Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wielbiciel malucha 126p

Czy w maluchu Fiat 126 można uprawiać sex?

Polecane posty

Gość Wielbiciel malucha 126p

Kto ma jakieś doświadczenia , śmieszne lub smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ze mozna kiedys to w wiekszosci tylko maluchy byly i ludzie doskonale dawali sobie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derllllllllllllekk
w 126 jest więcej miejsca na sex niż w większych autach np ibizie polonezie kancioku czy podobnych - a to za sprawą budowy deski rozdzielczej i właściwie braku kanału środkowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiacik jest sympatyczny
fotele na maksa do przodu i z tyłu jest miejsce na dymanko pierwsza klasa. Ze zmianą pozycji trochę lipa ale też się da. Młodzież nawet nie wie ilu z nich zostało poczętych w maluchach - zwielkim entuzjazmem i przyjemnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vghftrdfr
pewnie że można :) ja to robilam w maluchu i to wiele razy :) oczywiście z pozycji na jeżdżca :) byliśmy bardzo blisko siebie a ja się martwiłam żeby fscet sie nie uderzył w głowę siedząc w tym maluchu bo prawie 190 cm wzrostu ma było super za każdym razem raz tylko zahaczyłam o coś ostrego , kawałek metalu , zahaczyłam kolanem zdarła mi sie skóra a potem kulałam przez 3 dni ale i tak było warto dla takeigo sexu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiacik jest sympatyczny
przy piknikach, chociażby krótkich zawsze wyjmowałem prawy fotel dla wygodnego jebania. Ale i bez tego na tylnym siedzeniu oprócz jeźdźca udawało się przynajmniej na pieska i od przodu z nóżkami na ramiona. Jak panienka pijana lub się certoliła i udawała przyzwoitkę to na tylne siedzenie na boku, wystarczyło majtki opuścić tylko troszkę i z wypiętą pupą i kolanami na oparciu kanapy jebanie było wyjątkowo mocne. Bez możliwości odsunięcia piczki lub jakiś uników przy ostrych pchnięciach. Najlepszy sposób nawet na przypadkowe dziewczyny podwożone po dyskotekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze mozna
Pewnie, Robilem to wiele razy roznymi dziewczynami. Ja mialem wersje z rozkladanymi siedzeniami i zaglowkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiiiistoryk seksowny
Fiat 126 – samochód osobowy skonstruowany w zakładach Fiat, produkowany we Włoszech w latach 1972-1980, a w Polsce od 6 czerwca 1973 do 22 września 2000 roku (Polski Fiat 126p). Polska wersja licencyjna produkowana była przez Fabrykę Samochodów Małolitrażowych "Polmo" Bielsko-Biała w Bielsku-Białej oraz w Tychach. Jego poprzednikiem był Fiat 500, następcą Fiat Cinquecento. Przez wiele lat był jednym z najczęściej spotykanych samochodów na polskich drogach, doczekał się też bardzo wielu nazw potocznych i zwyczajowych, z których najpopularniejsza – maluch, stała się pod koniec produkcji tego modelu (1997) jego oficjalną nazwą. Łącznie wyprodukowano 4 671 586 sztuk Fiatów 126, z czego we Włoszech powstało 1 352 912 sztuk. W Polsce wyprodukowano łącznie 3 318 674 sztuk Fiatów 126, z czego w Bielsku-Białej – 1 152 325 szt., a w Tychach – 2 166 349 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiiiistoryk seksowny
