Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tom85

Jak to z tymi dziewczynami jest???

Polecane posty

Gość Tom85

Czesc. Mam dylemat. Otoz, bylem z dziewczyna ponad 3,5 roku. Bylo naprawde biscie, rozumielismy sie bez slow, byla wielka milosc, troche rozsadnej zazdrosci, jak to w zwiazku. Po jakims czasie wkradla sie rutyna, ale nie bylo zle, mialem dla niej czas, kochalem ja, nie zdradzalem, choc nie jedna byla ku temu okazja... Ona byla dla mnie zawsze na 1 miejscu, zawsze bylem dla niej dobry, miala co chciala, troszczylem sie o nia, opiekowalem, ona rowniez to robila. Jak dla mnie byla cudowna. Po jakims czasie zaczelo sie psuc, nie bylo tyle spotkan, malo rozmow, oddalala sie, pytalem dlaczego, odpowiadala ze nie wie... No a nasz zwiazek rozpadl sie po tym, jak zlapalem ja na tym, jak o 21 wychodzi na spotkanie z obcym facetem poznanym na necie, i trzymajac w rece telefon i piszac do mnie esa, dobranoc, ja juz ide spac bo zle sie czuje... Dlaczego to zrobila bedac w zwiazku z facetem ktory kochal ja ponad zycie, stawial ja na 1 miejscu?? Nie chce aby ktos pomyslalal ze jestem idealem bo tak o sobie pisze, nie jestem idealem, tez swoje narobilem, ale nie cos takiego, to, ze czasami pokrzyczalem, mialem swoje zdanie, pragnienia, z ktorymi sie ona nie godzila tak do konca, nie byly dla mnie powodem do spotkan z innymi laskami, do zrywania z Nia. Jakim trzeba bylo byc, by to sie nie stalo, dlaczego tak postapila, ma ktos jakies sugestie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestała Cie kochac bo miała
za dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie ten typ tak ma. Może potrzebowała adrenaliny której Ty już nie dawałeś, tych nowych emocji, które pojawiają się z nowym facetem. A może nigdy jej tego nie dawałeś. Zrozum kobietę a będziesz wielki ;). Ja w każdym bądź razie nie potrafię chyba, a zawsze mi się wydawało, że właśnie ja potrafię. Zwykły miraż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Za dobrze??? To jak mialo byc?? Mialem poniewierac ja jak szmata, wszystkiego zabraniac?? Nie potrafie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Za dobrze??? To jak mialo byc?? Mialem poniewierac ja jak szmata, wszystkiego zabraniac?? Nie potrafie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniapiekary
hmm no moim zdaniem po prostu a dużo chciala... inny jej w głowie zawrócił i nuć może obiecał dużo więcej niż ty dawałeś...wiesz z dziewczynami tak jest- łatwo zbałamucić...ale z doświadczenia wiem- ze nie raz siądzie w kącie i będzie płakać zadając sobie pytanie "dlaczego" być może już nie raz to robiła...i tak jak Ty - pewnie do dziś nie zna na to odpowiedzi... jedno wiem na pewno -kiedyś jej się oczka otworza i zobaczy jak wiele straciła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Na koniec wylazi z domu i leci po kolana w sniegu do jakiegos goscia, ktorego nie zna... I w rece trzyma fona i mi pisze dobranoc kochanie, kocham Cie... Wyslala go a za pol minuty zza rogu wyszedlem ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
A co do szmaty, to wlasnie ja sie tak poczulem jak sie to stalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tianna84
Dziwny jest ten swiat, moje wnioski sa takie ze czesto ludzie nieodpowiednio dobieraja sie w pary. Zawsze jest tak ze ktos kto jest dobry i ma dobre intencje zostaje niedoceniony i przepraszam za wyrazenie kopniety w d*pe. Ile jest dziewczyn ktore by dalo wszystko by miec takiego chlopaka jak ty. A tamta miala takiego brylancika i tak tego niedocenila. Nie masz sie za co obwiniac. Widocznie takim byla typem, znudzila sie i tyle. Nie wiem czy warto jest siedziec i rozpaczac..trzeba w tej sytuacji isc do przodu! Sama wiem po sobie. Zycze powodzenia i glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcxyz
