jak go zaprosic

mam problem jak nastolatka :) chcialam zaprosic kolege na wesele. Nigdy w zyciu nie musialm prosic wiec to dla mnie now asytuacja. Pierwsza rzecz nie wiem czy sie z kims spotykam, jakos tak z rozmó zalozylam, ze nie. Ale zapraszajac mmusz esie chyba do tego odniesc. I w ogole wyskocze troche jak Filip z konopii, napewno sie zdziwi tym zaproszeniem Ok przechodza do konkretów ma m powiedziec: Bartek czy mógłbys pojsc ze mna na wesele? I tylko tyle czy zapytac czy ktos bedzie mial cos przeciwko temu.

a to jakis dobry kumplel czy dalszy znajomy?

Bartek mam dwa pytania ...odpwiedz tak lub nie .... pierwsz: masz kogos kto bylby zazrosny gdybys poszedl ze mna na wesele, drugie: pojdziesz ze mna na wesele?:P lub opcja druga.... Bartek lubisz chodzic na wesela, bo jesli tak to moge Cie zabrac na jedno lub opcja trzecia... ma propozycje: moze poszedlbys ze mna na wesele... nie musisz odpowiadac teraz... calkowicie po kolezensku

o sierpniowa panna :) opcja druga brzmi niezle ... Olivier ... (heeh Ciebie nie zaproszę, bo Ci sie chyba dzieciak urodzil) ... a tak serio... razem studiowalismy, nigdy nie bylo zadnej przyjazni czy nawet jakiejegos bliskiego kolezenstwa, ale dobrz enam sie rozmawia. Ostatnio spotkalismy sie przypadkowo na ulicy i gadalismy prawie godzinę. Wczesniej to sporadyczny kontakt na nk i te przypadkowe spotkania na miescie. Rzecz dodatkowa: ja ide od strony pani mlodej, on zna pana mlodego i jego rodzine Wiec na plus:)

jeszcze jakies propozycje w podobnym stylu?

tez chce Q

a skąd wisz czy np.: kolega umie tańczyć :P

hah zadaj sobie pytanie sama : czy znajac kolege z ktorym mialam mizerny kontakt.... wyskoczyl by mi z taka propozycją chciala bym isc ? NIEEE !!! kto lubi wesela i to cudze ... kurde blaszka przeciez to jest obowiazek a nie jak bys spytala czy chesz isc ze mna na koncert madonny bo masz dla osoby towarzyszacej bilet zadarmo to wiadomo ze tak ale wesele ? no way !

nie słuchaj alberta Y :) zaproszenie na wesele to żadne wielkie halo - jak nie będzie chciał, to po prostu nie pójdzie - i finał :)