Oficjalna produkcja w Polsce ruszyła 22 lipca 1973 roku. We wrześniu 1975 roku rozpoczęto montaż wersji 126p. Pierwsza modernizacja samochodu nastąpiła w 1977 roku, zwiększono pojemność silnika do 652 cm³, w układzie dolotowym zastosowano tłumik szmerów ssania, prądnicę prądu stałego zastąpiono alternatorem. Modyfikacje pozwoliły na wzrost mocy do 17,7 kW. Zmian doczekał się również układ hamulcowy, powiększono średnicę bębnów do 185 mm. Fiat 126p produkowany był w czterech wersjach: 650 Standard, 650 Special, 650 Lux i 650 Komfort. Równolegle z silnikami o pojemności 650 cm³ produkowano 600 cm³. Od listopada 1982 roku produkowano bardziej ekonomiczną wersję 650 E: posiadała ona nowy typ gaźnika, tłumik szmerów ssania i trójkomorowy tłumik wydechu o zmniejszonych oporach przepływu. Ten pierwszy pakiet zmian ograniczał zużycie paliwa o 7%. Samochody z tymi zmianami oznaczono symbolem 650 E. W czerwcu 1983 nastąpiły dalsze udoskonalenia silnika; zastosowano głowicę z nową komora spalania (stopień sprężania wzrósł do 8,0:1), nowy wałek rozrządu, a także aparat zapłonowy. Pod koniec 1984 roku nastąpił face-lifting nadwozia, wynikał on z potrzeby dostosowania samochodu do europejskich norm homologacyjnych. Kolejna większa modernizacja odbyła się w 1994 roku, zmianom poddano nadwozie i instalację elektryczną. W samochodzie zastosowany elektroniczny układ zapłonowy Nanoplex. Wzrosła niezawodność pojazdu i zmalało zużycie paliwa. Zmodernizowany samochód nosił oznaczenie 126 el, ze wzbogaconym wyposażeniem 126 el SX. Kolejna seria zmian odbyła się pod koniec 1996 roku. Główną różnicą było zastosowanie katalizatora. W modelu 126 elx zastosowano nowy gaźnik typu FOS 28 S1A1/300. Pod koniec 1998 roku wprowadzono zagłówki dla pasażerów tylnej kanapy. 22 września 2000 roku, po 27 latach produkcji, zakończono montaż "Malucha", w Polsce powstało 3 318 674 egzemplarzy modelu. * I 1972 – powstała Fabryka Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. * IX 1972 – początek produkcji w zakładzie w Cassino, pierwsze 100 sztuk. * 9 IX 1972 – oficjalna prezentacja na salonie motoryzacyjnym w Turynie. * 6 czerwca 1973 – pierwszy, zmontowany z włoskich części Polski Fiat 126p. Kosztował 69 tys. złotych (średnie miesięczne zarobki w owym czasie wynosiły ok. 3,5 tys. złotych). * 22 lipca 1973 – oficjalne uruchomienie linii produkcyjnej (do końca roku powstało 1500 "maluchów"). * 18 września 1975 – uruchomiono produkcję w zakładzie nr 2 w Tychach. * 1977 – zwiększenie pojemności silnika do 652 cm³ z dotychczasowych 594 cm³. Uzyskano wzrost mocy do 17,7 kW. Prądnicę prądu stałego zastąpiono alternatorem, powiększono średnicę hamulców bębnowych do 185 mm oraz wprowadzono nowe obręcze kół jezdnych. * 1978 – wycofanie silnika o pojemności 594 cm³, zmiany nadwozia, w tym zderzaków (min. wydłużenie auta o 55 mm). * 8 czerwca 1979 – umowa "O sprzedaży i modernizacji samochodu 126" zawarta na 10 lat między Pol-Motem a FIAT-em. * 1980 – zakończenie produkcji Fiata 126 we Włoszech. Pozostawienie FSM jako jedynego producenta Fiata 126. * 1981 – zostaje wyprodukowany 1.000.000 Polski Fiat 126p. * 1982 – wprowadzenie Polskiego Fiata 126E (ekonomiczny). * kwiecień 1985 – zmiany mechaniczne i kosmetyczne, wariant FL ("face lifting" – eliminacja ostrych krawędzi – dostosowanie do wymogów europejskich. * 1985 – zostaje wyprodukowany 2.000.000 Polski Fiat 126p. * 1987 – rozpoczęcie produkcji Fiata 126p Bis (703 cm³) w Bielsku-Białej. * 1991 – prezentacja i produkcja modelu Fiat 126 Cabrio z nadwoziem typu kabriolet (Bosmal). * 1991 – zakończenie produkcji Fiata 126p Bis. * 20 lipca 1993 – zostaje wyprodukowany 3.000.000 Polski Fiat 126p. * wrzesień 1994 – modernizacja nadwozia, wersja "el" (elegant) z wykorzystaniem podzespołów z