LECZENIE MLECZAKÓW NA TZW. KASE CHORYCH-JAK TO JEST?

Witam, jutro udaje sie do stomatologa ze swoja 3 letnia corka. Chce jej zrobić przeglad zabkow. Wiem ze iles zabkow mozna za lakowac na kase chorych, ale nie wiem ile. Czy jest ktos kto potrafi rozwiac moją niewiedzę? pozdrawiam

ja nie wiem ile mozna lakowac, ale mojej cordw dentystka lakowala chyba ze 4 na kase jednak niew wiem czy mozna wiecej bo w naszym przypadku nie bylo takiej potrzeby

zalakować może nawet wszystkie jeśli jest taka potrzeba.

no tak,ale ile?

sorry ale po co mi ten link reklamujący pastę ;-)

Lakuje się "szóstki"-pierwsze zęby stałe i to lakowanie jest refundowane do 7 roku życia,jeśli mama się uprze i chce lakować mleczaki raczej będzie musiała za to zapłacić.... Leczenie zębów mlecznych jest bezpłatne,raz w roku fluoryzacja wszystkich ząbków też oczywiście bezpłatna mama musi mieć ze sobą legitymację ubezpieczeniową rodzinną-pieczątka poświadczająca ubezpieczenie jest ważna pół roku) i pesel dziecka (jeśli jesteście z województwa śląskiego wystarczy karta chipowa dziecka) pozdrawiam:) w razie czego pytaj:)

Lakuje się "szóstki"-pierwsze zęby stałe i to lakowanie jest refundowane do 7 roku życia,jeśli mama się uprze i chce lakować mleczaki raczej będzie musiała za to zapłacić.... Leczenie zębów mlecznych jest bezpłatne,raz w roku fluoryzacja wszystkich ząbków też oczywiście bezpłatna mama musi mieć ze sobą legitymację ubezpieczeniową rodzinną-pieczątka poświadczająca ubezpieczenie jest ważna pół roku) i pesel dziecka (jeśli jesteście z województwa śląskiego wystarczy karta chipowa dziecka) pozdrawiam:) w razie czego pytaj:)

dziekuje Motka za wyczerpujące informacje. Cos mi wlasnie kolezanka mowila ze 6 sie lakuje bezplatnie. Jutro ide do samotologa to juz teraz wiem na co mam byc przygotowana, pozdrawiam

ale z tym leczeniem bezplatnie mleczakow to jestem zdziwiona , nie wiedzialam o tym.

Lamonyada-KAŻDEGO zęba nie tylko mleczaka można wyleczyć na NFZ (tylko plomby refundowane są dziedowskie:) ) dopłaca się za wszystkie ponadstandardowe materiały na które możesz się zgodzić lub nie....( a inwestowanie w mleczaki jest trochę bez sensu najważniejsze żeby były zdrowe a jak w nich plomba to raczej obojętne) refundowane plomby (chodzi mi o zęby stałe) to z reguły plomby białe do zębów z przodu i amalgamaty do tylnych zębów.....nie wygląda to za ciekawie aled swoją funkcję spełnia..... pozdrawiam:)

to zdiwne bo mojej corce zalakowano kilka mleczakow na fundusz, nic nie musialam doplacac a byly to gorne jedynki i dwojki

to rzeczywiście bardzo dziwnie-lakowanie jedynek i dwójek???? lakuje się bruzdy w zębach trzonowych (tzn wypełnia się je lakiem z fluorem-wtedy jest mniejsze prawdopodobieństow że nie będzie tam próchnicy) może to było LAKIEROWANIE??? bo lakowanie napewno nie.....

Motka - czyli stałych siekaczy też się nie lakuje?

no przeciez wiem co robila dentystka mojej corce. Zalakowala zabki, jedynki i dwojki bo mila tam prochnica, po to zeby ja zatrzymac i nie przeniosla sie na inne zabki, to lakowanie prawda???

Ja miałam lakowane zęby i nic to nie dało... I tak wszystkie szóstki mam już 'zrobione' mimo że dbam i zawsze dbałam o zęby.

Jak jest próchnica to zabieg nazywa się lapisowaniem. Lakierowanie chroni przed próchnicą.

stomatologa?

Skoro miała juz w ząbkach próchnicę to nie było lakowanie....lakuje się ząbki zdrowe żeby nie było w nich próchnicy... pewnie to było lapisowanie-azotanem srebra-dentystka mówiła Wam że ząbki moga zrobić się czarne??? nie wygląda to za ładnie ale próchnica się nie rozwija:) stałych siekaczy też się nie lakuje-trzonowce ew.przedtrzonowce pozdrawiam:)

Moja córka niestety miała już kilka kontaktów z dentystą. Strasznie słabe zęby ma. Po krótkim " dochodzeniu" zdecydowałam się a panią dentystkę w przychodni i naprawdę to był strzał w dzieisątkę:)) Na pierwszej wizycie córa dowiedziała się wszystkiego o przyrządach i sprzęcie .... i zaczęło się:) Byłam z nią już chyba z 6 razy. Założone plomby, wszytko praktycznie bezboleśnie. Jak dentystka widziała, że bardziej boli, to przestawała. Dwa zęby zostały zrobione na " raty", żeby nie było bólu i stresu. Wiem, że pewnie miałam szczęście:), ale czasy dentystów- sadystów w przychodniach bezpłatnie mamy już chyba powoli za sobą: pozdrawiam:)

a no tak, moze miala raczej lakowanie:)

znaczy sie LAPISOWANIE :)