Gość asddddddddd Napisano Sierpień 25, 2009 hej od paru miesięcy jestem związany z kobieta.oboje jestesmy na emigracji.tutaj sie poznalismy.ona jest przd 30 ja po.na pcozatku byl ten blysk i radosc ze wszystko nam sie udaje,poznalismy partnera po dlugich poszukiwaniach.wspolne plany,czas,zabawa.i tak myslalaem sobie ze im dalej w las tym ciemniej w sensie ze zwiazek bedzie przybieral na sile no bo przecierz to poczatek a tutaj po paru miesiacach wyglada na to ze gasnie.co dziwne my twardo planujemy zamieszkac razem ale zastanawiam sie czy to ma sens. i mysle ze chodzi kolejny raz o kase.a raczej jej brak.bylismy niedawno na urlopie w polsce.tam nie spotykalismy sie zawiele ale porozmwialismy o kwestiach finasowych.ja wzialem kredyt na mieszkanie i ona caly czas o to wypytywala.niby wszystko oki czulosci itp.po powrocie calkowity maraz i narzekanie z jej strony i chez powrotu.powazna rozmowa co do splaty mojego kredytu i jakies postanowienie ze oki zostanmy jeszcze pare lat.znaczy 2-4.ja naprawde nie zamierzam i nie moge wrocic wczesniej. myslalem ze moze jej przejdzie,moze tak jest po rozstaniu z rodzina i ze tutaj wroci do normy....no ale dzis kolejny telefon i wyszlo szydlo z worka.ona by chciala opiekowac sie stadkiem a ja znaczy maz ma zapewnic byt i koniec.czyli nie masz za bardzo kasy i nie ma widoku ze ebdziesz ja mial wiec moze nie powinnismy byc razem.ja to tak odebralem.ona po prostu przy mnie zamiast byc szczesliwa to popada w depresje...tylko po co chce zamieszkac razem??i to w sumie ona jest tego prowodyrka???tego nie moge rozgryzc?a moze to moja imaginacja?wydawala sie porzadna i napewno nie ta co to sie je na dyskotece wyrywa.ma zelazne zasady i jest porzadnie wychowana.a wychodzi ze wszystko rozbije sie o kase.dodam ze glodemnie przymieram wrecz zyje na poziomie trudno dostepnym w polsce nawet dla ludzi zarabiajacych srednia krajowa.nie wiem juz sam co myslec.nie ma w niej radosci ze ma kogos i ze ta osoba byc moze bedzie na cale zycie.ktos ma podobnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach