Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania4P

wnerwia mnie to!

Polecane posty

Gość ania4P

Kupiłam dziś węgiel na zimę, wydałam na niego wszystką kase co uzbierałam przez ostatnie miechy, a tu jeszcze trzeba gaz, paliwo jutro musze zatankować bo rezerwa sie świeci, rachunki nie zapłacone, w pon wprawdzie bedzie jakas kasa ale tylko aby do wypłaty dociągnąć Wnerwia mnie ze ciągle coś trzeba ciągle jakieś "dziury" a żeby coś kupić/zrobić dla siebie to ciagle potem i potem a te dzieci to istne pijawki Niby nie klepiemy biedy ale wku**ia mnie że musiałam np czekac rok żeby zmienić sobie dywan bo a to świeta a to komunia chrzesniaczki a to wesele kuzyna to wakacje dla dzieci a teraz obkupka do szkoły i tak na okrągło Chciałam sie tylko wyżalić na te polskie realia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewrwer
ech... mam to samo, te ledwie ciagniemy od wyplaty do wyplaty. Marza mi sie nowe firanki ale co z tego jak mnie nie stac??Raty trza pozaplacac, rachunki, dzieci tez ciagna... no ale coz, czekam na lepsze jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania4P
kurde jakoś wczesniej było lżej tak ze dwa lata temu to i samochód zmieniliśmy i odłożyc sie coś udało a teraz wszystko droższe sie zrobiło a kupić tak samo trzeba na niczym sie nie da oszczędzić cały czas jedne wydatki gonią drugie a jeszcze ktoś powie ze jak sie mieszka w swoim domu to darmocha bo sie czynszu nie płaci a ja widzę ze wydaję miesiecznie duzo wiecej niz ten durny czynsz A najbardziej to mi sen z powiek spędza jak za parę lat dzieci sie będą chciały usamodzielnić i trzeba i będzie pomóc na start i z czego się pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u093
po co wam te dzieci...same wydatki jak bida z nędzą:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania4P
u093 bo chcemy miec na kogo wydawac, miec cel w zyciu i po co pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewrwer
wsystko idie w gore, ceny produktow i rachunki, raz jest super a nast dnia juz nie.My tez jescze kilka lat temu i moglismy sobie cos kupic, wyjechac z dziecmi a teraz. Jak juz cos sie zdola odlozyc to nagle wychodzi kolejny niespodziewany wydatek. Ja jak juz planuje wydatki to patrze pol roku przed i zbieram kase jak jest taka potzreba na cos....takie zycie, to nie bajka jednak dzieci wynagradzaja to wsystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania4P
Pewnie że dzieci to szczęście i nigdy sie nie zgodzę z wypowiedziami ze ktoś nie chce ich mieć a takich tu sporo . Tylko tak mnie dziś "wzięło" bo w torebce ostatnie 50 zł a tu wszystko na raz: syn dostał mandat za brak biletu, córce sie telefon zalał, syn w przyszłym tyg ma urodziny za net i tel za trzy dni mija termin, normalnie nie wiem już co jest ważne a co ważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzeba było sobie nie robić bachorów 🖐️ Pewnie zaraz na mnie naskoczą nawiedzone matki polki, że jeszcze zachcę mieć "dzidziusia" albo sama jestem bachorem... :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania4P
martwanatura to nie temat o tym czy mieć dzieci czy nie bo dla mnie jest oczywiste ze tak, Ty uważasz inaczej i ok Miałam ochotę sobie po prostu ponarzekać że kasa sie mnie nie trzyma A bezdzietny wcale nie równa sie bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwanatura stul dziób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×