Po czym poznać że jest sie bi ? Problemy natury emocjonalnej... ? itp

Zawsze podobali mi sie faceci.Silne ramiona,niski glos itp Podobali mi sie do momentu zblizenia.Pozniej jakos czar pryska.'patrzac na gola dupe za przeproszeniem faceta nie czuje nic' Wiem,moge glupio to brzmi,ale tak juz mam :D Ostatnio nawet zaczelam sie zastanawiac czy tez nie czuje pociagu fizycznego do kobiet.Poznalam pewna dziewczyny i rozmawialam z nia o wszystkim.To jak Ona opowiadala o swoich dziewczynach bylych,nawet o tych intymnych sprawach bardzo mnie zaciekawilo.Czy to mozliwe,ze faceci pociagaja mnie psychicznie,a kobiety fizycznie.Przeciez czasami jak mysle o facecie,ktory mi sie podoba tez miewam fantazje ... Co sie ze mna dzieje ? Jestem jakas nienormalna ? Jak sprawdzic czy jestem hetero czy bi ? Czy Wy tez macie tak,ze cos co dla Was niegdys bylo sprawa oczywista teraz staje przez duzym czarnym znakiem zapytania ? Pozdrawiam ;)

Jestem hetero, ale dla mnie męskie pośladki też są aseksualne, uwielbiam za to lekko umięśnione męskie klaty :D

Miałam tak w liceum, potem też się to zdarzyło. Fascynowała mnie jakaś dziewczyna czy kobieta, rozmyślałam o niej całymi dniami, najczęściej był to taki pociąg umysłowy, nie czułam do niej raczej pociągu fizycznego ale zawsze przebywanie obok niej było trochę ekscytujące i była w tym jakaś dziwna chemia. W tym czasie zastanawiałam się nad swoją orientacją. Zdarzało mi się też, że facet mnie pociągał tylko umysłowo, więc może to taki rodzaj fascynacji niezależny od orientacji. Za to zdarzali się faceci pociągający mnie tylko fizycznie, a nie osobowościowo. Nigdy na odwrót (w sensie o żadnej kobiecie nie fantazjowałam czysto seksualnie).

Ja też mam tak samo jak gość wyżej ;)

Nie wiem po czym poznać, że jest sie bi, bo jestem lesbijką

musi być zauroczenie romantyczne i pociag seksualny jednoczesnie