Proszę tu nie kasować. Dziękuje.

Otóż.... Ponad rok temu rozstałam się z mężczyzną, ktorego bardzo kocham. Od tej pory nie mamy kontaktu, nie mamy też wspólnych znajomych, tak się złożyło. Ja nie mogę ułożyć sobie życia, bardzo cierpię, z pewnego źródła - bezpośrednio po rozstaniu - dowiedziałam się, że on nadal coś do mnie czuje. Jednak duma nie pozwala się odezwać. A zresztą nie chcę się oszukiwać, może ma mnie gdzieś. Do czego zmierzam? Chciałabym wiedzieć czy on kogoś ma, czy jest zajęty. Wiem, że prowadzi on dość intensywny żywot na facebooku. Jednak nie mam go w znajomych, widzę jedynie, że dodaje nowe dziewczyny, zauważyłam także, że jedna z nich poznała już jego siostrę i osoby z pracy. Oczywiście taka obserwacja jest męcząca i niczego konkretnego nie mówi. Wymyśliłam, że mogę założyć sobie konto na obcą osobę, kogoś z innego kraju, dać sobie parę zdjęć z netu i dodać z 50 osób. Jak go zaproszę jako obca osoba, to mnie doda i sobie pooglądam zdjęcia i tę dziewczynę, no zobaczę czy jest wolny czy było minęło. Wiem, że to uwłaczające, ale już nie wiem co robić.Co o tym sądzicie, czy to się może wydać?

Moim zdaniem pomysł żałosny i świadczy o niedojrzałości. Jeśli chcesz zapoznać się z bieżącym zyciem byłego faceta, napisz do niego niezobowiązującego maila czy smsa :) i tyle...a czy on juz z kimś jest czy nie, to wyłacznie jego sprawa:)))

Na co te podchody ?? i skąd ta pewność, że przyjmie zaproszenie.. możesz po prostu się odezwać z głupim "co słychać".. a nie takie zabawy, wiele się może nie dowiesz.. a tylko będziesz się męczyć.

żałosne to by było gdyby on się dowiedział zresztą sama wiem, ,że to beznadziejne a pisać do niego nie chcę,=, bo nie o to chodzi, żeby sobie wychodzić uczucie, wybłagać a o to, żeby sprawdzić czy kogoś ma, żeby wiedzieć, i albo zawalczyć, albo zapomnieć

zaproszenie przyjmie,bo widzę, że go jacyś obcy ze swiata zapraszają i ich dodaje wiem naprawdę, że to jest słabe ale minęło tyle czasu, bardzo się męczę, nie potrafię zapomnieć

Ale jak napiszesz do niego co słychać, to znaczy, że będziesz go błagać o uczucie?! dziewczyno, ile Ty masz lat! wynajmij detektywa! o zgrozo! :O nawet, jak się dowiesz, że jest sam, nie ma nikogo i będziesz chciała zrobić jakiś krok, to musisz się odezwać ! :O

inna byłaby moja sytuacja po prostu po roku depresji nie zniosłabym takiego odzywania się, skoro on już jest w szczęśliwym związku ważny jest też moment, w którym byśmy mieli ponownie na siebie trafić ja wiem, że to nie jest fajne zagranie, ale już rózne głupoty przychodzą mi do głowy wiedziałabym na czym stoję, no i zobaczyłabym zdjęcia, co u niego słłychać etc.

czy to można wykryć? że ktoś naprawdę pisze z pl? nawet jakbym założyla na jakimś hotmailu czy innym gmailu pocztę?

Ale kombinujesz, ile Ty masz lat..? myślisz, że jak zobaczysz jego fotki, to Ci powiedzą wszystko?!?! może ma kogoś, ale nie obnosi się z tym tak publicznie na jakiś portalach! :O:O:O

Asiar sprobuj a co masz do stracenia skoro tak cie to meczy ? jezeli uwazasz ze to jedyna droga a zapomniec nie chcesz to sobie zaloz te konto i tyle. sprawdzisz i sama sie przekonasz. to twoje zycie.

znam go i wiem,że się afiszuje ze zdjęciami na portalach prowadzi aktywne życie i niemal z każdego wypadu musi podrzucić fotkę wiem, bo sama na takich byłam nie raz proszę nie osądzać

dzięki za wyrozumiałość sama nie jestem przekonana, dlatego tu pytam Was nigdy nie robiłam takich beznadziejnych rzeczy no i boję się, że to się może jakoś wydać poza tym mogę zobaczyć coś co mnie zabije cholera, a tak się dobrze żyło, zanim była miłość

GŁUPIE PODSZYWANIE SIĘ POD KOGOŚ:O Ile Ty masz lat? 13? Jesteś niestabilna emocjonalnie i ja bym się Ciebie bała:o Chcesz mieć związek? Z takim niedojrzałym podejściem do sprawy? Wynajmij detektywa:D

tak, straciłam kogoś, kogo kochałam i jestem niestabilna emocjonalnie masz rację rozumiem, ze nie podzielasz mojego pomysłu , co już raz dość dobitnie wyraziłaś a detektywna nie wynajmę

up

hmm a mi sie wydaje ze i tak to zrobisz, niezaleznie od tego co Ci ktokolwiek napisze.. bedziesz up up up dopoki nie pojawi sie post "TAK, ZROB TO, ZALOZ FIKCYJNE KONTO, WTEDY DOWIESZ SIE WSZYSTKIEGO, BEDZIESZ SZCZESLIWA, BEDZIE HAPPY END" wg mnie takie zagrywki nie maja sensu, sama to przerabialam, sledzilam, weszylam, dowiadywalam sie najgorszego, cierpialam :O na szczescie jzu mi przeszlo, ale Ty, jezeli masz byc przez to czego sie dowiesz szczesliwsza, jesli to ma Ciebie/Was poprowadzic do czegos dobrego to probuj. lepiej zalowac ze sie zrobilo, niz pluc w brode ze okazja przepuszczona