czy Wy tez uważacie że w Polsce sa dorgie ubrania?

Ceny w Polsce sa jeszcze wyzsze niz na Zachodzie. Jesli np. cos kosztuje we Francji 30euro, czyli ok. 130zl, to w Polsce ta sama rzecz bedzie kosztowac 150-170zl, a przeciez tam zarabiaja pare razy wiecej. Tak jest z wszystkim.

Jest o wiele taniej niż w Japonii czy USA... Zawsze znajdzie się ktoś, kto powie "za drogo". Można iść do tańszego sklepu... Jak dla mnie jest ok.

dlatego kupuje wycenione rzeczy

i dlatego tez nie wygdladam jak koln, mam swoj styl. jeszcze nie widzialam nikogo kto by byl ubrany w tp samo co ja :)

Dalej chodzcie po galeriach,a tacy jak ja beda na placach targowych plajtowac.Ceny mialem bardzo niskie,a ciuchy sprowadzane z Angli i Niemiec.

Ja akurat nie dalej jak wczoraj szukałam butów,, normalnie koszmar,, nie dość że większość jednym słowem badziewie, ludzi tłumy,,, ( zmieniają ogumienie na zimowe hii hiiiii ) to te ceny !!! normalnie z kosmosu !!!! www.youtube.com/watch?v=7JK1FJ8s-28

nie no przestancie pisac ze polska taka droga, nieprawda to jest. Mieszkalam we Francji kilka lat, w Paryzu. Teraz jestem tez w stolicy, ale polskiej :) Koszt zycia ogolnie biorac wszystko pod uwage dla calej naszej 4-os rodziny podzielil sie przez dwa, a mamy wieksze mieszkanie i placimy za przedszkole podczas gdy we francji mala chodzila do panstwowego. A co do ubran ... to prawda ze nie jest juz tak jak kilka lat temu, ze do polski jak sie przyjezdzalo kupowalo sie duzo ubran bo ladne i duzo tansze. Teraz niektore ceny sa porownywalne, np sklepy typu Zara, Esprit. A niektore sa nadal tansze. Ubranka dla dzieci np w smyku czy 5-10-15 sa tansze nie markowe we francji. Jest drozej niz kiedys, ale ogolnie nadal taniej niz w krajach europy zachodniej.

fakt, że na zachodzie można kupić taniej ubrania, buty czy dodatki, ale mowa o Primarkach raczej, a nie markowych sklepach. u nas na hali w Tesco czy Carefourze też można kupić bluzkę za 15zł. Jakość porównywalna do np. Atmosphere - czyli wiadomo jaka... raz dobra, raz tragiczna. Nie ma chyba reguły USA to co innego - dla mnie raj cenowy. Wiem z doświadczenia, że akurat ciuchy, buty i gadżety opłaca się tam kupować. Szkoda tylko, że to zbyt kosztowna podróż, żebym mogła sobie śmigać co sezon na zakupy :)

no wlasnie, trzeba porownywac rzeczy porownywalne. Pewnie ze mozna kupic jakies szmatki za 5euro a moze i mniej za granica. Ale podobnej jakosci szmatki sie kupi za 15-20zl i mniej na polskim rynku ;)

Nie ma co porównywać sie do innych krajów, bo i tam wybór jest znacznie większy. Mamy też różne zarobki. W galeriach jest przynajmniej o połowe więcej sklepów niż u nas, np. mi się podobają ciuchy i dodatki z New Look, a ceny są wręcz śmiesznie niskie. A w Polsce New Look jest tylko w Gdańsku z tego co się orientuję, a zamawianie przez internet to nie to samo co przymierzanie. U nas jest kilka sklepów w Galeriach. W każdym to samo a cny kosmiczne. Rozumiem, że ciuchy musza kosztować, ale bez przesady. Wyprodukowanie takiego T-shirta kosztuje pewnie nie więcej niż 5 zł a w sklepie np. Kappahl 80zł. I szmata, fason też do dupy. W Polsce brakuje sklepów dostosowanych do cienkiego portfela, a szkoda, bo na ilość klientów nie narzekaliby.

Ja mieszkam w UK i jak tu są przeceny, to naprawdę SĄ. Dziś kupiłam jeansy dobrej marki za 10f... Anglia dobra na zakupy!

bo w wiekszosci płaci sie za napis na matce;-) dlatego ja tez chodze do lumpeksu bo mam pewnosc ze nikt nie bd miał takiego samego ubranka, nie przepłace i mam cos porządnego:-) no czasem sobie pozwole na cos nowego

Hej dziewczyny! może nie o ubraniach, ale powiem wam że pracowałam w jednej z wiekszych galerii handlowych w stolicy w sklepie z artykułami domowymi i bardzo zawyzaja ceny. Artykul który kupują klienci po 100-200 zł kierownik na zniżke kupił za niecałe 40zł.. dlatego od tamtego czasu czekam tylko i wyłącznie na przeceny w sklepach odzieżowych bo wiem, że bluzka za 40 zł powinna normalnie kosztować z 1ozł? Najczęściej jeżdże też do outletów,.. tanio i to samo..

szkoda że tu mieszkam! w New Yorku są tańsze niż tu. W niemczech- najbliżej.

ja bylma we Francji i kupilam w takim sklepie Kiabi sweterki za 6 do 9 euro i modne i dobrze zrobione i spodnei za 19 euro

na allegro sa czasem tanie

tak w polsce sa bardzo drogie rzeczy...obecnie mieszkam w uk i tu w porownaniu do zarobkow stac mnie...niedlugo planuje otworzyc sklep internetowy i z tego co liczylam drozszych niz 100 niebedzie...

zgadzam się z tobą ale są wyjatki czyli = dobra cena + wysoka dobra jakość znasz gattaactive ??

