Prawo jazdy - egzamin

Może mi ktoś opisać po kolei jak wygląda przeprowadzanie egzaminu (teorii+praktycznego). Czyli wchodzi się do PORDU i co dalej? Słyszałem o jakiejś liście z nazwiskami, że jest gdzieś wywieszona. Może ktoś opowiedzieć jak to wygląda?

To zależy w jakim mieście zdajesz, ale wchodzisz do ośrodka, są wywieszone listy, szukasz swojego nazwiska, zazwyczaj kursanci podzieleni są na kilka grup. Patrzysz w której grupie jesteś, potem przychodzi koleś, woła każdą grupę po numerze, wchodzicie do sali, okazujecie mu dowody osobiste i przydziela wam poszczególne stanowiska komputerowe na których zdajecie egzamin teoretyczny. Szczegółowych instrukcji już w tej sali udziela egzaminator. Następnie egzaminator mówi "prosze państwa proszę udać się w wyznaczone dla kursantów miejsce na placu manewrowym". Stajecie tam, woła każdego po kolei po nazwisku.Nie wiem, jak jest po zmianie przepisów, ale wcześniej było tak że mogłam wybrać czy zaczynam od pokazania świateł czy nazwania elementów pod maską, ale egzaminator powinien Ci powiedzieć od czego masz zacząć. Następnie robisz łuk, do przodu i do tyłu i jedziesz na górkę w celu sprawdzenia Twojej umiejętności ruszania z ręcznego. Po przeegzaminowaniu wszystkich na placu egzaminator mówi wam (kursantom) gdzie macie się udać aby czekać na swoją kolej do egzaminu w ruchu miejskim. Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania, pisz bo nie jestem w stanie opisac Ci caaałego egzaminu :) ale uwierz mi nie jest, tak strasznie jak mogłoby się wydawać :)

Zdawać będę z PORD'ie w Gdyni. Te listy będą wywieszone w jednym miejscu czy po 1 na salę?

jestem z drugiego końca Polski, ale u mnie wisiała taka tablica i WSZYSTKIE listy kursantów były w jednym miejscu, właśnie na tej tablicy :)

Nie wiem jak jest w Gdyni, ale u mnie było tak: wywieszone listy osób (każda lista dotyczyła konkretnej godziny egzaminu, a nr Lp. oznaczał nr komputera przy którym miało się zasiąść na sali komputerowej)-przed przystąpieniem okazanie dowodu itd. itp. Po zaliczeniu teorii, były wywoływane osoby z nazwiska i przechodziły do poczekalni, z której przez megafon były również wywoływane z nazwiska do konkretnego stanowiska (nr samochodu) na plac manewrowy; po zaliczeniu placu jazda na mieście-ot tyle.

Jeszcze jedno pytanie: na teorię czeka się w tym samym miejscu co na praktykę - w poczekalni czy w innym miejscu?

u mnie czekało się w róznych miejscach. ale może spróbuj popytać znajomych zdających już egzamin w Twoich okolicach, bo myślę, żę będą to konkretniejsze informacje. Ja jestem z okolic Wrocławia także mogę Ci tylko powiedzieć jak było u mnie.

Zwykle są to odrębne "poczekalnie" . U mnie po teorii (zaliczonej) przechodziło się do kolejnej jak ją otworzono i wywołano "po nazwisku"-dostęp do niej miały tylko osoby z wewnątrz-drzwi na czytnik.