!!!!!!!jestem w ciązy 16 lat

Ludzie, jestem kompletnie załamana, nie wiem co robic ,rece mi sie telepią , niedawno zrobilam test ciązowy i wyszedl pozytywnie co ja mam zrobic mam dopiero 16 lat we wrzesniu ide do 1 klasy liceum, co ja powiem rodzicom? Oni mnie z domu wyrzuca .MATKO BOSKA!!!!!!!. OJCEM DZIECKA JEST MOJ CHŁOPAK . ma 19 lat ale wyjechał za granice 4 tygodnie temu.nie wiem jak ja mu to powiem. On pewnie zaakceptuje to dziecko. boje sie ze tata bedzie mi kazał usunac ze nie bedzie chcial bo zrobie mu wstyd przed kolegami.jezu jak ja sie boje .boje sie chodzic do szkoly boje sie znajomych.poradzcie mi prosze;(;(;( załamałam sie totalnie juz sama nie wiem co mam robic JA MAM DOPIERO 16 LAT .gdy to robilam z moim chlopakiem zawsze sie zabezpieczalismy nie wiem moze gumka pekła nie wiem boze kochany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszyscy beda mnie tępic :( porazcie mi co zrobic podtrzymajcie chociaz na duchu zebym sie uspokoila ;(

który to tydzień ?

spokojnie pogadaj z rodzicami i moze ci pomoga , z chlopakiem powaznie pogadaj jakie ma w tej sytauacji plany w stosunku do ciebie ,a ty sie nie denerwuj bo zaszkodzisz dziecku. teraz nic juz nie zmienisz trzeba bylo wczesniej pomyslec o konsekwencjach ale przeciez dziecko to nie tragedia. i uwazaj bo zaraz beda teksty ze dzieci maja dzieci i ze smarkula jestes... powodzenia

BYŁO TRZEBA SIĘ W TYM WIEKU NIE KOCHAĆ TERAZ MASZ TEGO KONSEKWENCJE I ZJEB....MŁODZIEŃCZE LATA

mama może i by pomogła ale ojciec na pewno nie. jutro porozmawiam ze swoim chłopakiem. Dzis pewnie cała noc nie bede spała. Chce urodzic to dziecko, bede je kochała jak najmocniej potrafie, szkołe skończe , moze mi rodzice chłopaka ppomogą. Juz sama siebie pocieszam. musze jakos wytrwac;(

u ginekologa czy faktycznei jestes w ciąży!

pojde jutro pojde. a testy ciązowe moga kłamac?

to do księgi Guinessa trzeba wpisać, bo z reguły ciąża u kobiety trwa 9 miesięcy.

czego ty sie czepiasz człowieku, ja tu lewdwo siedze na krzesle a ty zarty stroisz

raczej nie kłamią ;) ale różnie bywa... W każdym bądź razie sprawdź u lekarza

pojde jutro, ale tak sie boje jak cholera :(:(

Nikt rozsadny cie tepic nie bedzie, tylko gupi udzie ktorzy nie pamietaja jak to bylo jak sami mlodzi byli. Testy klamac raczej nie klamia :o ale sprawdz z ginekologiem. Nie przezywaj tego tak nerwowo, bedzie dobrze i jakos sie ulozy choc latwo nie bedzie, jak mowisz na pewno dla rodzicow bedzie to wielkim ciosem. Powodzenia i lagodnej ciazy!

"Temat: !!!!!!!jestem w ciązy 16 lat " coś kurwa długo :D

nie bede cie pocieszac bo sama sie boje ze jestem w ciazy a jestm starsza od ciebie o rok. wiesz co jest najgorsze to ze koniec z dotychczasowym zyciem juz nigdy nie bedzie tak samo a rodzice nie chodzi o to ze cie wyrzucom czy cos tylko o to ze przestana myslec o tobie jak do tej pory....dla mnie chyba to by bylo najgorsze, stracilabym w ich oczach wszytsko... ale predzej sie zabije niz urodze jak mialabym byc w ciazy...