a co ona na to jak napisała dobranoc a tu nagle Cię spotkała? Jak się tłumaczyła? Wiudzisz szansę na to byćie znowu byli razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tianna84
prawda taka osoba ktora kocha nie naraza drugiej na takie cierpienia. A probowales z nia rozmawiac dlaczego ciebie oklamywala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słonko, po prostu ta dziewczyna nie była stworzona do związku. niektóre z nas po prostu tak mają... pożegnaj się z nią raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnas
TOM85, zauważyłam że cały czas piszesz nowe historyjki, jak to jest?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
To co powiedziala, to mnie nawet ciezko przez gardlo przechodzi... Mianowicie tak, "Co ty tu kur*a robisz?? Sledzisz mnie?? Po c*uja tu przylazisz??? Bede robila co chce i nikt mi tego nie zabroni, jestem wolna i mam prawo gdzies sobie wieczorem wyjsc..." Po uslyszeniu tych oto cieplych slow, poplakalem sie jak dziecko... odwrocilem na piecie i juz mnie wiecej nie zobaczyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
A jakie to niby nowe historyjki?? Ta jest akurat o mojej bylej i dreczy mnie to dlaczego tak zrobila, bo nie dowiedzialen sie od niej tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tianna84
To czym ona ci zaimponowala powiedz mi ze byles z nia 3.5 roku? Daj spokoj, na dobre ci to wyjdzie ze juz z nia nie jestes, normalna dziewczyna by cie tak nie potraktowala. Laska bez skrupolow, nie masz jej nic do zarzucenia? Nie byla z toba np dla pieniedzy itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tianna84
no w glowie mi sie nie miesci zeby potraktowac tak swojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnas
ostatnio pięknie pisałeś że kochasz bardzo dziewczynę, że wszystko byś dla niej zrobił ale nie wiesz czy jej na tobie zależy, co zrobić żeby się przekonać czy jej zależy itd., sama ci doradzałam co zrobić. Teraz ubolewasz nad byłą dziewczyną z którą byłeś 3,5 roku. Jak chcesz wymyślać idiotyczne historyjki to zmień przynajmniej nick i nie rób siebie idioty (delikatnie mówiąc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Dla pieniedzy raczej nie, bo ja biedny robol jestem na wszystko robie sam, zawsze tak bylo. Ale nie brakowalo jej niczego, zawsze jej pomoglem ja potrafilem. Byla naprawde kochana, ale jak zalozyla se neta, tak wszystko zaczelo sie sypac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Fajnas, pytam, bo nie wiem dlaczego to zrobila, nie ubolewam nad niczym, poprostu sie zastanawiam, czytam obiektywne oceny... A o tym, ze kocham inna, to prawda, bo z moja byla nie jestem od dluzszego czasu, dokladniej od stycznia, wiec w innym temacie pytalem co zrobic, by pokazac ze mi zalezy i zeby to dostrzegla, bo naprawde nie wiedzialem co robic. Mam nadzieje ze to sprostowanie wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tianna84
nie win neta tylko ja, postapila jak chciala, kazdy odpowiada za siebie i swoje czyny, nikt ja do niczego nie zmuszal.. Przeczytalam kolejny post, i teraz nie rozumiem, jestes juz z inna dziewczyna i nadal rozpaczasz po tej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
Nie rozpaczam, tylko chcialbym to jakos zrozumiec dlaczego tak zrobila... i tyle... To zle??? Chyba jestem zbyt prosty, zeby to zrozumiec, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnas
ok, ale ja cię nie rozumiem, bo gdybyś naprawdę kochał tą dziewczynę o której kiedyś pisałeś (załóżmy że istnieje), to nie zastanawiałbyś się czemu tamta cię zostawiła. Ja na pewno bym nie chciała faceta co myśli czemu była go zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom85
A kto powiedzial ze ja ciagle mysle o bylej, dlaczego mnie zostawila??? Tak mnie jakos dzisiaj naszlo, wiec pytam. Nie mysle ciagle o bylej, nawet nie porownuje jej z obecna, bo nie ma kogo porownywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×