w wyregulowanych porach, ale w zaleznosci gdy jest marudne i chce piers lub wychodzi zabek to jest czesciej. W zaleznosci od dolegliwosci herbatka rumiankowa/koperkowa. W miedzyczasie jablko,marchewka do pogryzienia, chrupek kukurydziany, biszkopt ale wole dac owoc lub warzywo niz sztuczny zapychacz w postaci chrupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
Kurde dziewczyny dobrze, że powstał ten temat, bo ja myślałam że mój mały je mało, a tu się okazuje, że jest ok:)Mały ma 10miesięcyi jego dzień wygląda tak: 6-mleko 200ml+miarka kleiku ryżowego 9.30 mleko 200+kaszka "zdroy brzuszek"+ owoce 50ml.(jabłka, gruszki, brzoskwinie, morele) 13-zupka 200ml. krupnik,pomidorowa z ryżem, rosołek z makaronem, jarzynowa itp. 16.30-17 obiad ok.200 czasem mniej, ryż z mięsem i warzywami, spagetti, lazania, kasza z gulaszem, ziemniaki z mięsem i warzywami 18.30 deserek ok.100ml. owoce z biszkoptem, owoce z kleikiem, budyń, jogurt 20-mleko 250ml.śpi potem do 6 dostaje też chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe, ciasteczka dla dzieci i pije tylko wodę ok.300ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia.nz.
Moze mi ktoras z Was pomoze, poniewaz moja mala robi sobi miedzy posilkami bardzo dlugie przerwy miedzy posilkami okolo 6 godz., rano je mleko z kleikiem 180ml., nastepnie kolo 13-14 obiad- ziemniaczki z miesem i warzywami, pozniej mleko kolo 18, i nastepnie na noc mleko z kaszka nocna zdrowy brzuszek nestle, w miedzyczasie pije sok-150ml, chrupki, wode, i przed poludniem owoce jeszcze jakis mus, lub starte jablkobz cynamonem, dobrze przybiera na wadze, wszystko ksiazkowe, mala ma 9,5mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia.nz.
Na noc, czyli okolo 11-12 przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moja corcia ma 9 miesiecy a jej jadlospis wyglada tak 9 kaszka mleczno ryzowa lub manna 10 piers 11 serek z owocami petit filou 12 piers 1:30 obiadek zawsze domowy (sloiczek tylko w razie wyjscia), zazwyczaj warzywa z mieskiem lub ryba albo ryz lub cous couse 2:30 piers do spania 4 owoce ( w zaleznosci co mam najbardziej lubi brzoskwinie) 5:30 chrupki kukurydziane marchewkowe 3 + 1 ciasteczko i herbatka 6:30 kapiel i piers 8 kaszka w nocy karmienie na rzadanie czasami 3 czasami 5 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyoda
Prosze powiedzcie mi czy powinnam coś zmienic. Mój synek ma 9 miesiecy, waży 8700 ale jak sie urodził ważył 2850. Ma już 6 zębów dlatego intensywnie próbuje go odstawić os piersi. :) Jego jadłospis wygląda następująco: 6-7 piers, 9-10:30 drzemka 11 kaszka ryzowa, lub manna na modyfikowanym 13 zupka (próbuje dawać mu coraz wiecej gotowanych przeze mnie, choc je sporo słoiczków też) 14:30 piers i drzemka 15:30-16 owocki sórowe, słoiczkowe lub sok owocowy 18-19 piers do snu no i w nocy budzi sie do 2 razy i dostaje herbatke lub piers Poza tym dostaje herbatnik, lub kilka chrupek, ale za nimi nie przepada, no i herbatke. Staram sie ostatno zastepowac piers butelka w ciagu dnia i czasem sie udaje. :) co o tym myslicie? Powinnam się schować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×