Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bronka bez ogonka

Najgorsze numery wykrecone przez facetow

Polecane posty

Gość zgadza sie palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanie teksty bo w promocji
kupuj w tesco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość growling
mój były po miesiącu znajomości tak się zadomowił w moim domu, że znalazłam jego brudne gacie w pralce. kiedy spytałam, czy dobrze się czuje, usłyszałam: jesteśmy razem, to chyba normalne, że będziesz mi prać? znosił mi do domu swoje brudy, przychodził w porze obiadowej czekając, że coś mu podam, raz nawet dzwonił i prosił, żebym do niego wpadła, a jak przyszłam to wręczył mi szmatę do podłogi i zamknął się w pokoju pod pretekstem ważnych zajęć biznesowych. w tym dniu dzień dziecka się skończył :o z drugim facetem byłam rok, miał swobodny dostęp do mojego mieszkania, bo kroiło się coś poważnego. było miło, ale się skończyło kiedy po powrocie z pracy przeszłam przez próg domu i zobaczyłam burdel nieziemski, połowa rzeczy powynoszona, telewizora nie ma, laptopa nie ma, dosłownie niczego cennego nie znalazłam. przez pięć miesięcy lamentowałam, że nie ma sprawcy, a ja go miałam pod nosem - mój luby opchnął wszystko, żeby długi spłacić. jak się wydało to mi zakomunikował, że nie potrzebuję tego wszystkiego skoro mam jego! :o ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, policjant, któremu składałam doniesienie okazał się facetem mojego życia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, jeszcze coś z cyklu faceci są żałośni: moja pierwsza miłośc, facet z którym byłam przez 2,5 roku, wyjechał na 3 miesiące do Francji, ja głupia czekałam, tęskniłam...tego samego dnia, kiedy przyleciał, zaprosił mnie na kolację do siebie- świece, pyszne jedzenie i takie tam. Nie minęło pół godziny, a on z tekstem, że musi mi coś ważnego powiedzieć. Uraczył mnie wiadomością, że mie tam puścił kantem, bo nie mógły wytrzymać bez sexu, ja w ciężkim szoku, a on jak gdyby nigdy nic z tekstem: No ale czemu jesteś taka drętwa, tyle czasu się nie widzieliśmy, chodźmy się pobzykać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze są te numery, gdzie facet po tym jak rzuca go baba zamieszcza jej nagie zdjęcia w internecie albo co gorsza filmik z bara bara...masakra...kutasa na pieniek i rąbać wtedy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luśkamluska
mój ex zostawił mnie ,beż słowa wyjaśnienia, po 15 latach mu sie przypomniało i napisał do mnie " odszedłem bo Cię kochałem " palant myslal że ja jeszcze rozpaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotykalam sie kiedys
z gosciem, ktory opowiadal mi przerozne historie. szybko zorientowalam sie, ze kreci i aby zrobic mu przyjemnosc, majac niezly ubaw w duchu, udawalam, ze wierze i razem z nim *przezywalam* te opowiesci. jedna z nich to np. ze byl swiadkiem wypadku w Niemczech, ktory spowodowala mafia i musial zmienic nazwisko, dokumenty i stal sie czlonekiem programu ochrony swiadkow. Musial jezdzic 2x w miesiacu do Francji aby szkolic innych swiadkow, osoby takie jak on. Mial oplacone noclegi i w kazdym hotelu klaniali mu sie w pas. Dodatkowo zaznaczal, ze to jest wieeeeelka tajemnica rzadowa i musze trzymac jezyk za zebami. Kiedys zrobilam sobie zart w tramwaju i powiedzialam mu, zeby tak glosno o tym nie mowil bo sa ludzie, ktos z mafii uslyszy albo cos.. No kurde, nie zalapal ironii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luśkamluska
mój znajomy opowiadał mi kiedyś że leży z laską w łóżku u niej w domu , a tu nagle wpada jej mąż taki wielki bysior i "mówi przepraszam Cię kochanie zapomniałem torby na trening".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden facet chciał mnie kłamstwami złapać na żonę. Prawie mu sie udało :O Z innym byłam pewnego dnia na imprezie. Po wszystkim nie odprowadził mnie, zostawił samą w środku ciemnego osiedla pełnego podejrzanie wyglądających osobników. Musiałam spory kawałek iść do postoju taksówek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo-ksiądz
Mój też mi oznajmił, że będzie księdzem, po prawie dwuletnim związku. Później puszczał się na prawo i lewo z kim popadnie, po czym zaprosił mnie na wesele jako osobę towarzyszącą, gdzie oznajmił, że zrozumiał iż jestem jego alfą i omegą (czyt.: pierwszą i ostatnią miłością). Próbował mnie mamić jeszcze przez jakiś czas (na szczęście się nie dałam :|), opowiadał jakieś głupoty o nowych studiach na przyszłościowym kierunku i renomowanej uczelni, a pod koniec września pocztą pantoflową dowiedziałam się, że jednak poszedł do tego seminarium :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty- Ty też masz zamiar mnie dziś wyprowadzić z równowagi? już wystarczy, że Jarek się doczepił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sensual-dobrze powiedziane :D Jarek- Twoje zdolności analizy tekstu mnie powaliły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfred
co sie z tymi pseudo-księżmi dzieje.52% chce zniesienia celibatu,12 przyznaje że ma kochanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darcia
Moj zmyl sie jak wyczul ze mi chodzi o cos wiecej niz tylko niezobowiazujacy seks.Nogi z pas i w dluga.Teraz korzysta z zycia.Nie widzi mnie na ulicy.(dodam ze to bardzo dojrzaly metrykalnie chlopiec).Stracilam prawie rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulla180
Mój ex wyjechał na wakacje i miesiąc się nie widzieliśmy..tęskniłam i czekałąm jak głupia a ten wrócił z inną laską...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o koorwa
możecie sobie dopierdalać na innym topiku? taką fajną dysputę rozjebaliście 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NesKa Cafe
Moj byly (na szczescie) niedoszly jak juz stwierdzil ze fajna jestem jako kolezanka, zaczol bajer walic do mojej kumpeli M. Jej glupio bylo wiec go splawila. Wtedy poznal inna moja kumpele E. niewiedzial nieszczesnik ze ja dobrze znam i sie zakochal:P po pol roku "zyczliwcy" poinformowali mnie ze zdradzil E z M... Pol roku pozniej rozstali sie. Po jakims miesiacu dostalam smsa od znajomemej F czy zna go, bo cos do niej kreci... myslalam ze padne:P przedsiebiorczy chlopak:P jeszcze miedzy czasie wielokrotnie kombinowal z M. Siebie warci... Ciesze sie ze nie bylam z nim:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takich palantów
jarka i złotego przyjmujecie pod swoje skrzydła.FOCH:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×