Cinquecento. * grudzień 1996 – wprowadzenie modelu elx (katalizator spalin – norma Euro 1). * styczeń 1997 – wprowadzenie oficjalnej nazwy Maluch. * styczeń 1999 – każdy Maluch opuszczający fabrykę posiada zagłówki na tylnym siedzeniu. * 22 września 2000 – zakończenie produkcji; limitowana seria 1000 aut o nazwie Happy End, 500 sztuk żółtych i 500 czerwonych. Ostatni egzemplarz jest żółty (nr nadwozia SUF126A0037301725) i trafił do muzeum Fiata w Turynie. Ostatni samochód, który trafił na polskie drogi, to Fiat Ostatni Maluch Happy End. W Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie można obejrzeć nieużywany egzemplarz Happy End o numerze 0979 koloru żółtego, a w Muzeum Przemysłu w Warszawie również nieużywany egzemplarz nr 0001 w kolorze czerwonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o sex we fiacie 126 p?? przecież on jest mniejszy od taczki, siadasz w maluchu i nic nie słyszysz bo kolanami zatykasz sobie uszy, nie pitkowałem nigdy w maluszku, ale pewnie musi być niewygodnie jak chuj..... więc, gratki tym co próbowali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ping pung pang
po co się pytasz. się przekonaj. wróć tu i napisz jak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ci się uda to opisz nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1896
meble do kuchni można przewieźć to sex też można wprawiać ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaem się z dziewczyną we fiaciku mojego ojca, dało rady. Jedyny problem był nazajutrz bo tata nie mógł znaleźć takiej blaszki ze świętym Krzysztofem, która pewno spadła jak się kochaliśmy, bo dziewczyna nogi miała na kokpicie. Razem z ojcem szukałem tej blaszki pod siedzeniami. Znalazła się. Trochę sfatygowana. Ojciec się zastanawiał, jak mogła spaść ta blaszaka, w końcu kleił ją na butapren i dlaczego tak się powiginała .Tylko ja wiedziałem jak to się stało, ale pozostało to moją słodką tajemnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
oj biedny ten święty krzysztof, tylko mógł sobie popatrzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agent orange
nie seks tylko psełdo-seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalony posiadacz Fiacika
Jak w fiaciku przelecieć dziewuchę? Mam 185cm wzrosty, próbowałem ale nie idzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASZLAK
MOŻNA TYLKO ANAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcfvghbnjh
o tak, seks w samochodzie - bardzo romantycznie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka 12
jasne ze mozna i to jeszcze jaki sex?????,,,,zimą....wlaczyc ogrzewanie,,,,rozlozyc siedzenia iiii jak bosko...mozna wszystko :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostre dymanie w maluchu
teoretycznie tak tylko uważaj żeby ci sie nie rozpadł bo strasznie trzęsie od tych piekielnych rozkoszy. wiem z doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjat stodwadzieściasześć pe
no ja tam mam przykre doświadczenie z sexem w maluchu bo dziewczyna pomyliła skrzynie biegów z k*****m i czułem sie troche nieswojo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maluszek okruszek
No ja nie wiem... MOŻNA, ale nie sprawia to takich rozkoszy jak np. szybka partyjka w szachy czy coś... No wiadomo, szachy to podniecająca gra. Lepiej grać w szachy niż uprawiać sex w maluchu, to chyba logiczne. Aha, nawet jakbyś marzył o takim numerku w maluchu to odradzam, lusterko w pupkę zawadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×