Witam. Chcialbym nawiazac wspolprace z osobami zainteresowanym zakupami w amerykanskich sklepach internetowych i ofertami cenowymi nie do pobicia w Europie. Jesli masz mozliwosc dostarczania zamowionych produktow na terenie Polski i potrafisz zorganizowac wspolne zakupy wsrod swoich przyjaciol , znajomych w wybranym przez Ciebie sklepie, to prosze o kontakt. Mile widziana takze pomoc w redagowaniu recenzji produktow i sklepow. Sprawdz juz teraz super okazje cenowe na http://istuuf.com/ , dzieki ktorym zaoszczedzisz jeszcze wiecej dzialajac jako Shopping Assistent . Dominik Charzynski office@istuuf.com tel. 001 224 392 11 75

Generalnie tak. W Londynie, naprzyklad, za 100 funtow w sklepach typu Primark (Atmosphere), lub George by Asda mozna ubrac sie od stop do glow. I to sa normalne ceny (nie przecena). Na wyprzedazach, powiedzmy, tez mozna niezle sie oblowic, zwlaszcza pod koniec sezonu. I to beda markowe ciuchy, taka mocna srednia polka, a nie badziewie z bazarku. W Polsce kazdy producent i sprzedawca nakreca swoja marze, kazdy powinien za cos sie utrzymac. Rozmiarowke maja tragiczna, kobietki ponizej rozmiaru 34 lub powyzej 44 praktycznie nic nie moga dla siebie znalezc. A jak juz, to w polskich sklepach panuja trendy i kolekcje "na jedno kopyto". Jezeli jakis kolor jest modny w tym sezonie, to ubrania i dodatki sa tylko w odcieniach tego koloru (braz, fuksja, fiolet). Nie rozumiem tego.

W Polsce ceny firmowych ciuchów to kosmos. Ja w miarę możliwości robię zakupy we Włoszech (wakacje) Austrii lub Niemczech. Sporo taniej, jeśli porównujemy markowe "szmatki"

Może komuś przypadną do gustu, polecam http://allegro.pl/wrangler-niebieskie-proste-spodnie-w28-l34-nowe-i1396579275.html

Kocham amerykanskie sklepy - Old Navy, Abercrombie & Fitch, Aeropostale, Hollister, Hot Topic, Victoria's Secret, Forever 21. Dla Pan puszystych - Lane Bryant, Avenue, Torrid, Cacique. Dlaczego u nas tego nie ma? Bu :(

Moja luba 4-5 razy w roku jeździ do Rzymu i wraca zawsze z gigantyczną walizką ciuchów i- przede wszystkim- BUTÓW (czytaj: szpilek) Wszystko o wiele tańsze niż w Polsce.

są też badziewne :o Do niedawna z racji wieku ubierałam się w sklepach typu reserved, promod, camaieu, zara, mango itp. z tej półki. Ostatnio albo się postarzałąm, albo tam sprzedają sam syf. A już po tym jak w Mango kupiłam koszulę do garnituru, krótki rękawek, za 179 zł, to zwątpiłam :o Pora przerzucić się na sklepy z wyższej półki, mam nadzieję, że tam takiego badziewia nie ma :O

baaaaaaardzo i t jak takie sklepy jak bershka stradivarius mango zara i pull and bear sa mega drogie nie wspominajac o zarze, ja mieszkam w hiszpani i jest o wiele taniej aktualnie sa 2 miesiace przecen i nakupilam sobie bluzek z zary po 3 euro na lato...w bersska o samo mnostwo porzadnych jeansow za 10 euro to niesamowite tylko kurwa u nas traktuje sie ubrania jak cos nie dla przecietnego czlowieka cos nieosiagalnego i ustawia sie takie ceny ale to pieprzona polska kurwa zeby kupic porzadne dzinsy trzeba 1/4 wyplaty wyjebac...szkoda gadac nie wyobrazam sobie wrocic do kraju i klepac bide ale pewnie bedzie trzeba

uwielbiam w polsce outlety i ciuchlandy czesto outlety maja stare baby nie znajace sie na markach i kupuje ciuchy z metkami z top shop lub innych drogich marek po 30 zl

Jak na Polską kieszeń? Zdecydowanie... Chociaż dobrze, że markowe ubranka dla dzieci wciąż trzymają się na przyzwoitym poziomie cenowym - https://www.kolorowemarzenia.pl/search?producer=55 Oby to się utrzymało.

za wysokie ceny na polskie kieszenie a jakość niema się jak do ceny, ciuchy nie różnią się od najtańszego chińskiego badziewia a co najgorsze nawet te markowe :(

Jeśli chodzi o Polskie ciuchy to dla mnie są one za drogie i złej jakości. Kupuje w stanach zjednoczonych, albo po prostu w lumpeksach. Ostatnio korzystam ze strony http://www.wszystkozameryki.com/index.html , gdzie zamawiam nie tylko ciuchy, ale i kosmetyki polecam! :)