jeju, co powie moja mama? TATA? dziadkowie ? juz nie bede ukochaną klaudusią :(:( teraz bede wyzuwana od k*ur*ew. nie wiem jak sobie poradze. pewnie wpadne w depresje. we wtorek ide do nowej szkoły bede poznawac nowych ludzi. każdy bedzie sie na mnie krzywo patrzył jak juz bede miala brzuszek o ile jestem w ciązy ( ile dalabym zebym nie była ) ale wydaje mi sie ze jestem, czasem słabo mi sie robiło i mialam takie zacmnienie w oczach. nie wiem:(:( co mam zrobic? juz nigdy nie dostane kieszonkowego, jak jutro wroce od ginekologa i faktycznie bede w ciazy to juz do domu nie wroce, wyniose sie, nie wiem gdzie , gdzies pojde ;( aby zdala od rodzicow. napisze im sms ze jestem w ciazy. nie bede potrafila im to powiedziec prosto w oczy

klaudio, nie mozesz niestety teraz zachowywac sie już jak dziecko. Jesli faktycznie okaze sie ze jestes w ciazy, to musisz myslec za dwie osoby i jak dorosla. Pisanie smsa "jestem w ciazy", czy uciekanie z domu przed rozmowa z rodzicami, co do ktorych nie wiesz jak sie zachowaja, nie jest dobrym pomyslem.

oby tak było, przeciez zawsze sie zabezpieczalam ! ZAWSZE nigdy nie bylam pijana przy stosunku i wszystko pamietam. możliwe ze gumka pekła. zrobilam test ciązowy bo okres mi sie spośnial pond 2 tygodnie, a że był w domu bo siostra miała to wzielam. Oby było tak jak ty mowisz.

prowokacja! Marna

Dlaczego, właśnie skończyły się wakacje, i na kafe aż roi się od tematów niechcianych ciąż nastolatek...

16latki w ciazy to nie nowosc juz nie wzbudzaja sensacji co inego 14latki;)

moja mama też mnie urodziła mając 16 lat. Ty jesteś w tej lepszej sytuacji, bo masz chłopaka, moja mama została zgwałcona. Jakoś życie jej się nie zawaliło, ja mam teraz 20 lat, ona 36 i jest super. Ona ma swoje życie, ja mam też już swoje. Przecież wiek po 30 to są bardzo piękne lata, teraz przeżywa swoją młodość tylko tą lepszą- bo jest ustabilizowana. Nie musi się przede wszystkim martwić, że małe dziecko w domu, że nie ma z kim zostawić... Tak więc głowa do góry :) A rodzice na pewno Ci pomogą. Tylko wyrodna matka odwróci się od swojego dziecka.

że byla u ginekologa i będa to trojaczki!:D

Dla mnie to prowokacja. Kto w takiej sytuacji martwiłby się, ze nie dostanie kieszonkowego? :D

Wydaje mi się, że to nei jest prowokacja poniewaz dziewczyna ma 16 lat to jest zupelnie inne myslenie. nie obrazajac nikogo 16 lat to jeszcze jest dziecko stad tez takei obawy o kieszonkowe o ludzi o to ze teraz bedzie inaczej bo nie wyjdzie sie na impreze i inne takie. Ale Klaudio teraz juz jest za pozno niestety satło sie i muszisz dorosnac szybciej niz twoje rowiesniczki. uwierz ze kazdy mlody boi sie rodzicow mimo ze mam 20 lat i tez jestem w ciazy balam sie mamy a najbardziej ojca. ojciec nie wiem dlaczego ucieszyl sie ale mama.... duzo mowila duzo przykrych slow widzialam jak sie zawiodla, ale to bylo 8 miesiecy temu jak jej powiedzialam. teraz kazdego dnia pyta kiedy w koncu wnuk sie urodzi podchodzi dotyka brzucha itp. rodzice cie nei wyrzuca poprostu musisz byc odwazna i powiedziec im wczesneij tym lepiej bo pamietaj ze nie mozesz denerwowac sie bo kazde nerwy odbijaja sie na tym malenstwie. ja trzymam kciuki za ciebie skoro bylas na tyle dorosla zeby wspolzyc teraz musisz byc na tyle dorosla zeby stawic czolo temu co sie teraz bedzie dzialo w twoim zyciu. pozdrawiam.

bukaa to samo pomyslalam :) ja w takiej sytuacji bym myslala jak szkole skonczyc a nie ze nie dostane kieszonkowego. a jezeli jestes w ciazy to trudno stalo sie... a siostra nie zauwazyla ze test zniknal? i w ktorym tygodniu ciazy jestes jesli to praedziwa historia?

po co pare razy zakładać ten sam topik?! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4199045